| Siatkówka / Reprezentacja

Kwalifikacyjne wspomnienia. Jak Polacy walczyli o awans na igrzyska

Paweł Zagumny cieszy się wraz z kolegami (fot. Getty Images)
Paweł Zagumny cieszy się wraz z kolegami (fot. Getty Images)
Jakub Pobożniak

W piątek w Ergo Arenie rozpocznie się interkontynentalny turniej kwalifikacyjny, w którym siatkarze będą walczyć o awans na igrzyska. Rywalami Polaków będą Francuzi, Słoweńcy i Tunezyjczycy. Zwycięzca bierze wszystko. Historia stoi po naszej stronie – choć wiele razy było bardzo emocjonująco. Transmisje turnieju kwalifikacyjnego w TVP1, TVP Sport, TVPSPORT.PL i naszej aplikacji mobilnej.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
"Misja Tokio" zakończona. Polacy jadą na igrzyska!

Czytaj też

Reprezentacja Polski siatkarzy (fot. FIVB)

"Misja Tokio" zakończona. Polacy jadą na igrzyska!

Polska reprezentacja siatkarzy wystąpiła na igrzyskach olimpijskich dziewięciokrotnie. Najlepszy występem był oczywiście ten w Montrealu, gdy zespół Huberta Jerzego Wagnera zdobył złoty medal po niesamowitym meczu ze Związkiem Radzieckim. Na tamte igrzyska biało-czerwoni nie musieli się kwalifikować – awans zapewniło im mistrzostwo świata. Jednak aż siedem razy Polakom przyszło się mierzyć w turnieju, który decydował o być albo nie być na igrzyskach. I pięć z nich zakończyło się sukcesem.

Po raz pierwszy siatkarze walczyli o olimpijską przepustkę w 1972 roku. W Montpellier zabrakło Huberta Wagnera, który przed zawodami ogłosił zakończenie reprezentacyjnej kariery. Turniej odbył się zaskakująco blisko rozpoczęcia najważniejszej sportowej imprezy – bo od czwartego do dziewiątego sierpnia. Pierwszy mecz ze Stanami Zjednoczonymi był prawdziwą próbą nerwów, zakończoną dopiero w tie-breaku. Amerykanie, którzy już kilka lat wcześniej objęci zostali programem przygotowań do igrzysk i szykowali się szczególnie na te zawody wysoko zawiesili poprzeczkę, ale na Polaków to nie starczyło. Choć biało-czerwoni potrafili wygrać seta aż 15:2, to dwa inne padły łupem Jankesów. O wszystkim decydował piąty set, w nim ostatnią piłkę dla drużyny Tadeusza Szlagora wygrał Zdzisław Ambroziak i siatkarze zza oceanu zostali pokonani. W porównaniu do pierwszego, kolejne spotkania były spacerkiem – cztery wygrane 3:0 z Urugwajem, Holandią, Rumunią i Francją dały upragniony awans. Forma zaprezentowana w Oksytanii skłaniała do wymieniania Polski w roli faworytów. Siatkarzom jakby zabrakło paliwa i na igrzyskach w Monachium zajęli dopiero 9. miejsce.

"Misja Tokio" zakończona. Polacy jadą na igrzyska!

Czytaj też

Reprezentacja Polski siatkarzy (fot. FIVB)

"Misja Tokio" zakończona. Polacy jadą na igrzyska!

Gdyby nie regulamin, gdyby nie późniejsi mistrzowie…

Cztery lata później Polacy odnieśli historyczny sukces, dzięki czemu i na kolejne igrzyska olimpijskie mieli zapewniony awans. W Moskwie skończyło się na czwartym miejscu. W 1984 roku nastąpił bojkot zawodów w Los Angeles, a schyłek lat osiemdziesiątych był też schyłkiem męskiej siatkówki w Polsce. Drużyna Leszka Milewskiego nie awansowała do mistrzostwa Europy, przez co nie wywalczyła sobie nawet prawa do udziału w kwalifikacjach. Powrót na igrzyska był celem na 1992 rok, lecz i w Barcelonie biało-czerwonych nie zobaczyliśmy. Honoru drużyn zespołowych bronili piłkarze pod wodzą Janusza Wójcika. Siatkarze natomiast zaczęli eliminacje od gładkiej wygranej 3:0 z Egiptem i Peru, później pokonali Holendrów w takim samym stosunku, ale po meczu, który był dużo bardziej wyrównany. Pierwszego seta Polakom urwali Bułgarzy, a jedyna porażka zespołu Edwarda Skorka nastąpiła w meczu z Chinami. Gdyby wtedy zakończył się turniej, to Polska wróciłaby na olimpijską ścieżkę. Regulamin przewidywał jednak finał między pierwszą, a drugą drużyną fazy grupowej. Górą w Rotterdamie byli gospodarze. Polacy na awans musieli poczekać kolejne cztery lata.

Przed igrzyskami w Atlancie eliminacyjny turniej odbył się w greckim Patras. W nim biało-czerwoni wygrali wszystkie trzy mecze z gospodarzami, Hiszpanią oraz Japonią i po 16 latach przerwy zameldowali się na arenach olimpijskich zmagań. Tym razem kwalifikacje od turnieju głównego dzieliły dwa miesiące, ale Polakom na niewiele się to zdało. Pięć meczów, pięć porażek i jeden wygrany set chluby naszym nie przynosił. Choć należy przyznać, że grupa była niesamowicie mocna – z Kubą, Brazylią, Bułgarią, Argentyną i Stanami Zjednoczonymi. Po nieudanych igrzyskach rolę trenera ponownie objął Hubert Wagner. Słynny szkoleniowiec nie doczekał jednak kolejnego turnieju kwalifikacyjnego. W 1998 roku stery przejął trener Ireneusz Mazur, który dokonał wielu przetasowań w kadrze. Młody trener postawił na naprawdę młody skład – i niestety w ostatecznym rozrachunku nie przyniosło to powodzenia. Europejski turniej kwalifikacyjny odbył się w Katowicach. I nawet ściany nie pomogły gospodarzom. Porażka z Jugosławią w decydującym meczu przekreśliła szanse biało-czerwonych. A siatkarze z Jugosławii zdobyli potem złoty medal olimpijski.

Daniel Pliński w ataku (fot. Getty Iamges)
Daniel Pliński w ataku (fot. Getty Iamges)

Pamiętne starcie z Heynenem

Od 2004 roku polska kadra zawsze występowała na igrzyskach, lecz nigdy nie przechodziła ćwierćfinałów. Polakom zawsze dużo lepiej szło w eliminacjach. Wygrana w światowym turnieju kwalifikacyjnym w Porto dała awans do kolebki igrzysk – Aten, mimo, że Portugalczycy nie zawsze grali fair, nie informując o zmianach w godzinach rozpoczęcia treningów czy wyłączając klimatyzację na czas treningów naszej kadry. Cztery lata później ponownie zmagania w Portugalii zakończone trzema zwycięstwami pozwoliły biało-czerwonym zameldować się w Londynie. W XXI wieku tylko w 2012 roku nasi nie musieli się kwalifikować. I był to paradoks, bo wówczas była to nagroda za drugie miejsce w Pucharze Świata w 2011 roku. Gdy Polacy w 2014 i 2018 roku wywalczyli złoto mundialu, nie oznaczało to automatycznej przepustki na igrzyska. I, jak wszyscy dobrze pamiętamy, niewiele brakło, by mistrzów świata zabrakło w Rio de Janeiro.

To właśnie Puchar Świata traktowany był nadal jako przepustka do igrzysk. I w tym pucharze Polakom w ostatecznym rozrachunku zabrakło jednego wygranego seta więcej, by znaleźć się w najlepszej dwójce. Później przyszedł czas na europejski turniej kwalifikacyjny, którego zwycięzca awansował do Rio, a drużyny z miejsc 2-3 dostawały możliwość wzięcia udziału w… kolejnych, tym razem światowych zmaganiach o bilety do Brazylii. W Berlinie mierzyło się osiem zespołów. W grupie biało-czerwoni przegrali tylko z gospodarzami, a w półfinale ulegli Francji. Oznaczało to mecz o trzecie miejsce, ponownie z drużyną dowodzoną wówczas przez Vitala Heynena, który dwoił się i troił, by wyprowadzić Polaków z równowagi.

Bezpośrednia potyczka o ostatnie premiowane możliwością udziału w decydującym turnieju miejsce bez wątpienia przejdzie do historii polskiej siatkówki. Niemcy prowadzili 1:0 i 2:1 w setach, lecz nie podłamało to mistrzów świata. Czwartego seta wygrali oni 28:26 i tie-break stał się faktem. W nim, po kilku niesamowitych akcjach obronie Pawła Zatorskiego i atakach Bartosza Kurka oraz finałowej akcji Mateusza Miki to zespół Stephane’a Antigi wyszarpał zwycięstwo. Dużo łatwiej było w światowych kwalifikacjach, które odbyły się w… Tokio. W nich Polska wygrała sześć z siedmiu spotkań i zwyciężyła w całym turnieju. I nie mielibyśmy nic przeciwko, gdyby w 2020 roku stolica Japonii była tak samo szczęśliwa. By tak jednak się stało, w Gdańsku trzeba wspiąć się na wyżyny możliwości.

Wybierz "szóstkę" na kwalifikacje olimpijskie

Czytaj też

Polscy siatkarze (fot. PAP/Jacek Bednarczyk)

Wybierz "szóstkę" na kwalifikacje olimpijskie

Od początku wielką wagę do gdańskich zawodów przywiązywał Vital Heynen, który pośpiesznie opuszczał Chicago jeszcze w trakcie trwania Ligi Narodów, by dołączyć do trenujących w Zakopanem siatkarzy. Po zgrupowaniu w górach Belg ogłosił czternastkę, która najpierw zajęła drugie miejsce w memoriale Huberta Jerzego Wagnera, a teraz zrobi wszystko by przedłużyć serię awansów na igrzyska olimpijskie i przełamać ćwierćfinałową klątwę olimpijską. Początek zmagań w Gdańsku już w piątek. Transmisje turnieju kwalifikacyjnego w TVP1, TVP Sport, TVPSPORT.PL i aplikacji mobilnej.

Kadra Polski na turniej kwalifikacyjny w Gdańsku:
Środkowi: Mateusz Bieniek, Karol Kłos, Piotr Nowakowski
Rozgrywający: Fabian Drzyzga, Grzegorz Łomacz
Atakujący: Dawid Konarski, Maciej Muzaj
Przyjmujący: Michał Kubiak, Bartosz Kwolek, Wilfredo Leon, Artur Szalpuk, Aleksander Śliwka
Libero: Damian Wojtaszek, Paweł Zatorski

Harmonogram meczów Polaków:
9 sierpnia, godz. 17:00: Polska – Tunezja (transmisja od 16:45 w TVP1, TVP Sport, TVPSPORT.PL i aplikacji)
10 sierpnia, godz. 15:00: Polska – Francja (transmisja od 14:35 w TVP1, TVPSPORT.PL i aplikacji)
11 sierpnia, godz. 15:00: Polska – Słowenia (transmisja od 14:20 w TVP1, TVPSPORT.PL i aplikacji)

Wybierz "szóstkę" na kwalifikacje olimpijskie

Czytaj też

Polscy siatkarze (fot. PAP/Jacek Bednarczyk)

Wybierz "szóstkę" na kwalifikacje olimpijskie

Zobacz też
Kadra do trzech razy sztuka. "Przygotowany jak nigdy, gotowy jak zawsze"
Michał Gierżot (fot. PAP)

Kadra do trzech razy sztuka. "Przygotowany jak nigdy, gotowy jak zawsze"

| Siatkówka / Reprezentacja 
Kurek może nie być kapitanem. Grbić wspomniał o jednym nazwisku
Bartosz Kurek i Nikola Grbić (fot. PAP)
tylko u nas

Kurek może nie być kapitanem. Grbić wspomniał o jednym nazwisku

| Siatkówka / Reprezentacja 
Selekcjoner zadecydował. Trzy zawodniczki poza kadrą
Stefano Lavarini (fot. Getty Images)

Selekcjoner zadecydował. Trzy zawodniczki poza kadrą

| Siatkówka / Reprezentacja 
Są sensacyjnie o krok od złota ligi. Mogą zrewolucjonizować kadrę
Wilfredo Leon i Kewin Sasak (fot. PAP)

Są sensacyjnie o krok od złota ligi. Mogą zrewolucjonizować kadrę

| Siatkówka / Reprezentacja 
Uwaga, talent! Myślał, że pisze do niego dziewczyna, a to był... trener kadry
JAkub Nowak (na środku, fot.

Uwaga, talent! Myślał, że pisze do niego dziewczyna, a to był... trener kadry

| Siatkówka / Reprezentacja 
Najnowsze
Betclic 2 Liga: sprawdź terminarz i plan transmisji 30. kolejki w TVP
Betclic 2 Liga: sprawdź terminarz i plan transmisji 30. kolejki w TVP
| Piłka nożna / Betclic 2 Liga 
Piłkarze Pogoni Grodzisk Mazowiecki prowadzą w Betclic 2 Lidze (fot. pogongrodzisk.pl)
Problemy Gauff z 156. zawodniczką rankingu
Coco Gauff (fot. Getty Images)
Problemy Gauff z 156. zawodniczką rankingu
| Tenis / WTA (kobiety) 
Trzeci remis Dudy na prestiżowym turnieju
Jan-Krzysztof Duda (fot. Getty)
Trzeci remis Dudy na prestiżowym turnieju
| Inne 
Ukrainka uścisnęła dłoń zawodniczki z Rosji. "Zasługuje na szacunek"
Marta Kostjuk (fot. Getty)
Ukrainka uścisnęła dłoń zawodniczki z Rosji. "Zasługuje na szacunek"
| Tenis / WTA (kobiety) 
Wicemistrzowie Polski pokazali siłę na Olimpijskim
Betard Sparta Wrocław pewnie pokonała Gezet Stal Gorzów na start 5. kolejki PGE Ekstraligi (fot. PAP)
Wicemistrzowie Polski pokazali siłę na Olimpijskim
| Motorowe / Żużel 
Stal Stalowa Wola – Znicz Pruszków. Betclic 1 Liga [SKRÓT]
fot. TVP
Stal Stalowa Wola – Znicz Pruszków. Betclic 1 Liga [SKRÓT]
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Trenerka polskich piłkarek wyróżniona. W zeszłym roku była najlepsza
Nina Patalon (fot. Getty Images)
Trenerka polskich piłkarek wyróżniona. W zeszłym roku była najlepsza
| Inne 
Do góry