| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Rafael Lopes: cel na ten sezon? 20 goli albo więcej

Rafael Lopes został zawodnikiem Cracovii (Fot. cracovia.pl)
Rafael Lopes został zawodnikiem Cracovii (Fot. cracovia.pl)

Rafael Lopes przyszedł do Cracovii, by zastąpić Airama Cabrerę w roli snajpera Pasów. W debiucie z DAC Dunajska Streda zanotował asystę przy golu dla krakowian. W czwartek wieczorem spróbuje pomoc drużynie Michała Probierza awansować do kolejnej rundy Ligi Europy.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Mateusz Miga, TVPSPORT.PL: – Od zawsze chciałeś być piłkarzem?
Rafael Lopes:
– Gdy miałem trzy-cztery lata nie wypuszczałem piłki z rąk, ale w tym wieku człowiek nawet nie zastanawia się nad tym, czy będzie piłkarzem. Nawet potem w wieku 16-17 lat grałem głównie dla zabawy. Dopiero dwa-trzy lata później powiedziałem sobie: "O, a więc jesteś piłkarzem".

– Szykowałeś jakiś plan B?
– Uczyłem się, ale szkoły jeszcze nie skończyłem i teraz chcę to zrobić on-line. W Portugalii rozpocząłem pierwszy poziom kursu trenerskiego. Teorię już zaliczyłem, egzaminy zdałem, teraz brakuje tylko praktyki. Muszę poprowadzić zajęcia z dziećmi i pytałem już w Cracovii, czy mogę to zrobić tutaj. Nie wiem jeszcze, czy po zakończeniu kariery zostanę trenerem.

– A co rzuciło ci się w oczy u trenera Michała Probierza?
– Od pierwszej sekundy zauważyłem, że dba o każdy detal. Wielu trenerów nie myśli o takich drobnostkach, a to błąd. Dziś, jutro może to nie da różnicy. Ale w perspektywie kilku tygodni ten szczegół może sprawić, że wskoczysz na wyższy poziom. To bardzo ważne.

– Pewnie mógłbyś grać całą karierę w Portugalii, ale lubisz wyzwania. W 2017 roku wyjechałeś na Cypr, teraz jesteś w Polsce.
– Wyjeżdżając na Cypr powiedziałem sobie, że już nie chcę wracać grać do Portugalii. Chciałem spędzić poza krajem kilka lat, ale życie miało inne plany. U naszego synka wykryto wadę serca, musiał przejść operację. Wróciliśmy więc do Portugalii, by być bliżej rodziny. To był dla nas wszystkich trudny czas, na szczęście już wszystko jest w porządku. Po roku w ojczyźnie znów stwierdziłem, że chcę wyjechać.

– Dlaczego? Portugalia to piękne miejsce do życia.
– Tak, do życia to jest raj, ale ja jestem piłkarzem. W portugalskiej lidze rozegrałem blisko 200 spotkań i wdarło się coś w rodzaju rutyny. Wracam do Portugalii z Cypru. Pierwszy mecz. Niby wszystko jest w porządku, ale czegoś brakuje. Jakiegoś impulsu. Nie wiem, co to jest, ale czułem to coś grając na Cyprze. To uczucie towarzyszy mi też teraz, gdy trenuję z drużyną w Krakowie.

– W 2011 roku byłeś członkiem drużyny Portugalii, która zdobyła wicemistrzostwo świata do lat 20. Co pamiętasz z tego turnieju?
– Wszystko. Jak na razie to był najlepszy okres mojej piłkarskiej kariery, dlatego pamiętam każdy moment. To zostanie już ze mną do końca życia. Reprezentowanie swojego kraju na mistrzostwach świata to coś, czego nie da się zapomnieć.

– Dotarliście aż do finału, gdzie przegraliście 2:3 z Brazylią.
– Gdy strzeliliśmy gola na 1:0 pomyślałem, że wygramy ten turniej. Ale potem do akcji wkroczył Oscar, który potem grał w Chelsea. Wcześniej w trakcie turnieju nie trafił ani razu, w finale ustrzelił hattricka. Przy stanie 2:2 mieliśmy sytuację jeden na jeden. Caetano był sam na sam z bramkarzem i próbował strzelić gola podcinką, ale bramkarz spokojnie złapał piłkę. Gdyby to wpadło, już byśmy nie stracili prowadzenia. Przegraliśmy, jednak to był dla nas świetny turniej. Nikt nie spodziewał się, że dojdziemy tak daleko.

– W Ekstraklasie jeszcze nie zagrałeś, ale pewnie masz już pojęcie, co cię czeka?
– Nie ma wielkiej różnicy między Portugalia a Polską. Mówią, że to fizyczna liga, ale u nas też tak jest. Jako środkowy napastnik grałem przeciwko środkowym obrońcom, a to zazwyczaj wielkie chłopy. W Portugalii grałem przeciwko stoperom, którzy teraz są w Manchesterze City, Chelsea… Dla mnie to nic wielkiego.

Końcowe odliczanie do meczu Cracovia – Dunajska Streda
(fot. TVPSport.pl)
Końcowe odliczanie do meczu Cracovia – Dunajska Streda

– Różnicę za to pewnie widać w wyszkoleniu technicznym poszczególnych piłkarzy.
– Środkowi obrońcy Cracovii w Portugalii spokojnie poradziliby sobie w klubach z pierwszej piątki. Są silni i mają umiejętności. Nie znam jeszcze zbyt dobrze innych polskich zespołów. Gdy byłem w Omonii, graliśmy kilka meczów sparingowych przeciwko polskim drużynom. Graliśmy np. z Zagłębiem Lubin i strzeliłem gola. Mam nadzieję, że to dobry prognostyk przed naszym niedzielnym spotkaniem w lidze. Graliśmy też przeciwko Lechowi Poznań. Też mieli silnych obrońców, ale nie pamiętam szczegółów. Teraz myślę tylko o meczu rewanżowym z Dunajską Stredą.

– Pierwszy mecz na Słowacji zakończył się remisem 1:1.
– To było pierwsze spotkanie, więc nikt nie chciał przegrać – tak to widziałem z boiska. Mieliśmy swoje sytuacje, rywal również, ale uważam, że to my powinniśmy wygrać. Wynik 1:1 też jest w porządku, a teraz walczymy na własnym stadionie.

– Jesteś środkowym napastnikiem ale dotychczas nie strzelałeś po 20 goli na sezon.
– Mam nadzieję, że w tym sezonie strzelę 20 albo więcej. To jeden z powodów, dlaczego chciałem wyjechać z Portugalii. Otóż gdy grasz tam w drużynie ze środka tabeli, która przede wszystkim dba o to, by nie spaść, to po pierwszej bramce potem do końca meczu skupiasz się na defensywie. Nie idziesz po kolejne gole, bronisz wyniku 1:0. Taka mentalność. Widziałem, że w Ekstraklasie pada znacznie więcej goli. W Portugalii pięć goli w meczu to praktycznie niemożliwe. Chyba, że Benfica gra z zespołem z dołu tabeli. To dobra liga dla obrońców, pomocników, ale nie dla napastników. Jeśli jesteś w czołowym klubie, możesz strzelić 10-15 goli i wyjeżdżasz za granicę.

– Z kim najszybciej złapałeś wspólny język w Cracovii?
– Diego Ferraresso poznałem zanim przyjechałem do Krakowa. Pewnego dnia przychodzi do mnie mój kolega, sąsiad z mojego miasteczka w Portugalii.
– Idziesz do Cracovii, tak? – pyta.
– Tak, podpisuję kontrakt w przyszłym tygodniu.
– W moim domu jest piłkarz Cracovii, Diego!
Okazało się, że Diego przyjechał do niego na wakacje. Poznaliśmy się już wtedy i trochę porozmawialiśmy mimo bariery językowej. Ja krok po kroku dogadam się z każdym, lubię uczyć się języków i chcę też nauczyć się polskiego. Znam już kilka zwrotów. A historia z Diego to dowód na to, że świat jest mały.

– Nie będziesz tęsknił za oceanem?
– Spokojnie, w Krakowie mamy rzekę. Oczywiście to nie to samo, ale w tym momencie muszę myśleć o karierze, a nie o wakacjach. Do Portugalii pojedziemy zimą albo w czerwcu. Do Krakowa przeprowadziliśmy się całą rodziną, mam dwóch synów – starszy ma pięć lat, młodszy prawie trzy.

Zobacz też
Grad bramek w meczu Motor–Piast!
Piast Gliwice (fot. Getty Images)

Grad bramek w meczu Motor–Piast!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Ronaldo i Rooney w Szczecinie! Tego jeszcze nie było
Kibice Pogoni Szczecin, Ronaldo i Wayne Rooney (fot. Getty/PAP)

Ronaldo i Rooney w Szczecinie! Tego jeszcze nie było

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Trener Korony zapowiada: w Gdańsku będziemy wystarczająco zmotywowani
Jacek Zieliński (fot. Getty Images)

Trener Korony zapowiada: w Gdańsku będziemy wystarczająco zmotywowani

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Co z przyszłością Feio? "Z końcem sezonu..."
Goncalo Feio (fot. TVP SPORT)

Co z przyszłością Feio? "Z końcem sezonu..."

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Lech pewny siebie przed hitem. Trener wskazał przewagę nad Legią
Niels Frederiksen jest pewien, że jego drużyna posiada sporo jakości (fot. PAP)

Lech pewny siebie przed hitem. Trener wskazał przewagę nad Legią

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Najnowsze
Wielka-mała impreza. Nie chcą, a lekkoatletom robią pod górkę
polecamy
Wielka-mała impreza. Nie chcą, a lekkoatletom robią pod górkę
foto1
Michał Chmielewski
| Lekkoatletyka 
World Relays z udziałem Polaków już w weekend 10-11 maja na antenie TVP Sport (fot. Getty)
Polski sukces na międzynarodowych zawodach strzeleckich
Polacy odnoszą sukcesy w strzelectwie (fot. Getty Images)
Polski sukces na międzynarodowych zawodach strzeleckich
| Inne 
Piątek zmarnował kolejnego karnego [WIDEO]
Krzysztof Piątek nie zdołał pokonać bramkarza Fenerbahce z rzutu karnego (fot. Getty Images)
nowe
Piątek zmarnował kolejnego karnego [WIDEO]
| Piłka nożna / Inne ligi 
Betclic 2 Liga: sprawdź terminarz i plan transmisji 30. kolejki w TVP
Piłkarze Pogoni Grodzisk Mazowiecki prowadzą w Betclic 2 Lidze (fot. pogongrodzisk.pl)
Betclic 2 Liga: sprawdź terminarz i plan transmisji 30. kolejki w TVP
| Piłka nożna / Betclic 2 Liga 
Problemy Gauff z 156. zawodniczką rankingu
Coco Gauff (fot. Getty Images)
Problemy Gauff z 156. zawodniczką rankingu
| Tenis / WTA (kobiety) 
Trzeci remis Dudy na prestiżowym turnieju
Jan-Krzysztof Duda (fot. Getty)
Trzeci remis Dudy na prestiżowym turnieju
| Inne 
Ukrainka uścisnęła dłoń zawodniczki z Rosji. "Zasługuje na szacunek"
Marta Kostjuk (fot. Getty)
Ukrainka uścisnęła dłoń zawodniczki z Rosji. "Zasługuje na szacunek"
| Tenis / WTA (kobiety) 
Do góry