Kolejny transfer Piasta Gliwice. Rymaniak blisko mistrza Polski

Raport pucharowiczów. Stabilny Piast i ofensywna Legia

Rymaniak ma za sobą trzy bardzo dobre lata w Koronie Kielce. Po niezbyt udanym pobycie w Cracovii zrobił wielki postęp i wyrósł na czołowego prawego obrońcę w lidze. W kieleckim klubie rozegrał 109 meczów w Ekstraklasie, w których strzelił cztery gole.

29-letni obrońca opuścił Kielce w dziwnej atmosferze. Pod koniec maja Korona poinformowała, że złożyła piłkarzowi propozycję przedłużenia kontraktu, ale nie otrzymała odpowiedzi do momentu upłynięcia terminu.

Król asyst z Borysowa na drodze Piasta Gliwice do LM

Czytaj też

Król asyst z Borysowa na drodze Piasta Gliwice do LM

Agent piłkarza miał się odnieść do propozycji do 12 maja, ale tego nie zrobił. Klub wystosował więc oświadczenie w którym poinformował o całej procedurze i zakończeniu współpracy z piłkarzem.

Rymaniak był bardzo zaskoczony. – Byłem w szoku, gdy się o tym dowiedziałem. Nic nie wiedziałem o terminie, sam jestem zdziwiony – mówił wtedy portalowi Cksport.pl. Liczył, że uda się jeszcze dojść do porozumienia, ale przełom nie nastąpił.

Dość szybko pojawiły się oferty z innych klubów – zainteresowanie wyrazili Śląsk Wrocław i Wisła Płock, ale najbardziej zdeterminowani byli przedstawiciele Piasta Gliwice. Rymaniak ma wzmocnić rywalizację z prawej strony defensywy. W minionym sezonie najczęściej na tej pozycji grali Marcin Pietrowski lub Martin Konczkowski, rzadziej Tomasz Mokwa.

Piast szykuje się już do pierwszego meczu w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów. W środę mistrz Polski zagra na wyjeździe z BATE Borysów.

Król asyst z Borysowa na drodze Piasta Gliwice do LM

Czytaj też

Król asyst z Borysowa na drodze Piasta Gliwice do LM