Malwina Kopron nie zakwalifikowała się do finału rzutu młotem lekkoatletycznych mistrzostw świata w Dosze. – Jest mi przykro, bo jestem w formie i byłam kandydatką do medalu – przyznała po eliminacjach. Polka spaliła dwa rzuty, a w trzecim uzyskała zbyt słaby rezultat.