13 cze 2019 | Piłka nożna / Reprezentacja U21

Euro U21: sześciu ocalałych. Obrońcy trofeum mocniejsi

Piłkarze reprezentacji Niemiec do lat 21 (fot. Getty Images)

Reprezentacja Niemiec będzie w trakcie mistrzostw Europy do lat 21 broniła zdobytego w Polsce trofeum. Kadra Stefana Kuntza przeszła jednak na przestrzeni 24 miesięcy wymuszoną rewolucję, a z ówczesnej drużyny ostało się zaledwie sześciu piłkarzy.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Jović, Ceballos, Chiesa... Jedenastka gwiazd ME U21
Rozgywany przez dwoma laty na polskich stadionach czempionat zakończył się zwycięstwem naszych zachodniach sąsiadów. Niemcy w grupie uporali się z Czechami (2:0) oraz Danią (3:0), a na koniec ulegli Włochom (0:1). Jako najlepsza drużyna, która zakończyła rywalizację na drugim miejscu, awansowali do fazy pucharowej, gdzie po konkursie rzutów karnych pokonali Anglików. W finale za to odprawili Hiszpanię i tym samym po raz drugi w historii zwyciężyli w turnieju Euro do lat 21.

Kariery większości zawodników, którzy wówczas wrócili do domów ze złotymi medalami, potoczyły się harmonijnie. Max Meyer trafił na Wyspy, Serge Gnabry jest piłkarzem Bayernu Monachium, Mitchell Weiser Bayeru Leverkusen, a Maximilian Philipp – Borussii Dortmund. Ostatnie dwa lata solidnie przepracowali też rezerwowi: kolegą klubowym Philippa jest Mahmoud Dahoud, a taki Thilo Kehrer trafił do Paris Saint-Germain.

Grabara: nie jesteśmy chłopcami do bicia

Grabara: nie jesteśmy chłopcami do bicia

Zasady gry w młodzieżowych reprezentacjach są jednak bezlitosne, a 24 miesiące to w tym przypadku szmat czasu. Część piłkarzy jest już za stara, by grać na turnieju do lat 21, część zbyt słaba piłkarsko, a inni są już zarezerwowani dla Joachima Loewa. Z tamtejszej drużyny, na czempionat do Włoch uda się tylko sześciu zawodników: Jonathan Tah, Nadiem Amiri, Mahmoud Dahoud, Jan Baumgartl, Waldemar Anton oraz Levin Oeztunali.

BRAMKA

Pierwszym bramkarzem na Euro sprzed dwóch lat był Julian Pollersbeck – bramkarz zdolny, dysponujący świetnym refleksem, ale jednocześnie ekscentryczny i nieprzewidywalny. Wówczas był piłkarzem Kaiserslautern, potem trafił do Hamburga i gra tam do dzisiaj. Jest co prawda pierwszym bramkarzem, ale jednak aktualna obsada na tej pozycji jest znacznie lepsza. Kuntz może bowiem wybierać między Markusem Schubertem z Dynama Drezna, Florianem Muellerem z Mainz oraz podstawowym piłkarzem Schalke, Alexandrem Nuebelem. Ten ostatni wiosną na dobre zajął miejsce między słupkami i spisywał się fenomenalnie – w wielu aspektach gry przypomina Manuela Neuera, kapitalnie gra nogami i nie bez kozery interesuje się nim właśnie Bayern Monachium. W tej formacji reprezentacja naszych zachodnich sąsiadów jest więc zdecydowanie mocniejsza.

OBRONA

W finałowy meczu z Hiszpanią defensywę niemiecką tworzyli Jeremy Toljan, Niklas Stark, Marc-Oliver Kempf oraz Yannick Gerhardt. Wszystko wskazuje na to, że teraz linia obrony będzie znacznie mocniejsza. Dowodził nią będzie Tah, podstawowy obrońca Bayeru Leverkusen, czyli zespołu który po kapitalnej wiośnie awansował do Ligi Mistrzów. Rozwiązaniem na prawą stronę jest Lukas Klostermann, piłkarz Lipska, który również jesienią będzie się prezentował na boiskach Ligi Mistrzów. Kuntz będzie też mógł skorzystać z Feliksa Uduokhaia (Wolfsburg), Waldemara Antona (mimo młodego wieku już kapitan Hannoveru, który raczej opuści po spadku do drugiej ligi), Benjamina Henrichsa (Monaco) czy Timo Baumgartla (kapitan Stuttgartu).

Michniewicz przed ME: graliśmy pod presją częściej niż kadra Magiery

POMOC

W tej formacji obie reprezentacje mają porównywalny potencjał. Punktami spójnymi są osoby Amiriego i Dahouda, które przecież od tamtego czasu znacznie się rozwinęły. Nie ma już co prawda Meyera, Weisera czy Gnabryego, ale są za to Maximilian Eggestein (gwiazda Werderu Brema, chciała go Borussia Dortmund, lecz przedłużył umowę), Suat Serdar (Schalke) czy Florian Neuhaus (Borussia Moenchengladbach). Na korzyść poprzedniej drużyny przemawiają skrzydła, ale już środek pola mocniejszy wydaje się teraz.

ATAK

Luca Waldschmidt to piłkarz, który będzie odpowiadał za strzelanie goli w trakcie włoskiego czempionatu. 23-latek w ubiegłym sezonie zdobył dziewięć bramek na boiskach Bundesligi, co oznacza że pojedzie na Euro z lepszym bilansem niż przed dwoma laty Davie Selke oraz identycznym, co Philipp, ale on z kolei nie jest typowym snajperem, grywał również na skrzydle. Inna sprawa, że jego zmiennikiem będzie szerzej nieznany Lukas Nmecha z Manchesteru City U23.

Reasumując można zatem uznać, że Kuntz dysponuje teraz nieco lepszym zespołem, zwłaszcza solidniejszym w aspekcie defensywnym. Lepszy jest bramkarz, lepsi są obrońcy, być może brakuje nieco "ognia" na skrzydłach, ale generalnie potencjał Niemców predestynuje ich do tego, by obronić zdobyte przed dwoma laty trofeum.