{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
MŚ w wioślarstwie: kapitalny czwartek polskich osad. Po finały i bilety do Tokio

Biało-czerwoni znakomicie spisali się podczas czwartkowych półfinałów mistrzostw świata w wioślarstwie. Pięć osad wywalczyło nie tylko awans do finału, ale także kwalifikację olimpijską.
MŚ w judo: Pogorzelec i Wróblewska przegrały pierwsze walki
Dzień znakomicie zainaugurowali Jerzy Kowalski i Artur Mikołajczewski. Emocjonujący półfinał rozstrzygnęli mocnym finiszem. Przyspieszyli i zdołali wyprzedzić chińską osadę, dzięki czemu zakwalifikowali się do finału i zapewnili sobie udział w igrzyskach w Tokio.
Równie dobrze spisały się polskie czwórki. Wiele emocji przyniósł start osady kobiecej bez sternika. Joanna Dittmann, Olga Michalkiewicz, Monika Chabel i Maria Wierzbowska wzięły udział w wyrównanym wyścigu. Dopiero w końcówce zdołały uzyskać bezpieczną przewagę i pewnie wywalczyć awans.
W półfinale kapitalnie spisała się także czwórka bez sternika (Mateusz Wilangowski, Mikołaj Burda, Marcin Brzeziński, Michał Szpakowski) i czwórka podwójna (Dominik Czaja, Wiktor Chabel, Szymon Pośnik, Fabian Barański) mężczyzn. Bez zbędnych nerwów obie osady wywalczyły kwalifikację.
Przez repasaże przebrnęły Agnieszka Kobus-Zawojska, Marta Wieliczko, Maria Springwald i Katarzyna Zillamnn. Czwórka podwójna kobiet także może zatem cieszyć się z miejsca w finale mistrzostw świata i wywalczonej kwalifikacji na przyszłoroczne igrzyska.
O medale mistrzostw świata nie będzie rywalizował Miłosz Jankowski, który zajął czwarte miejsce w rywalizacji jedynek wagi lekkiej. Na pocieszenie pozostanie mu start w finale B, o miejsce 7.