29 sie 2019 | Piłka nożna / Liga Mistrzów

Tweety po losowaniu LM: BVB trolluje, Guardiola się cieszy

Radosław Przybysz

Nenad Bjelica żyje jak w bajce, Pep Guardiola już szykuje rezerwy, Borussia Dortmund odważnie zaczepia Barcelonę, a Slavia Praga może tylko uśmiechać się przez łzy... Zapraszamy na przegląd reakcji w social media po losowaniu fazy grupowej Ligi Mistrzów.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Losowanie Ligi Mistrzów: wszystkie grupy sprawdzisz tutaj

Kapitalną oprawę graficzną dla losowania przygotował amerykański serwis "Bleacher Report". Najpierw zapraszał na ceremonię w iście hollywoodzkim stylu...

#UCLdraw. This is where it starts. 🍿 pic.twitter.com/gG9yGIe8x8
— B/R Football (@brfootball) August 29, 2019

...a wyniki losowania zaprezentował w wersji komiksowej, w której Cristiano Ronaldo był Iron Manem, Leo Messi – Thorem, a Kylian Mbappe – Żółwiem Ninja. Szkoda, że zabrakło Roberta Lewandowskiego. Przedstawicielem Bayernu został Philippe Coutinho, który wcielił się w Doktora Who.

Get ready 🍿

(@brfootball) pic.twitter.com/6VU62NIbzc
— Bleacher Report (@BleacherReport) August 29, 2019

W pierwszym koszyku przed losowaniem znalazł się Zenit St. Petersburg. Mistrz Rosji z dystansem stwierdził na swoim profilu, że jest "tym klubem, na który wszyscy chcą trafić". Trafił do bodaj najmniej ekscytującej grupy – z Benficą, Lyonem i Lipskiem.

New bio #UCLdraw 😉 pic.twitter.com/u9vs4aEXLj
— FC Zenit in English🌊 (@fczenit_en) August 29, 2019

Wielkie wrażenie robi za to grupa F, w której spotkają się Barcelona, Borussia Dortmund, Inter i... Slavia Praga. Mina przedstawiciela z Czech mówi wszystko...

Poor Slavia Prague. 😂 pic.twitter.com/Jys5lzRNzl
— Ky (@FiftyBucksss) August 29, 2019

Pasjonująco zapowiadają się starcia Barcelony z Borussią. "Czas poćwiczyć rzuty rożne" – napisał administrator konta BVB na Twitterze nawiązując rzecz jasna do decydującego gola dla Liverpoolu, który wyeliminował Barcę w półfinale poprzedniego sezonu LM.

Time to practice our corners 🙋‍♂️ https://t.co/ua104F7CWo
— Borussia Dortmund (@BlackYellow) August 29, 2019

Co ciekawe, z ostatnich 16 zwycięzców Champions League aż sześciu (38 procent) grało w grupie F – właśnie tej "grupie śmierci" obecnej edycji.

6 - Since the current format of the UEFA Champions League began in 2003-04, six of the 16 teams to win the trophy were drawn in to Group F (38%). Anticipation. #UCLdraw
— OptaJoe (@OptaJoe) August 29, 2019

Bazując na przeszłości, spore nadzieje może mieć również Chelsea, która w grupie H zmierzy się m.in. z Valencią. W ostatnich dwóch sezonach, w których The Blues trafiali na Nietoperze, dochodzili później do finału Ligi Mistrzów.

2 - On the two previous occasions @ChelseaFC have been in the same Champions League group as Valencia, the Blues have reached the final (2007-08 and 2011-12). Portent. pic.twitter.com/6DpPHiZmR7
— OptaJoe (@OptaJoe) August 29, 2019

W tej wyrównanej grupie wystąpią również Lille i Ajax Amsterdam. Bramkarz Andre Onana zapewnia, że jest gotowy na to wyzwanie. W poprzedniej edycji jego zespół był największą rewelacją. Co ciekawe, Ajax jeszcze nigdy w historii nie mierzył się z Chelsea.

We like a challenge �� #UCLDraw https://t.co/sVN6yREJ9n
— Andre Onana (@AndreyOnana) August 29, 2019

1 - @AFCAjax will face Chelsea in a European competition for the first time in history. Novelty.
— OptaJohan (@OptaJohan) August 29, 2019

Do polskich pojedynków dojdzie w grupach D i E. Juventus z Wojciechem Szczęsnym w bramce będzie się mierzył z Lokomotiwem Grzegorza Krychowiaka i Macieja Rybusa, a Racing Genk, którego piłkarzem jest Jakub Piotrowski, trafił na Napoli Piotra Zielińskiego i Arkadiusza Milika.

😍💪🏼 https://t.co/4PDFIsHKmp
— Jakub Piotrowski (@Piotrowski1997) August 29, 2019

Szczęsny vs Krychowiak w grupie D. #UCLdraw
— Radosław Przybysz (@RadekP92) August 29, 2019

"Na papierze" bajeczną grupę wylosował Manchester City. Pep Guardiola będzie mógł dać odpocząć swoim gwiazdom w meczach z Szachtarem, Atalantą i Dinamem. Wspaniałą przygodę przeżyje za to Damian Kądzior. O ile do składu będzie go wystawiał Nenad Bjelica. Chorwat jeszcze niedawno "był za słaby" na Lecha Poznań. Teraz będzie mierzył sięz Guardiolą...

Manchester City's group...

🇺🇦 Shakhtar Donetsk
🇭🇷 Dinamo Zagreb
🇮🇹 Atalanta

👀 pic.twitter.com/Qt4Iib8O67
— Super 6 (@Super6) August 29, 2019

W dwa lata od zwycięskich remisów z Sandecją i oklepów od Tarasovsa z Pawelcem do rywalizacji z Guardiolą. Piękna historia Bjelicy.
— Eryk Delinger (@E_Delinger) August 29, 2019