W ósmej minucie czasu doliczonego do drugiej połowy meczu 2:1 prowadził Senegal. W 121. było już 3:2 dla Korei Południowej. Skończyło się 3:3 i o awansie zadecydowały rzuty karne. Ich przebieg również był niesamowity – Koreańczycy zmarnowali pierwsze dwa, a po pięciu seriach i tak koniec końców wygrali 3-2 i po raz drugi w historii są w najlepszej czwórce – poprzednio dokonali tego w 1983 roku.