Kamery w blokach startowych miały być nowinką, która przybliży widzów do lekkoatletów. Pierwsze dni mistrzostw świata w Dosze pokazały, że nie jest to trafione rozwiązanie. Obraz jest niskiej jakości, a zawodniczki narzekają na dodatkowy stres. – Nie chcemy, żeby naruszano naszą intymność – powiedziała TVPSPORT.PL Justyna Święty-Ersetic.
Przed rozpoczęciem mistrzostw świata nowe rozwiązanie wzbudzało spore zainteresowanie. Lekkoatleci z uwagą oglądali bloki startowe, w których zainstalowano dwie małe kamery. – Dzięki nim telewidzowie mogą zobaczyć reakcje zawodników. Widać w nich skupienie przed startem i ekspresję po usłyszeniu wystrzału startowego. Pracowaliśmy nad tym z IAAF kilka lat – tłumaczą przedstawiciele Seiko, który jest partnerem technicznym.
Nowinka nie spodobała się niemieckim lekkoatletkom. To one jako pierwsze głośno wypowiedziały się na ten temat. – Z pewnością żadna kobieta nie była zaangażowana w ten projekt. Na bloki startowe trzeba się wspinać, mając na sobie skąpe ubrania – mówiła Gina Lueckenkemper.
Niemieckie Stowarzyszenie Lekkoatletów (DLV) z miejsca oprotestowało pomysł. – Prawdopodobnie nie jesteśmy jedynymi, którym nie podoba się ten pomysł – dodała niemiecka sprinterka.
IAAF nie przedstawił lekkoatletkom nowego rozwiązania przed rozpoczęciem zawodów. Niektórzy dowiadywali się o nim po starcie. – Nie miałam o tym pojęcia. Głupio wyglądamy w tej pozycji. Jesteśmy zgięte i to krępująca sytuacja – przyznała płotkarka Joanna Linkiewicz.
Mocniej swój przeciw wyraziła Święty-Ersetic, która na mistrzostwach świata ma już za sobą kilka startów. – Nie powinno tak być. Dla nas to jest niewygodne. Nie chcemy, żeby naruszano naszą intymność. Mam nadzieję, że więcej takie sytuacje nie będą miały miejsca – oceniła.
Zawodniczki nie będą musiały dłużej przejmować się, że kamera zarejestruje niefortunne ujęcie. IAAF nie pozostał głuchy na protest Niemieckiego Stowarzyszenia Lekkoatletów. Wypracowano formułę, która ma funkcjonować do końca mistrzostw świata.
– Obraz z kamer będzie mógł być pokazywany tylko, gdy sportowcy są przygotowani do startu. Kibice zobaczą tylko ostateczną pozycję na sekundy przed startem biegu. Nagrania będą codziennie usuwane – mówią przedstawiciele DLV, którzy brali udział w osiąganiu kompromisu.
Trudno spodziewać się, żeby kamery zostały wykorzystane w podobnej formule na kolejnych imprezach. Rozwiązanie nie służy telewidzom i zawodnikom. Obraz nie jest ani wyraźny, ani nie wprowadza zbyt wiele do odbioru zawodów, a przecież takie było założenie pomysłodawców.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1004 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.