Było widać, że to może być spalona próba. Złożyliśmy protest. Pokazano nam ten rzut z kilku kamer. Tam definitywnie było widać, że mamy rację – tłumaczy Tomasz Majewski, w rozmowie z Aleksandrem Dzięciołowskim, decyzję jury apelacyjnego, które przyznało Wojciechowi Nowickiemu brązowy medal mistrzostw świata w rzucie młotem. Transmisja kolejnych zmagań w TVP Sport, TVPSPORT.PL oraz w aplikacji mobilnej.
Polski młociarz w najlepszej próbie rzucił 77,69 metra, czyli bliżej od Węgra (78,18 m). Sędziowie zdecydowali się na zmianę decyzji dopiero po konkursie, dzięki czemu Nowicki awansował na trzecie miejsce.
– Procedury zadziałały. Dostaliśmy sygnał z Polski, że ten pierwszy rzut Węgra mógł być spalony. Jak wiecie, w telewizji lepiej widać. Potem, już w czasie trwania konkursu, dostaliśmy kolejne wideo z innej, nieco lepszej kamery. Było widać, że to może być spalona próba. Złożyliśmy protest. Pokazano nam ten rzut z kilku kamer. Tam definitywnie było widać, że mamy rację. Niestety, główny sędzia nie podtrzymał naszej decyzji. On widział próbę zaliczoną. Dlatego odwołaliśmy się do jury apelacyjnego, które zmieniło decyzję. Uznano, że było to pchnięcie spalone. Przyznano dwa brązowe medale. Byliśmy z tego zadowoleni – mówi Majewski w rozmowie z Aleksandrem Dzięciołowkim, dziennikarzem TVP Sport.
Zarówno Nowicki, jak i Węgier zostaną nagrodzeni brązowym medalem – IAAF uwzględnia, że w razie spalenia rzutu rywala w trakcie konkursu, ten mógłby podchodzić do kolejnych prób z innym nastawieniem (jego drugi najlepszy rzut zmierzono na 73,76 metra).
– Gdyby Halasz wiedział, że ma ten rzut spalony, rzucałby inaczej. Mógł odpowiedzieć dobrym rzutem. Potem miał jednak spalone próby. Jeśliby uznać, że usuwamy pierwszy rezultat, to by stwarzało kolejne problemy, bo nie mógłby wziąć udziału w ścisłym finale. Inne ekipy też mogłoby się odwoływać. Konkurs mógłby wyglądać zupełnie inaczej. Decyzja jury jest ostateczna. Mamy medal, o to nam chodziło. Gratulujemy też Węgrowi – dodaje wiceprezes PZLA.
Jak Nowicki zareagował na tę informację? – Mamy medal, będę to powtarzał do znudzenia. O to nam chodziło. Kiedy się o tym dowiedział bardzo się ucieszył. Chciał medalu. Po konkursie był przybity, inne były oczekiwania, ale po spokojnym wytłumaczeniu ucieszył się – kończy Majewski.
Medale Nowickiego w mistrzowskich seniorskich imprezach
2015 – brąz mistrzostw świata
2016 – brąz mistrzostw Europy, brąz igrzysk olimpijskich
2017 – brąz mistrzostw świata
2018 – złoto mistrzostw Europy
2019 – brąz mistrzostw świata
Następne