{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Jak będzie grać kadra U21? Wątpliwości tylko z przodu
Radosław Przybysz /
Młodzieżowa reprezentacja Polski w niedzielę rozpocznie udział w mistrzostwach Europy U21. Patrząc na dotychczasowe decyzje Czesława Michniewicza można z dużą dozą prawdopodobieństwa wskazać jedenastkę, jaka rywalizować będzie we Włoszech. Ziarno niepewności zasiała jedynie kontuzja Bartosza Kapustki...
Mistrzostwa Europy U21 w TVP [plan transmisji]
Kapustka był dotychczas podstawowym piłkarzem u Michniewicza . Decyzją sztabu szkoleniowego będzie z drużyną na Euro mimo kontuzji, która wyklucza go z gry. – Przedstawiłem tę propozycję dyrektorowi Basałajowi i prezesowi Bońkowi. Wszyscy byli za. Ucieszyło ich to, że Bartek chce być z nami przez cały turniej. Pokazujemy ludzką twarz tej reprezentacji nie zapominając o tych, którzy coś dla niej zrobili – tłumaczył Michniewicz w rozmowie z TVPSPORT.PL. "Kapi" był podstawowym skrzydłowym. Kto go zastąpi? O tym za chwilę...
Bramka: Kamil Grabara (Liverpool) – pewniak
Zacznijmy od bramki, gdzie zagra najbardziej pewny siebie polski piłkarz młodego pokolenia, czyli Kamil Grabara. Jego pozycja jest niepodważalna, dlatego też z przyjazdu na kadrę zrezygnował Bartłomiej Drągowski. Grabara zajął miejsce Tomasza Loski po kompromitującym remisie 2:2 z Wyspami Owczymi w 4. kolejce eliminacji i grał na tyle dobrze, że już go nie oddał. Dzisiaj Loska jest jego zmiennikiem.
Obrona: Robert Gumny (Lech Poznań) – pewniak
W "młodzieżówce" debiutował u Michniewicza, ale początkowo grał na innych pozycjach – od lewej obrony po prawe wahadło. Wrócił na swoje nominalne miejsce dopiero po kontuzji, na baraże z Portugalią i potwierdził duże znaczenie dla tej drużyny. Pod nieobecność w eliminacjach zastępował go Paweł Stolarski, ale obrońcy Legii niespodziewanie zabrakło w ogóle w kadrze na Euro.
Obrona: Mateusz Wieteska (Legia Warszawa) – pewniak
Pierwsza część sezonu 2018/19 była dla niego bardziej udana niż druga, kiedy to przestał się łapać do wyjściowego składu Legii. W zespole Michniewicza rozegrał jednak wszystkie mecze od początku do końca i jest nie do ruszenia. Z gry wykluczyć by go mogła jedynie kontuzja.
Obrona: Krystian Bielik (Arsenal) albo Paweł Bochniewicz (Górnik Zabrze)
Eliminacje u boku Wieteski zaczął Bochniewicz. Grali razem również w Górniku, co miało być dodatkowym atutem. I pewnie duet stoperów wyglądałby tak do dziś, gdyby nie choroba, która wykluczyła "Bochenka" z gry w barażach z Portugalią. W jego miejsce wskoczył Bielik i świetnie wykorzystał tę szansę. – Wiem, że trener Michniewicz obserwował mnie już wcześniej i chciał mnie powołać nawet, gdy byłem kontuzjowany, żebym nie grał, ale był z drużyną – mówił nam w lutym (cały wywiad poniżej). Teraz ma za sobą bardzo udany sezon w Charltonie i to on jest zdecydowanym faworytem do gry obok Wieteski.
Obrona: Kamil Pestka (Cracovia) – pewniak
Lewa obrona to najsłabiej obsadzona pozycja w polskiej piłce od lat i nie inaczej jest w "młodzieżówce". Dość powiedzieć, że Pestka to jedyny nominalny lewy obrońca powołany na Euro. Do kadry wskoczył dopiero na półmetku eliminacji, wcześniej Michniewicz eksperymentował z Gumnym na lewej stronie i Stolarskim lub Jakubem Bartoszem na prawej. Dobrą decyzją było wypożyczenie do Chrobrego Głogów, bo jesienią w Cracovii nie mógł liczyć na regularną grę. Poza tym, sprawdził się w barażach z Portugalią i na dziś może być raczej spokojny o miejsce w składzie.
Pomoc: Patryk Dziczek (Piast Gliwice) – pewniak
Na początku był u Michniewicza rezerwowym, ale z czasem wygryzł ze składu Jakuba Piotrowskiego i dowiódł swojej wartości. Ma za sobą świetny sezon, został mistrzem Polski i odkryciem Ekstraklasy, a we Włoszech będzie grał o zagraniczny transfer. Zdaniem wielu ekspertów, po Euro (albo ew. po igrzyskach w Tokio) powinien być już próbowany w kadrze A. Szkoda żeby się zmarnował.
Pomoc: Szymon Żurkowski (Fiorentina) – pewniak
On już wie, że po Euro zostanie we Włoszech. Już zimą podpisał kontrakt z Fiorentiną, ale na wiosnę został jeszcze w Górniku. Razem z Dziczkiem stworzą duet zabezpieczający Szymańskiego w środku pola – co do tego nie ma wątpliwości. Żurkowski ma być tym więcej biegającym, nastawionym bardziej ofensywnie. Jego strzały z dystansu będą jedną z broni Polaków. A potem: witaj pierwsza reprezentacjo. Ocierał się o nią już kilka razy, ale ciągle czeka na seniorski debiut.
Pomoc: Sebastian Szymański (Dynamo Moskwa) – pewniak
Szymański to polska dziesiątka. Najbardziej kreatywny z pomocników dostaje od selekcjonera najwięcej swobody na boisku. Na pewno będziemy liczyć na jego rzuty wolne. Pytanie, czy Michniewicz w meczach z lepszymi technicznie rywalami będzie decydował się na ofensywny wariant z Szymańskim w środku pola i dwoma ofensywnymi piłkarzami na bokach. Jeśli nie, wtedy w środku do Dziczka i Żurkowskiego może dołączyć Piotrowski, a pomocnik kupiony z Legii przez Dynamo Moskwa może powędrować na bok.
Pomoc: Kamil Jóźwiak (Lech Poznań) albo Filip Jagiełło (Genoa)
Przenosimy się na lewe skrzydło, zwykle zarezerwowane dla Kapustki. Kto go zastąpi? W wariancie bardziej bezpiecznym – Szymański. Ale dwumecz z Portugalią pokazał, że selekcjoner nie boi się mocniejszych "na papierze" rywali i chce iść na wymianę ciosów. Dlatego na lewej stronie może pojawić się Kamil Jóźwiak – jeden z niewielu piłkarzy Lecha, z postawy których kibice mogli być w tym sezonie względnie zadowoleni. To wybór oparty na dotychczasowych decyzjach Michniewicza – nie spodziewamy się, że postawi na Mateusza Wdowiaka, który dotychczas grał u niego przez niecałe pół godziny, ani na absolutnego debiutanta, Przemysława Płachetę. Teoretycznie, na lewym skrzydle mógłby też zagrać Adam Buksa, ale on w tym sezonie pokazał, że zdecydowanie lepiej czuje się na środku ataku i na tej pozycji występował też w marcowych meczach towarzyskich.
Pomoc: Konrad Michalak (Achmat Grozny) albo Filip Jagiełło (Genoa)
Faworytem do gry na prawym skrzydle jest Konrad Michalak, który w eliminacjach Euro U21 strzelił więcej goli i zaliczył więcej asyst niż przez cały sezon w Lechii Gdańsk. Jednocześnie nigdy nie mógł o sobie powiedzieć, że jest pewniakiem do gry w pierwszym składzie i równie prawdopodobne jest, że na jego miejscu zobaczymy Filipa Jagiełłę. Obaj grali na zmianę w barażowym dwumeczu z Portugalią. Na ten moment bardziej skłaniamy się jednak ku wersji z Piotrowskim w środku i Szymańskim na boku, bo tak to wyglądało choćby w marcowym sparingu z Serbią (0:2).
Atak: Dawid Kownacki – pewniak
"Kownaś" to najważniejszy i najlepszy ofensywny piłkarz tej drużyny. Jeśli tylko będzie w stu procentach gotowy, to zagra już w niedzielę z Belgią. Jeśli nie, to na pewno wróci do składu na kolejne mecze grupowe. Michniewicz zapowiedział mu to choćby w rozmowie telefonicznej, którą można odsłuchać w jednym z filmów na kanale Łączy Nas Piłka. Ani Buksa, ani Karol Świderski, ani Paweł Tomczyk nie są dla niego zagrożeniem.
Prawdopodobny skład Polski na mecz z Belgią na otwarcie MME 2019:
(wariant ofensywny – z lewej, wariant defensywny – z prawej)