Przejdź do pełnej wersji artykułu

Liga Mistrzów piłkarzy ręcznych: Orlen Wisła lepsza od Kadetten. Szwajcarów zatrzymał ich były bramkarz

/ Philip Stenmalm był jednym z liderów Wisły (fot. PAP / Piotr Augustyniak) Philip Stenmalm był jednym z liderów Wisły (fot. PAP / Piotr Augustyniak)

Pierwszy triumf piłkarzy ręcznych Orlen Wisły Płock w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Wicemistrzowie Polski pokonali w sobotę w Orlen Arenie Kadetten Schaffhausen 27:23 (16:12), a do wygranej poprowadził ich grający do niedawna w szeregach mistrzów Szwajcarii Ivan Stevanović.

Chorwacki golkiper, który zamienił Szafuzę na Płock latem tego roku, zakończył mecz z 41-procentową skutecznością interwencji, ogółem odbijając aż 16 rzutów rywali. Bez jego kapitalnej postawy, zwłaszcza w końcówce meczu, Wisła nie odniosłaby w sobotę zwycięstwa.

Czytaj też:

Trener Xavi Sabate (P) oraz zawodnicy Zoltan Szita (L) i Alvaro Ruiz (C) (fot. PAP / Piotr Augustyniak)

Liga Mistrzów piłkarzy ręcznych. Trener Xavi Sabate chwali graczy Wisły po wygranej nad Kadetten

Przebieg meczu:
Długo nic nie wskazywało jednak na to, by Kadetten było w stanie w jakikolwiek sposób zagrozić Nafciarzom. Od startu meczu Wisła była bowiem stroną przeważającą i kontrolującą grę.

Twarda postawa w defensywie i znakomita skuteczność w ataku (12 goli na 15 rzutów do 20 minuty) sprawiły, że tuż przed przerwą było 15:10. Nafciarze dominowali w każdym elemencie. Dobra gra w obronie pozwoliła im zdobyć w pierwszej połowie cztery gole z kontrataków, podczas gdy rywale nie trafili tak ani raz. Kadeci popełnili zresztą przed przerwą aż siedem błędów w ofensywie, a Wisła – tylko dwa.

Choć niewiele po zmianie stron mecz stał się bardziej wyrównany, to do 52. minuty płocczanie trzymali rękę na pulsie i kontrolowali wynik. Wtedy jednak goście po raz pierwszy od ponad pół godziny zbliżyli się na dystans dwóch goli (22:24) i mecz znów stał się emocjonujący. Na szczęście wszystko skończyło się po myśli Nafciarzy – Stevanović zamurował w końcówce bramkę, a trzy trafienia Niko Minedgii zapewniły Wiśle triumf.

Rozgrywający Wisły Alvaro Ruiz w akcji (fot. PAP / Piotr Augustyniak) Rozgrywający Wisły Alvaro Ruiz w akcji (fot. PAP / Piotr Augustyniak)

Co dalej?
Po sobotnim zwycięstwie płocczanie awansowali na trzecie miejsce w tabeli grupy D, ale już w niedzielę może ono ulec zmianie (wówczas w ramach 2. kolejki drugi GOG zagra z czwartymi Niedźwiedziami). Kolejny mecz w Lidze Mistrzów Wisła rozegra w niedzielę 29 września. Do Orlen Areny zawita wtedy ostatnie w tabeli IFK Kristianstad.

Liga Mistrzów, grupa D, 2. kolejka:
Orlen Wisła Płock – Kadetten Schaffhausen 27:23 (16:12)

Wisła: Stevanović, Morawski – Stenmalm 5, Matulić 3, Ruiz 2, Góralski, Piechowski, Susnja, Szita 1, Źabić 2, Mihić 4, Igropulo 3 (3/3), Sulić 1, Czapliński, Mindegia 3, Mlakar 3
Karne: 3/3
Kary: 10 minut (Matulić, Mlakar, Źabić, Sulić i Susnja – po 2 minuty)

Kadetten: Pilipović, Biosca – Ben Romdhane, Montoro, Kuettel 3, Csaszar 3 (1/2), Schopper 1, Beljanski 3, Sesum 2, Gerbl 1, L. Maros 3, Schelker, Frimmel 4, Tominec 3, F. Maros, Herburger
Karne: 1/2
Kary: 6 minut (Beljanski, Sesum i Montoro – po 2 minuty)

Sędziowali: Marko Boricić oraz Dejan Marković (Serbia)

Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także