| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
W okresie sierpień – październik 2018 Polski Związek Piłkarzy przeprowadził anonimową ankietę dotyczącą warunków zatrudnienia w klubach piłkarskich wśród piłkarzy Ekstraklasy, 1. Ligi, 2. Ligi oraz 3. Ligi. Badaniu poddano 1004 piłkarzy i wynika z niego m.in., że 69 procent profesjonalnych graczy przynajmniej raz w karierze doświadczyło opóźnień w wypłacie wynagrodzenia.
Wśród 1004 respondentów, 89 proc. stanowią Polacy – taką narodowość zadeklarowało 894 ankietowanych. 9 proc., czyli 89 piłkarzy, wskazało inną narodowość niż polską (lub pochodzenie dwojga narodowości), z kolei 21 ankietowanych pozostawiło puste pole, bez odpowiedzi.
Badanie zostało przeprowadzone na grupie 1004 respondentów.
Ankietowani zostali podzieleni na pięć grup wiekowych: mniej niż 18 lat, 18-23 lata, 24-28 lat, 29-33 lata oraz powyżej 33 lat. Niespełna połowa badanych (450 respondentów) mieściła się w przedziale 18-23 lata, a drugą najliczniejszą grupę stanowili piłkarze w wieku od 24 do 28 lat (294). Ostatnią, przekraczającą dziesiątą część ankietowanych
stanowili piłkarze w przedziale wiekowym 29-33 lata (147 ankietowanych).
Wśród poruszanych działów znalazły się, m.in. kwestie związane z wynagrodzeniem i sposobem jego rozliczania, zapisy kontraktowe, relacje na linii piłkarz-pośrednik-klub, poczucie bezpieczeństwa zawodników w klubach, jak i zabezpieczenie zdrowia piłkarzy.
Kontrakty z agentami
Co ciekawe nieco ponad połowa ankietowanych przyznała, że ma podpisane umowy z pośrednikami. Spośród wszystkich odpowiedzi twierdzących, aż 57,99 proc. stanowi grupa piłkarzy w wieku od 18 do 23 lat, natomiast najmniej liczni są piłkarze powyżej 33. roku życia (zaledwie 1,18 proc).
Tylko 10 proc. zawodników w Polsce powyżej 33. roku życia ma ma umowy z agentami piłkarskimi.
W 70 procentach przypadków to klub wypłaca prowizję agentowi,
natomiast 22 proc. respondentów przyznało, że prowizja dla
agenta wypłacana jest z ich kieszeni.
Terminowe wypłacanie pensji
To chyba największa bolączka w sporcie. 33 procent respondentów przyznało, że ich obecny klub nie zawsze wypłaca wynagrodzenie w terminie. Największy odsetek dotyczy 2. Ligi – aż 53 procent przyznało, że miało opóźnienia w wypłatach. Najlepiej sytuacja wygląda w Ekstraklasie – na "poślizgi" narzeka 16,5 proc. zawodników.
Z kolei 53 proc. wszystkich ankietowanych przyznało, że w ciągu ostatnich trzech lat
zdarzało się, że nie dostawali swojego wynagrodzenia w terminie. W
ujęciu poszczególnych lig najgorzej znów prezentuje się 2. Liga, w której
wystąpił największy odsetek nieterminowych wypłat – aż 61 proc.
Ponadto
zgodnie z wynikami ankiety 35 proc. przepytanych graczy po rozstaniu
z klubem posiada lub
posiadało nieuregulowane należności ze strony klubu.
Bardzo niepokojąca jest też kwestia ubezpieczeń piłkarzy. 67 proc. piłkarzy nie wie gdzie
i na jakich warunkach zostali
ubezpieczeni przez klub.