Podwójna krótka, felieton Jacka Dąbrowskiego. Grają na "maksa" i o "maksa"

Reprezentacja Polski siatkarek (fot. FIVB)
Reprezentacja Polski siatkarek (fot. FIVB)

Mała rzecz, a cieszy. No, może nawet nie taka mała, biorąc pod uwagę bilans ostatnich kilku sezonów reprezentacyjnych polskich siatkarek. Biało-czerwone, które miały za zadanie utrzymać się w Lidze Narodów, powalczą o miejsce na podium tych rozgrywek.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Przed rozpoczęciem Ligi Narodów 2019 trener Jacek Nawrocki nie chciał tego głośno i publicznie przyznawać, ale zapewne myślał o czymś więcej, niż tylko o walce o utrzymanie. "Musimy grać w każdym spotkaniu na maksa" – tym stwierdzeniem omijał pojawiające się często pytanie, czy jego podopieczne stać na awans do turnieju finałowego. Dodawał jednak, że Liga Narodów będzie dla tego zespołu bardzo ważnym celem mimo, iż tego lata czekają go jeszcze kwalifikacje olimpijskie i mistrzostwa Europy.

Dziewięć zwycięstw i sześć porażek w zasadniczej części cyklu to świetny wynik, a byłby jeszcze lepszy, gdyby nie wyraźnie "mniej zasadnicze" podejście do ostatniego meczu. Już przed spotkaniem z Koreankami Polki były pewne gry w Final Six i po raz pierwszy nie zagrały "na maksa". Pokonanie tak utytułowanych przeciwników jak Brazylia, Holandia czy Rosja ma swoją wartość niezależnie od tego, w jakim składzie rywalki wyszły na boisko. Ba, nasze siatkarki potrafiły zagrać znakomicie także w meczach przegranych, jak np. przeciwko Turcji, która akurat wystawiła silny skład. Stały ekspert TVP Sport, były trener kadry Piotr Makowski, słusznie zauważył, że w pierwszych dwóch setach tego spotkania biało-czerwone dały koncert gry, ukazując swój nieprzeciętny potencjał.

Pytania na co stać tę drużynę zaczęto stawiać podczas Ligi Narodów równie często, co te wcześniejsze, o wyznaczony cel. "Dyżurnym" zagadnieniem, poruszanym przez moich kolegów prowadzących studio przy meczach, było zastanawianie się, czy ten zespół osiągnie równie wiele, co "Złotka" Niemczyka? Pytane o to Dorota Świeniewicz i Magdalena Śliwa odpowiadały na ogół dość dyplomatycznie, bo trudno dziś o inną odpowiedź. Z kolei Milena Sadurek słusznie zauważyła, że od kilku lat mówi się głównie o budowaniu. Ile można budować? No właśnie. Najwyższy czas uznać, że reprezentacja jest zbudowana i ma po prostu walczyć o "maksa" – maksimum tego, co jest do wywalczenia.

Nawrocki: nie można szukać wielkich zapasów w tym zespole
(fot. TVP)
Nawrocki: nie można szukać wielkich zapasów w tym zespole

Najnowsze
Legenda NBA za pracę w TV zarobi... 15 mln dolarów!
Legenda NBA za pracę w TV zarobi... 15 mln dolarów!
| Koszykówka / NBA 
Shaquille O'Neal (fot. Getty)
Carlsen wciąż liderem, Duda spada
Jan-Krzysztof Duda (fot. Getty)
Carlsen wciąż liderem, Duda spada
| Inne 
Medaliści olimpijscy, mistrzostw świata... Siatkówka nie jest wolna od dopingu
Aleksandr Butko i Dmitrij Muserski (Fot. Getty)
Medaliści olimpijscy, mistrzostw świata... Siatkówka nie jest wolna od dopingu
fot. Facebook
Sara Kalisz
Bitwa o Ekstraklasę! Wisła i Miedź zagrają nie tylko o awans
Andrias Edmundsson i Tomasz Walczak (fot. Wisła Płock)
Bitwa o Ekstraklasę! Wisła i Miedź zagrają nie tylko o awans
foto1
Dominik Pasternak
"Co miałem powiedzieć?". Grbić tłumaczy się ze słów o Sawickim
Nikola Grbić (w środku, fot. PAP)
"Co miałem powiedzieć?". Grbić tłumaczy się ze słów o Sawickim
fot. Facebook
Sara Kalisz
Świątek powalczy o ćwierćfinał. Arcytrudne zadanie
Iga Świątek (fot. Getty)
Świątek powalczy o ćwierćfinał. Arcytrudne zadanie
| Tenis / Wielki Szlem 
Zalewski oceniony przez Włochów. Powtarza się jedno zdanie
Nicola Zalewski (fot. Getty)
Zalewski oceniony przez Włochów. Powtarza się jedno zdanie
| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Do góry