Iga Świątek pożegnała się z turniejem WTA Rogers Cup w kanadyjskim Toronto. Polka w trzeciej rundzie uległa rozstawionej z dwójką Naomi Osace 6:7 (4-6) 4:6, ale pozostawiła po sobie bardzo dobre wrażenie. – Bawię się tenisem, a Naomi powiedziała, że jestem niesamowita – wyznała zaraz po starciu z Japonką.