Polskie siatkarki bez medali wróciły z Ankary, gdzie rozgrywały półfinał i mecz o trzecie miejsce mistrzostw Europy. W grze przeszkadzali… kibice. – Nie lubię grać w Turcji, bo nie czuję się sobą – przyznała Magdalena Stysiak, atakująca reprezentacji.
Magdalena Stysiak o…
…tym czego zabrakło w walce o brąz
Myślę, że troszkę determinacji i zagrywki. Na boisku byłyśmy nieswoje. Włoszki wyszły i chciały z nami wygrać, to było widać na boisku. Hala też troszkę zawiodła, bo miałyśmy 20 minut przerwy w związku z problemami ze światłem. Ale nie ma co do tego wracać.
…kibicach
Przy własnej publiczności gra się całkiem inaczej. Na terytorium Turcji było inaczej, trudno nam się grało. Powiem szczerze, że nie lubię grać w Turcji, bo nie czuję się sobą. W Polsce jest fajny klimat – jest szacunek i mega widowisko. Tam już na przywitanie były gwizdy – okej, może taka kultura.
Martyna Grajber o…
…wyniku
Każda dusza sportowca jest nieokiełznana i na pewno chciałoby się więcej. Wiedziałyśmy, że niewiele nas dzieli od fajnego przypieczętowania sezonu. Bardzo chciałyśmy medalu, ale chyba było to jeszcze za wcześnie dla tej reprezentacji.
…kibicach
Publika była bardzo specyficzna. Na pewno nie było to to, do czego przyzwyczaili nas kibice w Łodzi, bo tam oprawa i atmosfera była niesamowita. Śmiałam się, że Turcy na początku w szkole podstawowej najpierw uczą się gwizdania – mniej więcej w takim klimacie wszystko się odbywało. Cieszy mnie to, że nas to nie zdeprymowało – poradziłyśmy sobie z tym, potrafiłyśmy się odłączyć. Przegrałyśmy sportowo, a nie przeraziła nas ta publiczność.
Jacek Nawrocki o…
…satysfakcji z wyniku
Jest satysfakcja z wyniku, który jeszcze przed mistrzostwami bralibyśmy w ciemno, a z drugiej strony niedosyt. Musi być ten nerw sportowy, że jest do czegoś blisko, a się nie udało.
…dobrych elementach w grze Polek
Dobra faza turnieju to mecze w Łodzi. Myślę, że graliśmy tam dobrze, jeśli chodzi o piłkę sytuacyjną. Nie mieliśmy dobrego przyjęcia, a skrzydłowe potrafiły naprawiać te braki. Zagrywka też myślę, że była siłą, która dała nam zwycięstwo choćby z Włoszkami.
…kibicach
Kibice to była nasza siła i moc. To oni sprawili, że dziewczynom grało się dużo lżej. Nieśli dopingiem cały czas od pierwszego meczu, nawet z przeciwnikami z dolnej półki. Przyznam szczerze, że jestem pod wrażeniem.