Tradycyjny mecz barażowy w Niemczech pomiędzy trzecią od końca drużyną Bundesligi – VfB Stuttgart – i trzecim zespołem 2. Bundesligi – Unionem Berlin – skończył się remisem 2:2 (1:1). W barwach gości całe spotkanie rozegrał polski bramkarz Rafał Gikiewicz. Rewanż w poniedziałek w Berlinie.
Gole dla gospodarzy strzelali weterani. Na 1:0 po szybkiej kontrze trafił 33-letni Christian Gentner, a na 2:1 – wprowadzony w przerwie jego rówieśnik, Mario Gomez. W trafieniu mocno pomógł mu jednak obrońca Marvin Friedrich, który interweniował tak pechowo, że piłka odbiła się od jego nogi i zupełnie zmyliła Gikiewicza.
Goście ze stolicy dwukrotnie odrabiali jednak straty. Bramka na 1:1 to efekt świetnej kontroli Suleimana Abdullahiego, który doskonale przyjął piłkę, przerzucił ją nad obrońcą i kopnął obok bramkarza. W 68. minucie zrehabilitował się Friedrich – świetnie wyszedł w górę i trafił po dośrokowaniu z rzutu rożnego.
Gospodarze do końca próbowali strzelić gola, który dałby im niewielką zaliczkę przed rewanżem, ale nie udało im się to. Po części za sprawą Gikiewicza, a po części dlatego, że musieli uważać na groźne kontry gości. Wynik 2:2 daje przed rewanżem nadzieję Unionowi, który przez cały sezon u siebie przegrał tylko raz.
2;2
— Rafał Gikiewicz (@gikiewicz33) 23 maja 2019
Zostało 90 minut walki o swoje marzenia 🧤🔥 pic.twitter.com/HXKDgeM944