{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Mistrzynie Polski wróciły z wakacji. MKS Perła Lublin rozpoczął przygotowania do nowego sezonu

Piłkarki ręczne MKS Perła Lublin zakończyły wakacje i we wtorek rozpoczęły przygotowania do kolejnego sezonu, w którym głównym celem będzie obrona tytułu mistrzyń Polski oraz godne zaprezentowanie się w Lidze Mistrzyń. – Będziemy walczyć i co ważne – zdobywać doświadczenie – mówi trener Robert Lis.
Reprezentantka Polski znalazła klub. Nowa rozgrywająca w Lublinie
W pierwszych zajęciach uczestniczyło 17 zawodniczek, w tym pozyskane rozgrywające Valentina Blażević i Karolina Kochaniak, w poprzednim sezonie grające w szczecińskiej Pogoni, skrzydłowa Joanna Gadzina (Start Elbląg) i 18-letnia obrotowa Aleksandra Olek, która po okresie nauki w płockiej Szkole Mistrzostwa Sportowego wróciła do macierzystego klubu.
Z zespołem trenuje też testowana prawa rozgrywająca Natalia Nosek, kolejna zawodniczka Pogoni Szczecin, klubu będącego w stanie upadłości.
Czytaj też:

Liga zawodowa kobiet coraz bliżej. Tylko osiem klubów przeszło pierwszy etap procesu licencyjnego
– Kończymy urlopy i najważniejsze, że wszystkie dziewczyny są zdrowe i wypoczęte, zatem przystępujemy do ciężkiej, żmudnej pracy. Przez najbliższe trzy tygodnie będziemy ćwiczyć u siebie i ten okres zakończymy udziałem w turnieju w Kielcach. Przez następne dwa tygodnie będziemy dość intensywnie rozgrywać mecze kontrolne na kolejnych turniejach w czeskim Hodoninie oraz w Koszalinie. W dwóch ostatnich tygodniach przed rozpoczęciem rozgrywek trenować będziemy w Lublinie i zechcemy jeszcze w tym czasie zorganizować jakieś sparingi – powiedział trener Lis.
Odnosząc się do projektu wprowadzenia ligi profesjonalnej, jak to ma miejsce w PGNiG Superlidze mężczyzn, szkoleniowiec Perły stwierdził, że "zawodowstwo jest jedynym sposobem podniesienia poziomu naszej kobiecej piłki ręcznej".
– W Lidze Mistrzyń przyjdzie nam rywalizować z drużynami znacznie silniejszymi, ale będziemy walczyć i – co ważne – zdobywać doświadczenie, które w przypadku większości młodszych zawodniczek powinno procentować w przyszłości – zaznaczył trener lubelskiego zespołu.
Drużyna z Lublina 26. sezon z rzędu reprezentować będzie kraj w europejskich rozgrywkach. Trafiła do bardzo silnej grupy B Ligi Mistrzyń. Jej przeciwniczkami będą: finalistki sprzed dwóch miesięcy, mistrzynie Rosji z Rostowa nad Donem, finalistki ostatniego Pucharu EHF Team Eabjerg (Dania) oraz CSM Bukareszt (ćwierćfinalistki minionego sezonu Ligi Mistrzyń).
Pierwsze trzy zespoły z każdej grupy awansują do dalszej fazy grupowej, w której wyłonieni zostaną ćwierćfinaliści. Drużyna, która w grupie zajmie ostatnie, czwarte miejsce grać będzie w fazie grupowej Pucharu EHF.
Początek gier grupowych zaplanowano na 4-6 października. Nie jest natomiast ustalony jeszcze dokładny termin rozpoczęcia rozgrywek ekstraklasy i nie wiadomo, ile ostatecznie zespołów w niej wystąpi.