Nieco ponad miesiąc temu zakończyły się mistrzostwa świata w Chinach, na których Polacy zajęli wysokie, ósme miejsce. Raz w miesiącu będziemy sprawdzać jak prezentują się nasi kadrowicze w swoich klubach. Czas na pierwszy raport.
Łukasz Koszarek (Stelmet Enea BC Zielona Góra)
Doświadczony rozgrywający ma słaby początek sezonu. Od początku rozegrał już osiem meczów – cztery w Energa Basket Lidze i cztery w VTB. W żadnym spotkaniu nie przekroczył dziesięciu punktów. Raz tylko miał więcej niż pięć asyst – w konfrontacji z Chimkami Moskwa. Tak jak w poprzednim sezonie, nie jest zawodnikiem pierwszej piątki – wchodzi z ławki i gra średnio 15 minut w meczu. Na usprawiedliwienie Łukasza należy zaznaczyć, że jest najbardziej doświadczonym graczem kadry i rozgrywa drugi bardzo intensywny sezon, z niewielką przerwą latem. Trzeba oddać mu też świetną skuteczność za trzy w EBL (ponad 70 procent).
A.J. Slaughter (Coosur Real Betis Sewilla)
Latem przeszedł z zespołu mistrza Francji ASVEL Lyon do beniaminka ligi hiszpańskiej – Realu Betis. W nowym klubie rozegrał cztery mecze w lidze ACB, średnio na parkiecie spędza 17 minut i rzuca dziewięć punktów. Niepokoi mała liczba asyst (1,5). Na razie jego rekord punktowy w Hiszpanii to 13 pkt – z Valencią i Badaloną. W ostatnim spotkaniu z Baskonią pauzował z powodu kontuzji.
Kamil Łączyński (WKS Śląsk Wrocław)
Trzeci rozgrywający na mistrzostwach świata latem, z różnych powodów, zamienił mistrzowski Anwil Włocławek na beniaminka EBL – Śląsk Wrocław. W nowym zespole ma inne zadania niż u Igora Milicicia. Nie tylko kreuje, ale też wykańcza akcje. Po czterech meczach zdobywa średnio 12 pkt i ma ponad pięć asyst w meczu. Jednak wrocławianie przegrali trzy i wygrali tylko jedno spotkanie.
Mateusz Ponitka (Zenit Petersburg)
Przeszedł z Lokomotiwu Kubań do Zenita Petersburg, który w tym sezonie gra w Eurolidze. Początek sezonu miał bardzo lichy, ale trener Joan Plaza to rozumiał – Ponitka był przemęczony po mundialu. W żadnym z trzech meczów VTB nie przekroczył dziesięciu punktów. W dwóch pierwszych spotkaniach Euroligi – kolejno z Albą Berlin i Barceloną – zdobył siedem i dwa punkty. Przebudził się w Pireusie, gdzie rzucił 18 pkt, znakomicie grał w obronie i został MVP meczu. Wrócił stary, dobry Mateusz Ponitka.
Adam Waczyński (Unicaja Malaga)
Kapitan reprezentacji Polski gra solidnie od początku sezonu, ale bez błysku. W ACB rozegrał pięć meczów, a w Eurocupie trzy. W lidze hiszpańskiej gra średnio przez 13 minut i zdobywa sześć punktów (najwięcej z Badaloną – 11), a w pucharach spędza na parkiecie średnio 24 minuty i zdobywa osiem punktów (najwięcej z Galatasaray – 11).
Michał Sokołowski (Anwil Włocławek)
W pierwszym spotkaniu ligowym widać było, że odczuwa jeszcze skutki mistrzostw świata. Z BMSlam Stalą Ostrów Wlkp. zdobył tylko dwa punkty, ale później było dużo lepiej. W lidze gra średnio przez 23 minuty i zdobywa niemal 13 punktów w meczu. Jeszcze więcej gra w Lidze Mistrzów (25 min.), ale w obu spotkaniach zdobył po siedem punktów.
Aaron Cel (Polski Cukier Toruń)
Prezentuje się dobrze. Rozegrał cztery mecze w EBL (średnio 21 minut i dziewięć punktów w meczu) i dwa w fazie grupowej Ligi Mistrzów – z Manresa zdobył dziewięć punktów, a ze Strasborgiem aż 19. W kwalifikacjach do LM zagrał w kratkę. W pierwszym meczu z Karhu Basket zdobył 18 pkt., a w drugim... 0. Jednak wszystko wskazuje na to, że ustabilizował formę. Sukcesy odnosi nie tylko na polu zawodowym – ostatnio został tatą.
Aleksander Balcerowski (Herbalife Gran Canaria)
W tym sezonie miał dostawać więcej szans w Gran Canarii, ale na razie zagrał tylko w jednym meczu, przez niespełna trzy minuty. 19-letni podkoszowy to wieli talent, ale brakuje mu jeszcze atletyzmu, żeby rywalizować w ACB, najlepszej lidze w Europie. Dobrą opcją dla niego byłoby wypożyczenie do słabszej ligi, żeby mógł regularnie grać.
Damian Kulig (Polski Cukier Toruń)
Jest w dobrej formie. Miał wprawdzie dwa słabsze mecze (z Legią Warszawa – 6 pkt. i z Karhu w eliminacjach LM – 5 pkt.). W fazie grupowej Ligi Mistrzów miał 22 pkt. z Manresa i 14 ze Strasborgiem. Świetnie spisał się także w hicie EBL ze Stelmetem Enea Zielona Góra – zdobył 17 pkt. i miał osiem zbiórek. Po nim zmęczenia mistrzostwami nie widać...
Adam Hrycaniuk (Arka Gdynia)
Co ciekawe jego statystki w Eurocupie są lepsze niż w polskiej lidze (średnio osiem punktów w pucharach i sześć w EBL). Jest to jednak typ zawodnika, który wykonuje mnóstwo pracy, niewidocznej w statystykach. W jednych i drugich rozgrywkach gra średnio przez 18 minut. Jest w ważnym ogniwem w zespole Przemysława Frasunkiewicza. Arka wgrała dwa z trzech meczów w Eurocupie.
Dominik Olejniczak (Florida State Seminoles)
Liga NCAA startuje dopiero 5 listopada. Na razie Olejniczak rozegrał jeden sparing, w którym zdobył 10 pkt. i miał sto procent skuteczności (5/5). Dla 23-latka to piąty rok w lidze uniwersyteckiej. Prawdziwa kariera zacznie się dla niego po zakończeniu studiów.
Karol Gruszecki (Polskki Cukier Toruń)
Niestety rzucający obrońca wicemistrzów Polski nabawił się poważnego urazu stawu skokowego i najprawdopodobniej nie zagra do końca roku.
Mike Taylor (Hamburg Towers)
Tak, tak, to nie pomyłka. Sprawdzamy także, co słychać u naszego selekcjonera, wszak jest też pierwszym trenerem Hamburga, z którym w zeszłym sezonie awansował do Bundesligi. Po czterech meczach beniaminek ma jedno zwycięstwo i trzy porażki.
Warto wspomnieć
Mathieu Wojciechowski (Śląsk Wrocław)
Mathieu w ostatniej chwili został odrzucony przez selekcjonera i nie znalazł się w kadrze na mistrzostwa świata. W zespole beniaminka prezentuje się jednak znakomicie. Średnio zdobywa ponad 17 pkt. w meczu, a w ostatnim spotkaniu z Arką Gdynia rzucił aż 27 pkt. Na razie jego świetna gra nie przekłada się na wyniki zespołu (bilans 1-3).
Jakub Schenk (Polski Cukier Toruń)
Również był w szerokiej składzie na mundial, ale nie wsiadł do samolotu do Chin. Rewelacja poprzedniego sezonu w barwach Kinga Szczecin, pokazuje się też z dobrej strony w Toruniu – ponad 12 pkt. i cztery asysty na mecz w lidze. Gorzej radzi sobie w pucharach – 3,5 pkt i zaledwie pół asysty.
Łukasz Kolenda (Trefl Sopot)
Zaczął sezon bardzo dobrze – od 14 punktów i czterech asyst z Kingiem Szczecin. W kolejnych trzech meczach zagrał dużo gorzej i nie chodzi tylko o punkty – zdolny rozgrywający mało kreuje. W trzech kolejnych spotkaniach miał zaledwie dwie asysty. A szans dostaje sporo, bo gra średnio przez 19 minut w meczu.
Następne
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1009 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.