Puchar Świata siatkarzy: planowany początek. Polacy ograli Tunezję w Fukuoce [SKRÓT]

Przed meczem:
Biało-czerwoni do Japonii przylecieli w dwóch grupach. Ci, którzy w sobotę sięgnęli po brązowe medale mistrzostw Europy, dostali czas na odpoczynek i nie znaleźli się nawet w składzie meczowym.

Na inaugurację czternastej edycji Pucharu Świata Polacy zmierzyli się z Tunezją, z którą do tej pory nie przegrali żadnego z ośmiu spotkań w międzynarodowych rozgrywkach. Mistrzowie Afryki w ostatnim czasie regularnie grają w mistrzostwach świata, ale tylko w 2006 roku udało im się przejść pierwszą rundę grupową.

Łukasz Kaczmarek, Grzegorz Łomacz, Bartosz Kwolek, Bartłomiej Lemański, Rafał Szymura, Norbert Huber, Jakub Popiwczak (L) - tak wygląda wyjściowy skład ���� na mecz z Tunezją w #FIVBWorldCup

— POLSKA SIATKÓWKA (@PolskaSiatkowka) October 1, 2019

Przebieg meczu:
I set (25:16): trener Vital Heynen nie zdecydował się wypuścić na boisko Bartosza Kurka, który wrócił do reprezentacji po przerwie spowodowanej kontuzją kręgosłupa. W ataku zastąpił go Łukasz Kaczmarek, a w wyjściowej "szóstce" pojawili się też m.in. Bartłomiej Lemański i Rafał Szymura, których w tym sezonie nie oglądaliśmy w kadrze. Biało-czerwoni w początkowym fragmencie meczu mieli problemy z przebiciem się przez tunezyjski blok. Dobre zagrywki Kaczmarka i Bartosza Kwolka pozwoliły im jednak zbudować przewagę, którą powoli powiększali. Grzegorz Łomacz chętnie korzystał z pierwszego tempa, a dobrą skutecznością popisywał się Lemański. Rywale popełniali coraz więcej błędów i gładko przegrali seta.

II set (25:23): Polacy seta rozpoczęli z Piotrem Łukasikiem i Marcinem Januszem, którzy pojawili się na boisku już w końcówce pierwszej partii. Mistrzowie świata mieli duże problemy z przyjęciem zagrywki i przegrali pierwsze cztery akcje. Zespół Heynena uruchomił blok i szybko dogonił wynik. Świetnie w ataku spisywał się jednak Hamza Nagga, dzięki któremu Tunezyjczycy ponownie odskakiwali na kilka "oczek". W końcówce atakujący popełnił trzy błędy z rzędu i Afrykanie stracili czteropunktowe prowadzenie. Kapitalna gra przy siatce Kwolka i Lemańskiego pozwoliła Polakom wygrać drugą odsłonę.

Drugi set może nie był "spacerkiem", ale liczy się końcowy wynik i prowadzenie reprezentacji ����Polski 2:0 (25:16, 25:23) w #FIVBWorldCup �� pic.twitter.com/5p19WBTwSS

— POLSKA SIATKÓWKA (@PolskaSiatkowka) October 1, 2019

III set (25:12): stojący pod ścianą Tunezyjczycy mieli problemy z dokładnością w ataku. Polacy wzmocnili natomiast serwis, zdecydowanie utrudniając rywalom grę. Dobre minuty rozgrywał Szymura, a kolejne punkty ze środka zapisywał na swoim koncie Lemański. Po stronie przeciwników mnożyły się błędy, a skuteczność stracił nawet lider drużyny, Nagga. Biało-czerwoni mogli spokojnie kontrolować seta i wygrali go bez żadnych kłopotów.

Co dalej?
Polacy w Japonii rozegrają jeszcze dziewięć spotkań. W środę zmierzą się z gospodarzami, których we wtorek czeka jeszcze potyczka z Włochami. Transmisja meczu Polska – Japonia od 11:45 w TVP Sport, TVPSPORT.PL i aplikacji mobilnej.

Puchar Świata: Polska – Tunezja (25:16, 25:23, 25:12)

Polska: Bartosz Kwolek 10, Rafał Szymura 10, Bartłomiej Lemański 9, Norbert Huber 8, Łukasz Kaczmarek 6, Grzegorz Łomacz, Jakub Popiwczak (l) oraz Piotr Łukasik 6, Michał Szalacha 2, Tomasz Fornal 1, Marcin Janusz
Tunezja: Hamza Nagga 10, Mohamed Ali Ben Miladi 8, Ismail Moalla 8, Mohamed Ayech 5, Selim Mbareki 2, Khaled Ben Slimene 1, Saddem Hmissi (l) oraz Ali Bongui 5, Nabil Miladi