Trzykrotny mistrz Polski w barwach krakowskiej Wisły Patryk Małecki został piłkarzem spadkowicza z ekstraklasy Zagłębia Sosnowiec. Podpisał dwuletni kontrakt.
– Miałem kilka ofert z Polski i nie tylko, ale kiedy zorientowałem się, że Zagłębie jest mną zainteresowane, to już wiedziałem, że chcę tu grać. Dla mnie to żadna ujma grać w pierwszej lidze. Chcę swoim doświadczeniem pomóc klubowi w walce o najwyższe cele. Znam tę nową drużynę Zagłębia osobiście i z boiska. (...) Dla mnie ważne jest to, by ludzie w klubie mnie chcieli, a ja ciężką pracą chciałbym dać radość kibicom – powiedział pomocnik, cytowany przez oficjalną stronę internetową klubu.
Dla sympatyków sosnowieckiej ekipy zawodnik nie jest postacią anonimową. Grał w tym klubie wiosną 2008 roku na zasadzie wypożyczenia z Wisły. W minionym sezonie występował w słowackiej ekstraklasie w Spartaku Trnawa. – W pierwszej lidze będzie trudniej, ale ja wiem na co się piszę, znam swoje umiejętności – zadeklarował 30-letni piłkarz.
Zagłębie w minionym sezonie było beniaminkiem ekstraklasy. Drużynę prowadziło w tym czasie dwóch szkoleniowców – najpierw Dariusz Dudek, a od października Valdas Ivanauskas.
Dudek odszedł do pierwszoligowego GKS Katowice, który w spadł do drugiej ligi, a trenera zwolniono.
Litwin z kolei nie chciał pracować za zapleczu elity. Nowym szkoleniowcem po spadku został Radosław Mroczkowski, który dwa lata wcześniej wprowadził do ekstraklasy Sandecję Nowy Sącz, a ostatnio – do kwietnia – pracował w drugoligowym Widzewie Łódź.
Po sezonie Zagłębie rozstało się z 15 zawodnikami. Małecki jest na razie dziewiątym nowym piłkarzem.