PKO Ekstraklasa. Lechia Gdańsk – Korona Kielce 2:0. Piękny gol Lukasa Haraslina

Gdańszczanie podchodzili do starcia z Koroną po tym, jak wygrali dwa poprzednie spotkania. Kielczanie na zwycięstwo czekają z kolei od... 20 lipca.

W pierwszej połowie na emocje trzeba było poczekać do ostatniego kwadransa. W 36. minucie Filip Mladenović dograł w pole karne, Maciej Gajos szczęśliwie przyjął piłkę i strzelił gola. W 43. minucie kapitalną okazję miał Ivan Jukić, który znalazł się w sytuacji sam na sam z Dusanem Kuciakiem. Słowak obronił jednak jego strzał.

W 52. minucie było 2:0. Lukas Haraslin ruszył prawą stroną, wbiegł w pole karne i ograł Adnana Kovacevicia, przełożył piłkę na lewą nogę i zdobył piękną bramkę.

Gdańszczanie przeważali – w 69. minucie Michał Nalepa doszedł do piłki w polu karnym i uderzył głową, ale dobrze zachował się bramkarz. Chwile później z dystansu kopnął Rafał Wolski i piłka minęła słupek. W 78. minucie szansę miał Flavio Paixao, ale Marek Kozioł poradził sobie z jego zagraniem.

Przyjezdni nie mieli pomysłu na zaskoczenie rywali i musieli pogodzić się z siódmą porażką w sezonie.