Przejdź do pełnej wersji artykułu

"Jak wyrwanie kręgosłupa". Nowy Ajax działa na 70 procent

/ Hakim Ziyech (Ś), Dusan Tadić i Nicolas Tagliafico (w tle) po pierwszym meczu z APOEL-em (fot. Getty) Hakim Ziyech (Ś), Dusan Tadić i Nicolas Tagliafico (w tle) po pierwszym meczu z APOEL-em (fot. Getty)

Ajax Amsterdam był rewelacją ostatniej edycji Ligi Mistrzów. Latem opuścili go tylko trzej podstawowi piłkarze – Matthijs de Ligt, Frenkie de Jong i Lasse Schoene – ale na początku nowego sezonu mistrz Holandii mocno odczuwa ich nieobecność. Przed rewanżem z APOEL-em kibice wcale nie są pewni awansu do fazy grupowej. Transmisja meczu na Johan Cruijff ArenA dziś w TVP Sport i w internecie.

Eliminacje LM: Ajax – APOEL w TVP (szczegóły transmisji)

Ajax zarobił latem na transferach ok. 183 miliony euro, z czego ponad 160 tylko na de Ligcie (odszedł za 85,5 mln do Juventusu) i de Jongu (za 75 mln do Barcelony). 33-letni Schoene przeniósł się do Genoi. Ajax dostał za niego tylko 1,5 mln euro. Duńczyk chciał po prostu na koniec kariery przeżyć jeszcze włoską przygodę. Pozostali sprzedani piłkarze nie byli tak ważni dla zespołu Erika ten Haga. Udało się za to zatrzymać takie gwiazdy jak Hakim Ziyech, Dusan Tadić czy David Neres. Prawdopodobnie Amsterdamu nie opuści też rewelacyjny Donny van de Beek.

Po sezonie w zasadzie wszyscy wieszczyli nie wiadomo który już rozbiór Ajaksu. Tymczasem klubowi udało się wyjść z okienka obronną ręką. Ziyech, Neres, Tadić, Tagliafico, Onana, Mazraoui... wszyscy podpisali w ostatnich miesiącach nowe kontrakty i jeżeli nie stanie się nic niewyobrażalnego, to będą stanowili o sile Ajaksu w tym sezonie. Władze klubu uznały, że pieniądze ze sprzedaży Frenkiego i Matthijsa najlepiej będzie zainwestować w nowe umowy trzonu drużyny, która już przeszła do historii. Udało się, co uznać należy za wielki sukces – uważa Tomasz Weinert, piłkarski youtuber i kibic Ajaksu

Z drugiej strony, u progu nowego sezonu zespół odczuwa utratę wspomnianej trójki. – To jak wyrwanie kręgosłupa. Odejście de Ligta sprawiło, że czyste konta zaczęły... dziwić. Brakuje zgrania na środku obrony, siły i pewności siebie Matthijsa. Wyjazdowa potyczka z APOEL-em zakończyła się zerem z tyłu tylko dzięki kapitalnej dyspozycji Onany – przyznaje Weinert. Ajax latem ściągnął duet 21-letnich stoperów zza Oceanu – Argentyńczyka Lisandro Martineza i Meksykanina Edsona Alvareza. Ale na pozycji de Ligta grają na zmianę (i ze zmiennym szczęściem) doświadczony Joel Veltman i 19-letni Perr Schuurs.

Drugim stoperem w zeszłym sezonie był Daley Blind. Trener ten Hag wymyślił sobie jednak, że to właśnie uniwersalny 29-latek zastąpi w pomocy de Jonga. – Są momenty, że wygląda to naprawdę dobrze, są też chwile, kiedy Daley miewa problemy z koncentracją, dokładnością czy szybkością. Nie działa to jeszcze idealnie, ale można odnieść wrażenie, że to właśnie w drugiej linii jest miejsce Holendra. Zwłaszcza, że zastępujący go w obronie Martinez z miejsca stał się ulubieńcem kibiców i radzi sobie fantastycznie – jego skoczność, zdecydowanie i technika niemal całkowicie rekompensują niezbyt imponujące 178 centymetrów wzrostu. Argentyńczyk jest chyba najlepszym piłkarzem Ajaxu na początku sezonu 19/20 – ocenia nasz rozmówca.

Doświadczonego Schoene miał zastąpić Razvan Marin, ale sprowadzony za niemałe pieniądze Rumun na razie nie spełnia oczekiwań. – Mówiąc delikatnie nie jest piłkarzem, który urodził się, by zakładać koszulkę Ajaksu. Zbyt wolno pozbywa się piłki, odstaje technicznie, biega w ociężały sposób. Nikt zdrowy na umyśle Marina nie skreśla, ale chłopaka czeka mnóstwo pracy, bo w tym momencie w Amsterdamie dużo mocniej, niż ktokolwiek mógłby się spodziewać tęskni się za Schone. Rozwiązaniem tego problemu może być (i prawdopodobnie często będzie) przesunięcie do pomocy Noussaira Mazraouiego, który w ubiegłym sezonie grał wprawdzie na prawej obronie, ale większość kariery spędził w drugiej linii – wyjaśnia Weinert. Zwłaszcza, że w tym sezonie świetne wrażenie na prawej obronie robi 18-letni Sergino Dest.

Czytaj też:

El. Ligi Mistrzów: APOEL i Ajax na remis, zwycięstwa Slavii Praga i Club Brugge

Nie można wykluczyć porażki

Ajax zaczął sezon od zwycięstwa 2:0 z PSV w Superpucharze, w lidze zremisował 2:2 z Vitesse, wygrał 5:0 z Emmen i 4:1 z Venlo. W eliminacjach Ligi Mistrzów zremisował na wyjeździe z PAOK-iem 2:2, by u siebie wygrać 3:2. A w środę spróbuje pokonać APOEL po remisie 0:0 na Cyprze.

Przed rewanżem daleko mi do bycia spokojnym. Pierwszy mecz pokazał, że kluczowa dla piłki preferowanej przez Ajax kondycja fizyczna drużyny jest daleka od optymalnej. Pojawiają się też problemy z dokładnością i zgraniem – ocenia nasz rozmówca, który oglądał wszystkie dotychczasowe spotkania półfinalistów zeszłej edycji LM. – Drużyna ma wiele problemów, ale to nadal Ajax. Wszystko sprawia wrażenie działającego na 70 procent, ale zmierzającego w dobrą stronę. Trudno mi sobie wyobrazić brak awansu do LM (zwłaszcza, że przyjemnie będzie być losowanym z drugiego koszyka), ale nie można tego wykluczyć. Nie z takimi problemami w defensywie. Nie po tym, co zobaczyłem w pierwszym meczu.

Ewentualny brak udziału w LM byłby porażką z perspektywy prestiżu, ale na pewno nie zachwiałby finansami holenderskiego giganta. – Księgowi w Amsterdamie przy udziale w Lidze Europy zawału nie dostaną – klub jest we wzorowej kondycji finansowej. Świeżo podpisane kontrakty z kluczowymi piłkarzami dają też spokój w temacie letniego okienka. Tyle tylko, że brak Ligi Mistrzów zaowocowałby prawdopodobnie bardzo nerwową zimą – wróży Weinert.

W Ajaksie czekają jeszcze na powrót do wysokiej formy Quincy'ego Promesa – ściągniętego latem z Sevilli reprezentanta Holandii, który ma zwiększyć konkurencję na skrzydle. W ataku wartościowym zmiennikiem dla Tadicia nadal jest Klaas-Jan Huntelaar. "Hunter" ma 36 lat, ale w zeszłym sezonie strzelił 23 gole we wszystkich rozgrywkach. W tym – już cztery. Dlatego zbędny staje się Kasper Dolberg, który od dwóch lat nie może znaleźć formy z czasów, gdy drużynę prowadził Peter Bosz. 21-letni Duńczyk jest bliski przenosin za ponad 20 mln euro do Nicei.

Podstawowa "11" Ajaxu Amsterdam w sezonie 2018/19 (L) i 2019/20 (P):

(fot. TVP)
Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także