Już od dzieciństwa prezentowała nieprzeciętne umiejętności. Wraz z wiekiem tylko udowadniała, że jest najszybszą kobietą świata. Gdy zakładała łyżwy, na sprinterskich dystansach nie miała sobie równych. Igrzyska w Pjongczangu, mimo medalu, kończyła ze łzami w oczach, po czym długo myślała nad przyszłością. Lee Sang-hwa zdecydowała się ostatecznie zakończyć karierę.