{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Sergiu Hanca: cel na ten sezon? Mistrzostwo Polski
Mateusz Miga /
Sergiu Hanca wielokrotnie był bohaterem derbów Bukaresztu, teraz został królem Krakowa. – Naszym celem na ten sezon jest walka o tytuł mistrzowski – mówi rumuński skrzydłowy Cracovii.
MICHAŁ PROBIERZ WYGRAŁ DERBY, ALE PRZEGRAŁ ZAKŁAD
Mateusz Miga, TVPSPORT.PL: – Strzeliłeś zwycięskiego gola w derbach Krakowa. Czujesz, że to coś wyjątkowego?
Sergiu Hanca: – Tak. Jako zawodnik Dinama często grałem w derbach Bukaresztu ze Steauą. Zdobyłem w tych meczach sporo bramek, ale myślę, że to ten gol jest najcenniejszy. To najbardziej specjalne trafienie w mojej dotychczasowej karierze. Wiem o co chodzi w derbach i bardzo się cieszę, że daliśmy naszym fanom sporo powodów do radości.
– To był zamknięty mecz. Mało sytuacji z obu stron.
– Takie bywają derby. To najważniejszy mecz sezonu. Przystępując do tego spotkania pamiętaliśmy, że w ostatnim meczu u siebie straciliśmy punkty. Byliśmy przygotowani do tego meczu bardzo dobrze i dopięliśmy celu.
– W pierwszej połowie przede wszystkim czekaliście na to, co zrobi Wisła.
– Robiliśmy dokładnie to, co ćwiczyliśmy w minionym tygodniu. Myślę, że bardzo dokładnie zrealizowaliśmy założenia trenera. Ważne było to, by nie stracić na początku gola, bo z przodu zawsze jesteśmy w stanie coś wykreować i po raz kolejny się to potwierdziło. Liczę, że na kolejnym spotkaniu, przeciwko Górnikowi, na stadionie pojawi się komplet widzów.
– Jak oceniasz zespół Wisły?
– Nie chcę mówić o innych zespołach. Życzę im powodzenia, ale wolałbym się skupiać tylko na Cracovii.
– Twoja żona Andrea jest bardzo zaangażowanym kibicem. Była na meczu?
– Tak, była na trybunach. Rozmawialiśmy zaraz po spotkaniu. Bardzo się cieszy z naszej wygranej, ale ja już skupiam się na kolejnym meczu. Potem w rozgrywkach jest przerwa na mecze reprezentacji, a dla nas to będzie dobry moment, by kontynuować naszą pracę.
– Jesteście na drugim miejscu w tabeli. Oczekiwałeś tego?
– To dobre miejsce, ale moglibyśmy być wyżej, gdyby nie błędy w poprzednich meczach. Często się myliliśmy jako zespół, a gdyby nie to, dziś moglibyśmy być pierwsi. Musimy być dalej skoncentrowani, a na koniec sezonu możemy osiągnąć więcej niż do tej pory.
– Jesteście więc gotowi do walki o mistrzostwo?
– Taki jest cel na ten sezon. Nie chcemy już walczyć o utrzymanie, chcemy bić się o pierwsze lokaty. Wszystko zależy od nas. Myślę, że udowodniliśmy, że jesteśmy w stanie wygrać z każdym.
– Jak opiszesz swoje trafienie?
– To była szybka decyzja. Zobaczyłem piłkę i wolną przestrzeń, więc zdecydowałem się na strzał. Ćwiczymy takie akcje w trakcie treningu, dzięki temu dobrze wiedziałem, co zrobić.