| Piłka ręczna / Reprezentacja kobiet
Zarząd Związku Piłki Ręcznej w Polsce zadecydował o losie trenera reprezentacji piłkarek ręcznych Leszka Krowickiego. Pod lupę wzięliśmy jego niespełna trzyletnią kadencję. Misja, jaką był awans na igrzyska olimpijskie w Tokio, zakończyła się klęską.
Krowicki został mianowany na stanowisko 4 lipca 2016 roku. ZPRP wybrał go spośród grona kandydatów z Polski i zagranicy. – Cieszę się, że tak wybitny i doświadczony trener przyjął naszą ofertę – mówił podczas oficjalnej konferencji prezes federacji Andrzej Kraśnicki.
Z komunikatu prasowego rozesłanego wówczas przez ZPRP można było się dowiedzieć, że "wybór nowego trenera był poprzedzony wnikliwą analizą kompetencji i doświadczenia polskich i zagranicznych trenerów oraz konsultacjami z zawodniczkami z rady drużyny reprezentacji Polski". Notowania Krowickiego rzeczywiście stały wysoko: pochodzący z Gdańska szkoleniowiec w połowie lat 80. był drugim trenerem kadry, a od 1989 roku pracował z sukcesami w Niemczech – prowadzone przez niego kluby trzykrotnie zdobywały mistrzostwo kraju i cztery razy triumfowały w Pucharze Niemiec. Krowicki dostał zresztą propozycję objęcia reprezentacji wcześniej, w 2010 roku, ale ze względów osobistych nie podjął się wówczas zadania. Związek postawił na Kima Rasmussena.
Pod wodzą Duńczyka biało-czerwone wdarły się do ścisłej światowej czołówki i dwukrotnie dotarły do półfinału mistrzostw świata. W czerwcu 2016 roku Rasmussen zrezygnował jednak z dalszej pracy z kadrą, po tym jak nie otrzymał od federacji propozycji przedłużenia kontraktu. Nową umowę podpisał na Węgrzech.
Krowicki na starcie pracy z reprezentacją musiał zmierzyć się z legendą Duńczyka. Ten wśród zawodniczek cieszył się dużą sympatią, a ich oparta na wzajemnym zaufaniu i wierze we wspólne możliwości relacja w dużym stopniu oddziaływała na wyniki osiągane przez kadrę. Od nowego selekcjonera oczekiwano nie tylko, że utrzyma reprezentację w światowej czołówce, ale też, że po raz pierwszy w jej historii wprowadzi ją na igrzyska – co nie udało się nawet Rasmussenowi. Występ w Tokio w 2020 roku był głównym celem postawiony przez ZPRP przed Krowickim.
Nie bez znaczenia dla losów kadencji 61-letniego dziś trenera był również fakt, że spora grupa zawodniczek, które pod wodzą Rasmussena docierały do półfinału mistrzostw świata, w krótkim czasie rozstała się z piłką ręczną. Między 2016 a 2018 rokiem kariery zakończyły doświadczone Karolina Siódmiak, Monika Stachowska i Małgorzata Gapska, a wkrótce dołączyła do nich Iwona Niedźwiedź (w 2019 powróciła do gry na kilka miesięcy). Z perspektywy czasu istotniejsze było jednak odejście od sportu Aliny Wojtas, Patrycji Kulwińskiej i Karoliny Szwed-Oerneborg. Ostatnia z nich rzuciła handball już w 2014 roku. Gdy Krowicki obejmował kadrę, miała 27 lat. Tyle samo miała Kulwińska, która nie wróciła już do gry po urlopie macierzyńskim w 2017 roku. Wojtas, która za kadencji Krowickiego zagrała na ME 2016, zakończyła karierę w lutym 2018 roku w wieku 30 lat. Z jej rówieśniczki i ważnej postaci kadry Rasmussena, Anny Wysokińskiej, Krowicki zrezygnował z kolei sam. Wszystkie cztery mogły być dla drużyny bezcenne w trakcie jego kadencji.
Mając za cel awans na igrzyska, Krowicki rozpoczął pracę 1 września 2016. Zawarł czteroletnią umowę, obejmującą pełen cykl olimpijski, obowiązującą do 31 sierpnia 2020. Jego asystentem został Adrian Struzik, prowadzący przez lata Pogoń Szczecin.
Kadra zakończyła przygodę z Euro po trzech spotkaniach. Na inaugurację uległa wicemistrzyniom olimpijskim Francuzkom 22:31, następnie przegrała z wicemistrzyniami świata Holenderkami 21:30, a w decydującym o awansie do drugiej rundy spotkaniu poległa z Niemkami 22:23. Wynik, choć rozczarowujący, nie był roztrząsany. Za przyczyny niepowodzenia wskazano brak liderującej drużynie Kudłacz-Gloc, zmiany personalne oraz dopiero tworzącą się relację trener – zawodniczki.
Przykrą konsekwencją wczesnego odpadnięcia z rywalizacji był brak rozstawienia w losowaniu eliminacji mistrzostw świata 2017. Polki trafiły fatalnie – ich rywalkami zostały mistrzynie olimpijskie, Rosjanki.
Turniej w Zielonej Górze, październik:
Polska – Słowacja 28:18
Polska – Szwecja 27:31
Turniej w Eldze, Hiszpania, listopad:
Polska – Japonia 32:17
Polska – Argentyna 31:28
Hiszpania – Polska 22:18
ME 2016, Szwecja, grudzień:
Pierwsza runda: Francja – Polska 31:22
Pierwsza runda: Polska – Holandia 21:30
Pierwsza runda: Niemcy – Polska 23:22
Bilans w 2016 roku: 8 meczów – 3 zwycięstwa, 0 remisów, 5 porażek
Czerwcowy dwumecz eliminacji mistrzostw świata z Rosjankami zakończył się spodziewaną poniekąd porażką. Losy rywalizacji rozstrzygnięte były już po spotkaniu w Astrachaniu – biało-czerwone przegrały tam 20:31, by kilka dni później ulec również w rewanżu (28:32). Z pomocą przyszedł wówczas ZPRP, który wywalczył dla zespołu "dziką kartę" od Międzynarodowej Federacji Piłki Ręcznej (IHF). Dzięki temu Polki mogły rezerwować bilety na grudniową imprezę w Niemczech.
Krowicki podzielił wówczas przygotowania do mistrzostw na trzy etapy. Pierwszym był sierpniowy wyjazd do Japonii, gdzie kadra udała się w krajowym składzie (wobec głośnego sprzeciwu klubów Superligi). Do wyników starć z dwoma reprezentacjami gospodyń i Angolą nie przywiązano większej wagi. Spokojnie potraktowano również wysokie zwycięstwa w jesiennych meczach eliminacji ME 2018 – Polki rozbiły wówczas Włoszki 40:13 i po raz kolejny ograły Słowaczki. W międzyczasie do zespołu wróciła Kudłacz-Gloc. Kluczowym testem miał być rozgrywany w Rumunii listopadowy Puchar Karpat. W przededniu mundialu biało-czerwone wygrały z Brazylijkami, Macedonkami i brązowymi medalistkami MŚ 2015 Rumunkami.
Wyniki te rozbudziły oczekiwania wobec startu kadry na mistrzostwach. Powtórzenie półfinałowego rezultatu z 2013 i 2015 roku traktowano początkowo jak marzenie, ale gdy na inaugurację turnieju Polki po kapitalnym spotkaniu pokonały Szwedki 33:30, presja sukcesu wzrosła. Niestety, balon oczekiwań pękł już po drugim meczu z Czeszkami, przegranym 25:29. Zawód był tym większy, że jeszcze w 35. minucie biało-czerwone wygrywały 18:13... To był przełomowy moment turnieju i kto wie czy nie całej kadencji Krowickiego.
Po porażce drużyna stanęła pod ścianą. By awansować do drugiej rundy, z trzech pozostałych spotkań grupowych – z Norwegią, Węgrami i Argentyną – musiała wygrać dwa. Ostatecznie udało jej się zwyciężyć tylko w ostatnim z nich. Jej szanse na awans do 1/8 finału przekreśliły Węgierki i prowadzący je Kim Rasmussen.
Na pocieszenie Polki wyjechały z Niemiec, zdobywając Puchar Prezydenta IHF – najpierw po brutalnym meczu pokonały Angolę 34:33, a następnie zwyciężyły Brazylię 29:27. Występ uznano jednak za klapę, a Krowicki i zawodniczki po raz pierwszy za jego kadencji spotkali się z poważną krytyką.
Turniej w Gdańsku, marzec:
Polska – Białoruś 23:24
Ukraina – Polska 17:26
Polska – Słowacja 29:25
Eliminacje MŚ 2017, czerwiec:
Rosja – Polska 31:20
Polska – Rosja 28:32
Japan Cup, Japonia, sierpień:
Polska – Japonia B 21:22
Angola – Polska 28:30
Angola – Polska 30:22
Japonia – Polska 26:32
Eliminacje ME 2018, wrzesień:
Polska – Włochy 40:13
Słowacja – Polska 20:29
Puchar Karpat, Rumunia, listopad:
Rumunia – Polska 21:27
Brazylia – Polska 18:29
Macedonia – Polska 25:32
MŚ 2017, Niemcy, grudzień:
Faza grupowa: Szwecja – Polska 30:33
Faza grupowa: Polska – Czechy 25:29
Faza grupowa: Norwegia – Polska 35:20
Faza grupowa: Polska – Węgry 28:31
Faza grupowa: Argentyna – Polska 20:38
Puchar Prezydenta IHF: Angola – Polska 33:34
Puchar Prezydenta IHF: Polska – Brazylia 29:27
Bilans w 2017 roku: 21 meczów – 13 zwycięstw, 0 remisów, 8 porażek
Selekcjoner, zapytany tuż po spotkaniu ze Szwedkami o ewentualną dymisję, odparł, że "nie widzi ku niej podstaw". Samo pytanie potraktował jako atak. W trakcie turnieju dość niespodziewanie poświęcał uwagę ocenie pracy mediów oraz internetowym komentarzom zamieszczanym przez kibiców, do których nawiązywał później podczas rozmów z dziennikarzami. Za to również spadła na niego krytyka.
Atmosfera w zespole z każdym dniem turnieju była gorsza. Wobec klęski na Euro z gry w reprezentacji zrezygnowały Kinga Grzyb oraz Lisewska. Pierwsza z nich uczyniła to podczas oficjalnej konferencji po meczu ze Szwecją, przygodę z kadrą kończąc jako zawodniczka z największą liczbą występów (256) i druga najlepsza strzelczyni (697) w historii. Druga uczyniła to dzień później. Pod znakiem zapytania stanęła z kolei dalsza gra Kudłacz-Gloc, która w rozmowie z TVP Sport przyznała: – Nie wiem, czy nie czeka nas przebudowa. Jest parę zawodniczek dość starszych, doświadczonych, które zostawiają coś więcej w domu [rodzinę, dziecko – dop. red.]. To musi się opłacać.
Jako następstwo słabego wyniku na Euro, biało-czerwone znów nie były rozstawione w losowaniu rywala w eliminacjach MŚ 2019, ale tym razem trafiły nieco lepiej niż przed dwoma laty – ich przeciwnikiem zostały Serbki. – Będziemy mieli szybką okazję do rewanżu – przekonywał Krowicki.
Tuż przed świętami prezes Kraśnicki przyznał z kolei przed kamerą TVP Sport, że pozycje Krowickiego oraz selekcjonera kadry mężczyzn Piotra Przybeckiego nie są zagrożone. – Obaj trenerzy mają moje pełne zaufanie – zapewnił. – Będziemy przyglądać się ich pracy i oceniać rezultaty, które uzyskają w najbliższym czasie. Dla mnie niezwykle ważne jest, żeby poziom reprezentacji był satysfakcjonujący. Dzisiaj ocenę wszyscy znamy – nie jest satysfakcjonująca... – przekazał. Nikt nie przypuszczał wówczas, że Przybeckiego zwolni ledwie dwa miesiące później...
Eliminacje ME 2018, marzec i czerwiec:
Polska – Czarnogóra 20:26
Czarnogóra – Polska 33:24
Włochy – Polska 25:33
Polska – Słowacja 26:21
Mecz towarzyski, Monachium, czerwiec:
Niemcy – Polska 30:29
Mecze towarzyskie, Japonia, sierpień:
Japonia – Polska 31:30
Japonia – Polska 26:20
Golden League, Dania, wrzesień:
Norwegia – Polska 34:27
Dania – Polska 21:23
Francja – Polska 16:22
Turniej w Alicante, Hiszpania, listopad:
Hiszpania – Polska 23:16
Polska – Brazylia 32:26
Niemcy – Polska 28:27
ME 2018, Francja, grudzień:
Pierwsza runda: Serbia – Polska 33:26
Pierwsza runda: Polska – Dania 21:28
Pierwsza runda: Szwecja – Polska 23:22
Bilans w 2018 roku: 16 meczów – 5 zwycięstw, 0 remisów, 11 porażek
Wobec kolejnego niepowodzenia, został ponownie zapytany o dymisję. – Wkalkulowuję różne scenariusze, ale proszę mi wybaczyć – nie media będą tymi, kto pierwszy pozna moją decyzję. Będziemy rozmawiać z działaczami o przyszłości, bo musimy podsumować pewien okres – odpowiedział.
Baltic Handball Cup, Gdańsk, marzec:
Polska – Islandia 21:19
Polska – Słowacja 29:23
Argentyna – Polska 23:26
Eliminacje MŚ 2019, maj i czerwiec
Serbia – Polska 33:19
Polska – Serbia 30:27
Bilans w 2019 roku: 5 meczów – 4 zwycięstwa, 0 remisów, 1 porażka
Do tego podsumowania dojdzie w piątek. Selekcjoner, na co dzień mieszkający w Oldenburgu, specjalnie przyjechał na tę okazję do Warszawy.
Przez niespełna trzy lata reprezentacja rozegrała pod jego wodzą 50 spotkań. Wygrała dokładnie połowę. Spośród 25 zwycięstw aż 16 przypadło jednak na mecze towarzyskie, zaś ledwie cztery na turnieje mistrzowskie. Co więcej, na 17 spośród wszystkich triumfów złożyły się wyłącznie wygrane ze Słowacją (pięć), Argentyną (trzy), Brazylią (trzy), Angolą (dwa), Japonią (dwa) i Włochami (dwa), które trudno uznać za zespoły z czołówki światowego szczypiorniaka...
Dobrego świadectwa nie wystawia selekcjonerowi bilans w turniejach mistrzowskich – Polki zanotowały bowiem aż dziewięć porażek w 13 meczach. Jedynym cennym, choć w ostatecznym rozrachunku nic nie znaczącym zwycięstwem, była wygrana ze Szwedkami na MŚ 2017. Wówczas ten rezultat, jak i poprzedzający go triumf w towarzyskim meczu z Rumunkami, były zastrzykiem optymizmu oraz nadziei, że kadra zmierza w dobrym kierunku. Podobne odczucia można było mieć po zwycięstwach nad Dunkami i Francuzkami we wrześniu 2018 roku, ale rozegrane niewiele później mistrzostwa Europy we Francji brutalnie zweryfikowały te wyniki.
Kadra w większości starć z europejską czołówką wyraźnie odstawała. Przegrywała tak z zespołami o zbliżonym potencjale (Niemcy – trzy razy, Serbia – dwa razy, Czechy), jak i z drużynami, do poziomu których jeszcze nie tak dawno chciała równać (Norwegia, Holandia, Hiszpania, Rosja, Francja). Dystans ten wydaje się teraz większy niż przed rozpoczęciem kadencji Krowickiego.
Kontrakt selekcjonera obowiązuje jeszcze przed rok. Umowa jest skonstruowana w ten sposób, że w przypadku przedwczesnego zwolnienia, otrzyma on wynagrodzenie do końca jej trwania. Według informacji TVPSPORT.PL, chodzi o kwotę przekraczającą 500 tysięcy złotych.
Zobowiązanie to poważnie ograniczy możliwości ZPRP podczas rozmów z potencjalnymi kandydatami na stanowisko. Wśród tych wymienia się tak trenerów z zagranicy, jak i krajowych szkoleniowców. Wywoływani przez media Robert Lis i Andrzej Niewrzawa podkreślają jednak: – Nie ma takiego tematu.
Pytany o swą przyszłość, trener Krowicki unika odpowiedzi. W czerwcu, tuż po rewanżowym meczu z Serbkami, stwierdził zaś: – Zrobimy wszystko dla dobra polskiej piłki, a jakie to będą decyzje? Podejmiemy je na pewno wspólnie z doświadczonymi ludźmi, którzy tą piłką władają. Na pewno będą to decyzje rozsądne i odpowiadające temu, co ta drużyna potrzebuje. Nie jest wykluczone, że być może zachowa posadę.
Niezależnie od wszelkich argumentów, ZPRP nie może już dłużej zwlekać. Od porażki z Serbkami mija półtora miesiąca, a do startu eliminacji mistrzostw Europy 2020 pozostało niewiele ponad dwa. Na stratę punktów w którymkolwiek z otwierających kwalifikacje spotkań z Wyspami Owczymi (25 września w Kwidzynie) i Ukrainą (28 września w Kijowie) kadra nie może sobie pozwolić. Dobrze więc, by selekcjoner – ktokolwiek nim będzie – przygotowania rozpoczął jak najszybciej.
Oficjalnego komunikatu ws. dalszych losów trenera Krowickiego i polskich piłkarek ręcznych należy spodziewać się w piątkowe popołudnie.
Bilans reprezentacji Polski kobiet za kadencji Leszka Krowickiego:
Ogółem: 50 meczów – 25 zwycięstw, 0 remisów, 25 porażek
ME/MŚ: 13 meczów – 4 zwycięstwa, 0 remisów, 9 porażek
Eliminacje ME/MŚ: 10 meczów – 5 zwycięstw, 0 remisów, 5 porażek
Mecze towarzyskie: 27 meczów – 16 zwycięstw, 0 remisów, 11 porażek
Zwycięstwa: Słowacja – 5; Argentyna i Brazylia – po 3; Angola, Japonia i Włochy – po 2; Dania, Francja, Islandia, Macedonia, Rumunia, Serbia, Szwecja i Ukraina – po 1
ME/MŚ: Szwecja, Argentyna, Brazylia i Angola – po 1
Eliminacje ME/MŚ: Słowacja i Włochy – po 2, Serbia – 1
Mecze towarzyskie: Słowacja – 3, Japonia, Brazylia i Argentyna – po 2, Ukraina, Rumunia, Macedonia, Angola, Dania, Francja i Islandia – po 1
Porażki: Niemcy – 3; Czarnogóra, Hiszpania, Japonia, Norwegia, Rosja, Serbia i Szwecja – po 2; Angola, Białoruś, Czechy, Dania, Francja, Holandia, Japonia B i Węgry – po 1
ME/MŚ: Czechy, Norwegia, Węgry, Serbia, Dania, Szwecja, Francja, Holandia i Niemcy – po 1
Eliminacje ME/MŚ: Czarnogóra i Rosja – po 2, Serbia – 1
Mecze towarzyskie: Niemcy, Hiszpania i Japonia – po 2, Norwegia, Białoruś, Angola, Japonia B i Szwecja – po 1
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1009 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.