10 wrze 2019 | Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Stadion Wisły Kraków zostanie przebudowany? Ma być bardziej funkcjonalny

Ma być ładniejszy, bardziej funkcjonalny i bezpieczniejszy. Krakowscy radni chcą, aby stadion Wisły został przebudowany.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Stadion Wisły to obiekt miejski, który regularnie przynosi straty. Magistrat wyliczył, że w zeszłym roku utrzymanie stadionu kosztowało 5,4 mln złotych, a przychody wyniosły 4,5 mln zł.

Stąd pomysł, by przebudować obiekt. Aby ruszyć temat, magistrat musi zostać właścicielem praw autorskich do stadionu, które obecnie należą do firmy Archetus. Zakup praw autorskich wraz z projektem przebudowy trybun to koszt blisko 10 milionów złotych brutto.

W ramach przebudowy obiektu ma powstać 2 – 3 tysiące przestrzeni biurowej, która będzie wykorzystywana przez jednostki miejskie. Już teraz w biurach na stadionie Wisły pracuje kilkuset miejskich urzędników, a magistrat wciąż ma zapotrzebowanie na kolejne miejsca.

– Przestrzeni biurowej miastu brakuje dramatycznie i z pewnością dodatkowa przestrzeń zostanie szybko zagospodarowana – mówi Marcin Hanczakowski, dyrektor Zarządu Dróg Miasta Krakowa, który jest operatorem stadionu.

Stadion Wisły Kraków (fot. PAP)

Dlaczego miasto idzie w tym kierunku a nie w kierunku przestrzeni komercyjnych, które mogłyby być wynajmowane innym podmiotom? Na stadionie Wisły wciąż nie ma choćby jednej restauracji. – Miasto potrzebuje przestrzeni biurowej, dlatego chcemy zmienić charakter obiektu z czysto sportowego na wielofunkcyjny. Jesteśmy w stanie pozyskać tam powierzchnie biurowe po cenach jakich nie uzyskamy na rynku zewnętrznym, a w ten sposób będziemy mniej obciążać budżet miasta – mówi Hanczakowski.

– Wielokrotnie rozmawialiśmy z Wisłą na temat funkcji operatora stadionu, ale nigdy nic z tego nie wyszło. Powierzchnie na restauracje są gotowe, ale nigdy – z różnych przyczyn – nie udało się znaleźć chętnego, kto mógłby to prowadzić – zaznacza Krzysztof Kowal (prezes Zarządu Infrastruktury Sportowej).

Przy stadionie ma powstać parking na 1200 samochodów oraz autokary turystyczne, które zalewają centrum Krakowa. W pierwotnym projekcie, sprzed kilkunastu lat, miał to być parking podziemny. Teraz miasto wycofuje się z tego projektu. – Szacunkowy koszt budowy takiego parkingu wynosi 120 milionów złotych – mówi prezes firmy Archetus, Paweł Musiał, który spotkał się we wtorek z radnymi.

Piętrowe parkingi naziemne (dwa lub jeden) mają być znacznie tańsze. Szacunkowy koszt przebudowy stadionu szacowany jest na 55 mln złotych brutto.

Piłkarze Wisły Kraków (fot. PAP)

Archetus jest gotowe sprzedać miastu prawa autorskie ale tylko w pakiecie z projektem przebudowy stadionu. – Dlaczego tak? Z dwóch powodów – moralnych i pragmatycznych. Autorem projektu jest mój wujek Wojtek Obtułowicz, który był za ten projekt wielokrotnie krytykowany. A wiele wad tego stadionu wynika z użycia niewłaściwych obiektów lub niewykonania niektórych punktów budowy – mówi Musiał. – Teraz chcemy, aby ten punkty zostały doprowadzone do końca, a miasto zyskało przy okazji dostęp do przestrzeni biurowej w cenie nieosiągalnej nigdzie w Krakowie – dodaje.

Generalnie, stadion Wisły nigdy nie został ukończony. Podczas wtorkowego posiedzenia Komisji Sportu Rady Miasta Krakowa przedstawiciele miasta po raz pierwszy przyznali, że stadion nigdy nie został ukończony. Radnych interesowało więc, czy jest użytkowany legalnie. – Czyli jest to nadal plac budowy? A może samowola budowlana? – dopytywał radny Andrzej Hawranek. Kowal zapewniał, że wszystko jest legalne i dziwił się pytaniom radnych. Na koniec wtorkowego posiedzenia został poproszony i przygotowanie piśmiennego potwierdzenia tej informacji.

W planach wciąż jest sporo niewiadomych. Paweł Musiał liczy, że w ramach przebudowy stadionu uda się przeprowadzić pominięte wcześniej prace, które sprawią, że stadion będzie nieco bardziej estetyczny. W jednej z wersji przewiduje się, że obiekt mógłby zyskać możliwość organizowania koncertów.