Dobre informacje dla Tottenhamu. Mauricio Pochettino poprowadzi zespół w finale Ligi Mistrzów

Pochettino obarczono winą za spóźnienie Tottenhamu na drugą połowę pierwszego spotkania półfinałowego z Ajaksem. UEFA ukarała Argentyńczyka, ale nie wyjaśniono, jaką dokładnie rolę w zdarzeniu odegrał trener. Decyzję argumentowano "niewłaściwym postępowaniem ze strony klubowych oficjeli".

Pochettino miał obejrzeć finał z trybun, UEFA postanowiła jednak wstrzymać jego karę. Trener zasiądzie na ławce w finale, ale przez kolejny rok będzie musiał się pilnować – sankcję cofnięto warunkowo i jeśli ponownie zostanie złamana, szkoleniowiec będzie musiał opuścić stanowisko na jedno spotkanie.

Wcześniej w tym sezonie Pochettino został ukarany także przez władze angielskiej federacji piłkarskiej. Wtedy Argentyńczyk przekroczył granice wyznaczonej dla niego strefy, z tego powodu nie poprowadził zespołu w dwóch meczach.