Jak podaje serwis steamcharts.com w sierpniu w CS:GO grało najwięcej osób od premiery. Tendencja wzrostowa liczby graczy w produkcji Valve utrzymywała się już długo, jednak dopiero w ubiegłym miesiącu udało jej się pobić rekord.
W 2018 roku, gdy liczba graczy CS:GO wynosiła około 280 000 osób, wielu fanów esportu mówiło o tym, że to "martwa gra". Nie bez powodu, gdyż rok wcześniej w podobnym okresie w produkcje Valve grało prawie 100 000 ludzi więcej. Oprócz tego, właściciele gry nie zapowiadali większych zmian, których domagała się społeczność.
Po udostępnieniu Counter Strike'a fanom za darmo i wprowadzeniu m.in. trybu Battle Royale, liczba osób bawiących się w CS:GO zaczęła rosnąć. W ostatnich miesiącach wynosiła około 380 000. W sierpniu grze Valve udało się pobić rekord największej, średniej liczby ludzi w Counterze – w strzelankę grało ponad 415 000 graczy.
Poprzedni rekord został ustanowiony w lutym 2017 roku, gdy średnia liczba osób wynosiła ponad 402 000. Na sukces CS:GO może mieć wpływ trwający StarLadder Major Berlin 2019, który jest jednym z najważniejszych turniejów CS'a w ciągu roku. Warto jednak wspomnieć, że część tych graczy to oszuści, używający różnych wspomagaczy. Wraz z udostępnieniem darmowej wersji gry, ich liczba znacznie wzrosła.
Co ciekawe aktualnie CS:GO jest drugą, najpopularniejszą produkcją dostępną na platformie Steam. Na pierwszym miejscu jest Dota 2, w którą w sierpniu grało ponad 467 000 osób. Na trzeciej pozycji znalazło się PUBG, ze średnią liczbą graczy wynoszącą 357 649.