Język w mrowisku. "Mega" tekst!

Vital Heynen (fot. CEV)
Vital Heynen (fot. CEV)

Wciąż uczę się polskiego, bo to "super" trudny język. A jak trudny możemy się o tym przekonać codziennie słuchając i czytając rodaków.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Ostatni przykład bezradności językowej to skwitowanie porażki siatkarzy tytułem – "Tragedia". Czyja? Na szczęście nie moja, bo sport to tylko zabawa. Substytut życia, w którym z tragedią spotykamy się w każdej chwili. Umiera ktoś bliski, w katastrofie lotniczej giną ludzie, w tłumie wybuchają bomby. A tam w Słowenii wygrali lepsi z nieco gorzej dysponowanymi akurat tego wieczoru. Tyle i tylko tyle.

Uciekł nam tramwaj, no to też tragedia lub w najlepszym wypadku dramat. Piłkarze okazali się lepsi o cztery gole, no to mamy pogrom. Dobrze, że nie hekatombę. Językowa porażka za porażką. A chodzi o to, aby język giętki powiedział wszystko, co pomyśli głowa – apelował przed wiekami poeta. Niestety, ale głowa coraz rzadziej myśli. Bo wszystko mamy "z tyłu głowy", zamiast z przodu i nie chce nam się tego bagażu przesunąć bliżej języka.

Jeden komentator z uporem niedouczonego sztubaka wmawia nam, że jesteśmy u zarania drugiej połowy meczu, a po chwili obserwujemy "zaranie akcji". Gdy padnie bramka, to często słyszymy o autorze gola, a nawet podania. Dookoła literaci piłki! Zamiast czytać książki czytają grę. I to im musi wystarczyć. Tak jak zasób dwustu zwrotów ze słownika niby-polskiego. Nie znają znaczenia słów, rozrywają stałe związki frazeologiczne. Tworzą nowe, bez ładu i składu. Niechlujstwo wszechogarniające!

Na Twitterze mamy teraz królestwo emotikonów. Epoka polodowcowa hieroglifów? Niczego już nie ma między słowami, bo boimy się aluzji i ironii. Coraz mniej wymagający odbiorcy potrzebują już tylko znaczka z bicepsem lub kciukiem. Po co im pisać więcej skoro i tak nie zrozumieją, bo nie mają czasu. Gdy piszę te zdania przyszła akurat wiadomość o odejściu Jana Kobuszewskiego. Znowu o jednego mistrza słowa mniej. Ilu nam ich jeszcze zostało? Strach policzyć.

Co robić? Zwiesić głowę i pogodzić się z wyrokiem czasu? A gdyby tak zrobić mały eksperyment? Spróbujmy na razie przeżyć tylko poniedziałek bez "progresu", "eventu" i "targetu". Taki mam "projekt", czyli po polsku "mega" propozycję.

Kubiak: czegoś brakuje. Powinniśmy grać o finał
(fot. TVP)
Kubiak: czegoś brakuje. Powinniśmy grać o finał

Najnowsze
Deklasacja i kontuzja gwiazdy. Leon i spółka mecz od mistrzostwa
Deklasacja i kontuzja gwiazdy. Leon i spółka mecz od mistrzostwa
| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Siatkarze Bogdanki LUK Lublin (fot. Getty)
PlusLiga blisko rozstrzygnięcia. Sprawdź terminarz finałów!
PlusLiga: kiedy mecze play-off? Sprawdź terminarz! (fot. PAP/Michał Meissner)
PlusLiga blisko rozstrzygnięcia. Sprawdź terminarz finałów!
| Siatkówka 
Puchacz spadł z ligi. A może spaść jeszcze raz
Tymoteusz Puchacz nie będzie dobrze wspominać wypożyczenia do Plymouth Argyle (fot. Getty Images)
Puchacz spadł z ligi. A może spaść jeszcze raz
| Piłka nożna / Anglia 
Solidny bieg Skrzyszowskiej. Historyczny czas Amerykanina
Pia Skrzyszowska (fot. PAP)
Solidny bieg Skrzyszowskiej. Historyczny czas Amerykanina
foto1
Michał Chmielewski
Warta kontra Ruch. Oglądaj mecz Betclic 1 Ligi! [NA ŻYWO]
Warta Poznań – Ruch Chorzów. Betclic 1 Liga, 31. kolejka. Transmisja online na żywo w TVP Sport (3.05.2025)
transmisja
Warta kontra Ruch. Oglądaj mecz Betclic 1 Ligi! [NA ŻYWO]
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Wieczysta chce przerwać złą serię. Oglądaj mecz Betclic 2 Ligi [NA ŻYWO]
Wieczysta Kraków – Wisła Puławy. Betclic 2 Liga, 29. kolejka. Transmisja online na żywo w TVP Sport (03.05.2025)
trwa
Wieczysta chce przerwać złą serię. Oglądaj mecz Betclic 2 Ligi [NA ŻYWO]
| Piłka nożna / Betclic 2 Liga 
PLS 1. Liga. Długosz: jeszcze wszystko może się zdarzyć [WIDEO]
PLS 1. Liga. Kamil Długosz z KKS-u Mickiewicz Kluczbork po meczu z ChKS Chełm [WIDEO]
PLS 1. Liga. Długosz: jeszcze wszystko może się zdarzyć [WIDEO]
| Siatkówka 
Do góry