{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Gianluigi Buffon, Arjen Robben, Mario Balotelli... Gwiazdy wciąż bez klubu
Ostatni dzień czerwca był dla wielu piłkarzy ostatnim dniem spędzonym w macierzystych klubach. Od początku lipca wolnymi zawodnikami są więc tacy gracze jak Gianluigi Buffon, Mario Balotelli, Arjen Robben czy Franck Ribery...
Barca szykuje prezentację Griezmanna i próbuje ciąć koszty...
Najdroższym według portalu Transermarkt piłkarzem, który od dwóch dni pozostaje bezrobotny, jest Ander Herrera. Hiszpan postanowił nie przedłużać umowy z Manchesterem United i tym samym po pięciu latach opuścił Old Trafford. 29-latek na brak ofert jednak narzekał nie będzie, a zdaniem francuskich mediów porozumiał się już z Paris Saint-Germain i lada dzień trafi nad Sekwanę.
Na rynku jest też kilku ciekawych napastników, którzy w ostatnich latach grali na wysokim poziomie. Mario Balotelli ma za sobą dobre sezony gry w Ligue 1, gdzie regularnie trafiał zarówno w barwach Nicei, jak i Olympique Marsylia. Umowy z Liverpoolem nie przedłużył za to Daniel Sturridge, choć w tym więcej było inicjatywy klubu niż piłkarza. Nie zmienia to faktu, że Anglik wciąż może jeszcze wiele udowodnić: przed nim kilka dobrych lat grania, dla The Reds zdobył 68 bramek w 160 meczach.
Przygodę z Arsenalem zakończył z kolei Danny Welbeck. Były piłkarz MU wyceniany jest na 12 milionów euro, a teraz przede wszystkim będzie szukał praktyki meczowej. W ostatnim sezonie spędził na murawie w meczach ligowych zaledwie 147 minut, zdobył jedną bramkę.
Kluby pragnąć wzmocnić ofensywę mogłyby się również zainteresowań parą, która wraz z końcem czerwca opuściła Monachium. Po wielu latach gry na Allianz-Arena, Bawarię opuścili Arjen Robben oraz Franck Ribery. Na razie nie wiadomo jednak, gdzie trafią, bowiem obaj mają oferty zarówno z Europy, jak i z innych kontynentów. Innymi kandydatami do transferu ofensywnych są Hatem Ben Arfa, Samir Nasri oraz Fernando Llorente.
Mimo 41 lat na karku wciąż apetyt na grę ma Gianluigi Buffon. Włoch opuścił już PSG i niewykluczone, że niespodziewanie powróci do Turynu. Wówczas pewnie oglądałby z ławki rezerwowych grającego Wojciecha Szczęsnego.
Jakie znane nazwiska wciąż nie znalazły pracodawcy? To między innymi Gary Cahill z Chelsea, Alberto Moreno z Liverpoolu czy Hector Herrera i Yacine Brahimi – obaj z Porto. Ci dwaj ostatni są zresztą odpowiednio na drugim i trzecim miejscu w klasyfikacji najdroższych bezrobotnych piłkarzy.
A oto lista 10 najlepiej wycenianych zawodników bez klubu:
