{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Media: jest nowy podejrzany ws. śmierci Davide Astoriego

W 2018 roku Serie A wstrząsnęła śmierć Davide Astoriego. Włoski obrońca zmarł 4 marca w hotelu w Udine przed meczem ligowym. W jego sprawie wszczęto śledztwo. Funkcjonariusze mieli podejrzewać dwie osoby o spowodowanie zgonu zawodnika, ale według dziennika "La Nazione" doszło do przełomu w dochodzeniu – we wszystko miał być zamieszany także trzeci człowiek...
Media: nowe informacje w sprawie śmierci Davide Astoriego. Doszło do fałszerstwa badań
Przed kilkoma dniami ta sama gazeta pisała o nowym dowodzie w śledztwie – sfałszowanych dokumentach uprawniających Astoriego do gry. W rzeczywistości wyniki badań serca przeprowadzone przez Giorgio Galantiego, czyli ostatniego lekarza zajmującego się piłkarzem, miały zostać sfałszowane w 2019 roku.
Galanti w czasie wykonywania badań (pod koniec 2018 roku) był dyrektorem kliniki we Florencji, w której zajmowano się piłkarzem. Jesienią 2018 roku został jednak zastąpiony na stanowisku przez Pietro Amedeo Modestiego – to właśnie ten człowiek jest trzecim podejrzanym w sprawie o nieumyślne spowodowanie śmierci Astoriego.
Nowy dyrektor placówki miał doskonale zdawać sobie sprawę z uchybień, do których doszło w trakcie badań Astoriego w 2017 roku. Dlatego po czasie miał próbować ukryć ślady niekompetencji lekarzy i sfabrykować dokumenty potwierdzające prawidłowość pracy medyków.