| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Do początku sezonu 2019/2020 PKO Ekstraklasy pozostały dwa tygodnie. Kluby przygotowują się do rozgrywek, które przyniosą dużą zmianę regulaminową. W każdym meczu drużyny będą musiały wystawiać co najmniej jednego młodzieżowca. Sprawdziliśmy jak kluby są przygotowane do tej reformy.
Na początek przypomnijmy na czym polega przeforsowana przez Polski Związek
Piłki Nożnej zmiana. Na jej mocy od sezonu 2019/2020 "status zawodnika młodzieżowego w rozgrywkach Ekstraklasy oraz Pucharu Polski należał się
będzie graczom z obywatelstwem polskim, którzy w roku kalendarzowym, w
którym następuje zakończenie sezonu, kończą 22. rok życia oraz młodszym. To
oznacza, że wliczać się będą piłkarze urodzeni najpóźniej w 1998 roku.
Początkowo PZPN chciał, by byli to zawodnicy rok młodsi, ale po miesiącu
zmienił decyzję. Warto przypomnieć również, że nie będzie już obowiązywał
limit dwóch piłkarzy na boisku spoza Unii Europejskiej."
Na stronie piłkarskiej centrali możemy także przeczytać, że "w rozgrywkach
Ekstraklasy, Pucharu Polski oraz I ligi każda drużyna na obowiązek
wystawiania w składzie drużyny przez cały czas trwania meczu co najmniej
jednego zawodnika o statusie młodzieżowca (...). Gra w pełnym 11-osobowym
składzie bez wymaganej liczby zawodników młodzieżowych traktowana jest jako
udział w meczu nieuprawnionego piłkarza. Wyjątkiem jest jedynie kontuzja
bramkarza, mającego taki status. Wówczas jego miejsce może zająć bramkarz,
który nie posiada statusu młodzieżowca, a zespół kontynuuje grę w pełnym
składzie."
Piast Gliwice
W składzie mistrza Polski wyróżniającym się młodzieżowcem jest
Patryk Dziczek (ur. 1998). Środkowy pomocnik był motorem napędowym zespołu
Waldemara Fornalika, ma także za sobą udane występy w mistrzostwach Europy
U21. Należy jednak liczyć się z jego odejściem, bo do Gliwic spływają
oferty, między innymi z klubów Serie A.
Na wypadek ewentualnego transferu, do klubu sprowadzono Denisa Gojko (1998) ze
Stali Mielec. Do kadry pierwszej drużyny dołączono także pomocników z
rezerw: Wojciecha Krakowczyka i Michała Rakowieckiego (obaj 2001). W ataku
gliwiczanie mają drugiego z braci Krakowczyków, Łukasza (1998), który
został sprowadzony z GKS Jastrzębie oraz Karola Stanka (1999).
Legia Warszawa
Oczkiem w głowie wicemistrzów Polski jest Radosław Majecki (1999).
Niezwykle utalentowany bramkarz zadebiutował w ubiegłym sezonie w pierwszej
drużynie i potwierdził aspiracje, będąc pewnym punktem warszawskiej
drużyny. Jego wartość wzrosła po mistrzostwach świata U20. W sportowej
rywalizacji wygrałby zapewne z Radosławem Cierzniakiem, a nowy przepis
praktycznie zapewnia mu miejsce w pierwszym składzie.
Po odejściu Sebastiana Szymańskiego do Dynama Moskwa, legioniści poczynili
kilka ruchów, by przygotować się na reformę. Trzecim bramkarzem będzie
Wojciech Muzyk (1998) z Olimpii Grudziądz. Już wcześniej Legia "zaklepała
sobie" jego klubowego kolegę Kacpra Skibickiego (2001) oraz Kacpra Kostorza
(1999). To właśnie ten ostatni, sprowadzony z Podbeskidzia Bielsko-Biała ofensywny pomocnik, powinien być po Majeckim najczęściej występującym
młodzieżowcem. W odwodzie są także pomocnicy Mateusz Praszelik (2000),
Michał Karbownik (2001) oraz obiecujący napastnik Maciej Rosołek (2001).
Lechia Gdańsk
Piotrowi Stokowcowi zaprocentuje stawianie w poprzednich rozgrywkach na
Karola Filę (1998). Prawy obrońca nabrał doświadczenia na ligowych
boiskach, a także zaprezentował się nadspodziewanie dobrze w ME U21, gdzie
udanie zastąpił chorego Roberta Gumnego. Spokojną głowę trenerowi zapewnia
także obecność środkowego pomocnika Tomasza Makowskiego (1999), który ma za
sobą występy w MŚ U20.
Debiut w pierwszym zespole ma także za sobą napastnik Mateusz Żukowski
(2001), który w 10 meczach zgromadził 223 minuty. Jedynym młodzieżowcem,
którego pozyskali biało-zieloni jest Paweł Żuk (2001). Pomocnik pierwszych
szlifów nabierał w Anglii – najpierw w Oldham Athletic, a ostatnio w
juniorskim zespole Evertonu.
Cracovia
Po solidnej grze w ME U21 przy Kałuży liczą na Kamila Pestkę (1998). Lewy
obrońca w poprzednim sezonie był wypożyczony do Chrobrego Głogów,
ale teraz Michał Probierz zapewne będzie chciał na niego postawić. Kto jeśli nie on? Jest
także napastnik Sebastian Strózik (1999), który zagrał w 26 meczach w
Ekstraklasie i strzelił gola.
W składzie są także mających za sobą debiut w Ekstraklasie
pomocnicy: Sylwester Lusiusz (1999) i Michał Rakoczy. Jest także
wychowanek Nadnarwianki Pułtusk, utalentowany napastnik Daniel Pik (2000),
który zagrał w siedmiu meczach Ekstraklasy.
Jagiellonia Białystok
To jeden z klubów, który może mieć pewne problemy w związku z reformą. W
ostatnim sezonie trudno było, poza Tarasem Romanczukiem, Bartoszem
Kwietniem i Grzegorzem Sandomierskim, znaleźć w pierwszym składzie
zawodnika z polskim paszportem.
Beneficjentem nowego przepisu może okazać się Patryk Klimala (1998), który
jednak częściej niż w Ekstraklasie (1), trafiał w Pucharze Polski (3). Jagiellonia sprowadziła z Wigier Suwałki innego napastnika, Bartosza Bidę (2001). Poza
nimi sytuacja nie wygląda zbyt różowo. Jest kilku piłkarzy z akademii, np.
pomocnik Mikołaj Nawrocki (2001), ale trener Ireneusz Mamrot może mieć w
związku z nowymi wymaganiami mały ból głowy.
Zagłębie Lubin
W klubie, który w ostatnich latach zasłynął z bardzo dobrej pracy z
młodzieżą, problemu być nie powinno. Czołowym młodzieżowcem ekipy Bena van
Daela będzie Bartosz Slisz (1999), który już w ubiegłym sezonie pokazał
duży potencjał i "wykręcał" w wielu meczach znakomite wyniki, jeśli chodzi o przebiegnięty
dystans. Był jedną z jaśniejszym postaci kadry Jacka Magiery w MŚ U20,
podobnie jak prawy obrońca Serafin Szota (1999), ściągnięty z Odry Opole.
Do klubu z Dolnego Śląska trafił także pomocnik Chojniczanki Chojnice Paweł
Żyra (1998). Nie można pominąć także wychowanka Łukasza Poręby (2000), który w ubiegłym
sezonie strzelił nawet gola w Ekstraklasie.
Pogoń Szczecin
Portowcy to kolejny dobry przykład umiejętnego wprowadzania młodych
piłkarzy do zespołu. Co prawda Kosta Runjaic nie będzie mógł korzystać z
Sebastiana Walukiewicza, który odszedł do Cagliari, ale nie powinno to stanowić problemu, przynajmniej
przy obsadzie miejsca dla młodzieżowca.
Kandydatów jest kilku, między innymi bramkarz Jakub Bursztyn (1998), który
w końcówce ubiegłego sezonu zastąpił Łukasza Załuskę, a także wychowanek,
Sebastian Kowalczyk (1998). Skrzydłowy rozegrał już 40 spotkań na najwyższym
szczeblu rozgrywkowym. A zdolnej młodzieży z akademii Pogoni jest więcej,
by wspomnieć napastnika Adriana Benedyczaka (2000; 15 meczów w Ekstraklasie),
a także pomocników Kacpra Kozłowskiiego (2003) czy Kacpra Smolińskiego
(2001).
Lech Poznań
W Kolejorzu młodzi pokazują się już od wielu lat. W ostatnim, nieudanym
sezonie, byli dla kibiców promykami nadziei na lepsze jutro. Teraz w pierwszym składzie
Dariusz Żuraw może wystawić z powodzeniem kilku piłkarzy, łapiących się w
"widełki" nowej reformy. Robert Gumny (1998) z Lecha mógł odejść za duże
pieniądze już dawno temu. Obok niego pewnym punktem zespołu stał się
skrzydłowy Kamil Jóźwiak (1998).
Coraz częściej szanse dostawali Tymoteusz Klupś (2000) czy rewelacyjny
Filip Marchwiński (2002), którego dwie bramki odbiły się szerokim echem.
Zagłębiu Sosnowiec strzelił gola przed 17. urodzinami i stał się
najmłodszym strzelcem w historii klubu. Serca kibiców podbił jednak
zwycięskim trafieniem w meczu z Legią Warszawa w rundzie finałowej (1:0).
Na występy mogą spokojnie liczyć także obrońca Tymoteusz Puchacz (1999) czy
napastnik Paweł Tomczyk (1998).
Wisła Kraków
W ostatnim sezonie młodzi grali często z powodu
problemów finansowych i kadrowych. Nie brakuje jednak piłkarzy,
którzy mogą dać odpowiednią jakość. Kamila Wojtkowskiego (1998) fanom
Ekstraklasy przedstawiać nie trzeba i to on będzie podstawowym
młodzieżowcem.
Spośród obrońców zadebiutować w pierwszej drużynie zdążyli Daniel Hoyo-Kowalski (2003), Marcin Grabowski (2000) i Dawid Szot (2001), a wśród
pomocników Patryk Plewka (2000). Z kolei w ataku kolejne szanse mogą
dostawać Artur Balicki (1999) i Aleksander Buksa (2003).
Korona Kielce
W składzie drużyny Gino Lettieriego nie ma młodzieżowców z co najmniej
przeciętnym doświadczeniem w Ekstraklasie. Rozegrali w sumie zaledwie
17 meczów na najwyższym poziomie. To nie znaczy, że talentów
brakuje. Kibice powinni zwrócić uwagę na sprowadzonego z Warty Poznań
prawego obrońcę Grzegorza Szymusika (1998), który w I lidze prezentował się z bardzo dobrej
strony. Szansy będą dostawać także wychowanek Korony Oskar Sewerzyński
(2001).
Górnik Zabrze
Trudno byłoby policzyć wszystkich młodzieżowców, którym dał szansę
zadebiutować Marcin Brosz. W ubiegłym sezonie mówiło się nawet, że tej
młodzieży jest w Zabrzu za dużo. Teraz to jednak zaprocentuje.
– My bardziej staramy się wychowywać. Na zgrupowanie wzięliśmy 19-
letniego Daniela Ściślaka, który jest naszym wychowankiem, a ma za sobą
bardzo dobrą rundę. Jest z nami Eizenchart z rocznika 2001. Mamy Adriana
Gryszkiewicza, którego ja już nawet nie traktuję jako młodzieżowca, to
piłkarz gotowy. Do tego Krzysztof Kubica, który gra w reprezentacjach
młodzieżowych. Czy się przebiją? Górnik daje szansę – mówił trener
Górnika w wywiadzie z Mateuszem Migą.
Śląsk Wrocław
Przed klubem z Wrocławia po ostatnim sezonie było duże wyzwanie, wszak w
poprzednim sezonie wystawiał najstarszy skład w całej lidze. Z wypożyczeń ściągnięto
Macieja Pałaszewskiego (1998), Adriana Łyszczarza (1999) oraz Sebastiana
Bergiera (1999). Na jeszcze jeden sezon pozostanie lewy obrońcy Mateusz Hołownia (1998) z Legii Warszawa.
Największym echem odbił się jednak transfer Przemysława Płachety (1998).
Skrzydłowego, reprezentanta Polski do lat 21, chciała u siebie Legia i
długo wyglądało na to, że to właśnie tam trafi piłkarz Podbeskidzia. Na
ostatniej prostej walkę o tego piłkarza wygrał Śląsk, w którym będzie miał
dużo okazji do zaprezentowania się na poziomie Ekstraklasy.
Arka Gdynia
W ubiegłym sezonie mocne wejście do pierwszej drużyny miał skrzydłowy
Mateusz Młyński (2001). Po kapitalnym rajdzie strzelił gola we Wrocławiu
Śląskowi, potem trafił także w Pucharze Polski. W drugiej części rozgrywek
zmagał się z kontuzją. Warto zwrócić uwagę na sprowadzonego z Radomiaka
Radom Jakuba Wawszczyka (1998). To lewy obrońca o bardzo dobrej wydolności,
który na początku powinien dostawać szanse wejścia na boisko z ławki
rezerwowych. Dysponuje sporym potencjałem.
Wisła Płock
W końcówce sezonu do pierwszego składu wskoczył bramkarz Bartłomiej Żynel
(1998). Nadzieje wiązane są z Hubertem Adamczykiem (1998). Pomocnik
występował ostatnio w GKS Tychy, a wcześniej między innymi w Cracovii oraz
juniorskich zespołach Chelsea. Ważnym transferem jest sprowadzenie
napastnika Olafa Nowaka (1998) z Zagłębia Sosnowiec, który w 14 meczach zdobył cztery bramki.
Raków Częstochowa
Wśród młodzieżowców pierwszego z beniaminków wyróżnić można Miłosza
Szczepańskiego (1998). Wychowanek Legii w ubiegłym sezonie w 29 meczach w I
lidze strzelił siedem goli. Dołożył także przepiękne trafienie w Pucharze
Polski, które pozwoliło wyeliminować Lecha Poznań (1:0). Z Zagłębia Lubin
sprowadzono obrońcę Kamila Piątkowskiego (2000).
ŁKS Łódź
Na pierwszy plan wybija się stoper o wielkim potencjale – Jan Sobociński (1999), podstawowy
zawodnik kadry U20. 25 meczów w I lidze rozegrał w ubiegłym sezonie Piotr
Pyrdoł (1999), syn byłego trenera ŁKS Andrzeja Pyrdoła.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1028 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (93 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.