W sobotę 13 lipca mija dokładnie pięć lat od momentu, gdy mistrzem świata zostali Niemcy. Historia bohaterów tamtego mundialu potoczyła się w zróżnicowany sposób: jedni wciąż utrzymują się na szczycie uzupełniając gablotę kolejnymi pucharami, inni od dłuższego czasu odpoczywają na emeryturze, a znalazł się i taki, który gra teraz w... trzeciej lidze.