Niemcy – Argentyna 2:2. Duże emocje w towarzyskim spotkaniu. Błysnął Kai Havertz

Warto wiedzieć
Obaj trenerzy postawili na młode jedenastki, a do meczu podeszli w kategorii testu. Przejawem tej sytuacji opaska kapitańska dla Joshuy Kimmicha – zawodnik Bayernu Monachium, który występuje na pozycjach środkowego pomocnika i prawego obrońcy, po raz pierwszy zagrał w tej roli. Na co dzień jest wicekapitanem kadry, w ten sposób Joachim Loew dał sygnał, kto przejmie funkcję po bramkarzu w reprezentacji Niemiec.

Bohater meczu: Kai Havertz
Młody pomocnik Bayeru Leverkusen zaliczył debiutanckie trafienie w kadrze narodowej. Kreowany na przyszłego lidera Niemców Havertz rozegrał bardzo dobre spotkanie, był jednym z motorów napędowych swojego zespołu i przypomniał, dlaczego budzi coraz większe zainteresowanie najmocniejszych klubów w Europie. 20-latek nie miał jednak szans na zostanie kadrowym rekordzistą. Najmłodszym strzelcem gola dla Die Mannschaft pozostaje Marius Hiller, który mając 17 lat i 241 dni, trafił do siatki w wygranym 3:2 meczu ze Szwajcarią 3 kwietnia 1910 roku.

Messi chciał opuścić Barcę. "Nie chodziło o klub..."

Czytaj też

Messi chciał opuścić Barcę. "Nie chodziło o klub..."

Jak padły bramki?
1:0 (16') – Serge Gnabry pokazał, że potrafi przenieść dobrą formę z Bayernu do kadry narodowej. Lukas Klostermann dobrze dośrodkował do napastnika w pole karne, jej tor lotu przecięli jednak obrońcy. Chwilę zamieszania wykorzystał skrzydłowy Bawarczyków, który ładnym uderzeniem pokonał Agustina Marchesina.
2:0 (22') – Niemcy wyszli z szybkim kontratakiem, który wieńczyli Gnabry i Havertz. Zawodnik Bayernu dobrze podał do piłkarza Bayeru, a ten z bliska, bez asysty obrońców, kopnął piłkę do bramki.
2:1 (66') – Marcos Acuna bardzo dokładnie dośrodkował w pole karne, a Lucas Alario wysoko wyszedł w górę, uderzył piłkę głową i nie dał szans na obronę Markowi-Andre ter Stegenowi.
2:2 (85') – wprowadzony na murawę w drugiej połowie Lucas Ocampos zaznaczył na nim swoją obecność po dobrej akcji z Alario. Zawodnik Sevilli po podaniu kolegi skierował piłkę do bramki ładnym i technicznym kopnięciem.

Messi chciał opuścić Barcę. "Nie chodziło o klub..."

Czytaj też

Messi chciał opuścić Barcę. "Nie chodziło o klub..."