Niko Kovac i Lucien Favre w Niemczech. Unai Emery i Ole Gunnar Solskjaer w Anglii. Ernesto Valverde i Zinedine Zidane w Hiszpanii. Lista menedżerów, których zespoły grają poniżej oczekiwań, jest długa. Na razie szefowie największych klubów zachowują cierpliwość, ale z czasem z trenerskiej karuzeli coraz łatwiej będzie spaść...
Krzysztof Piątek miał być kolejną ofiarą klątwy numeru dziewięć w Milaniem, ale szybciej zadziałała klątwa na ławce trenerskiej. Clarence Seedorf, Pippo Inzaghi, Sinisa Mihajlović, Vincenzo Montella, Gennaro Gattuso – od odejścia Massimiliano Allegrego żaden trener nie spełnił oczekiwań na San Siro. Korowód miał przerwać Marco Giampaolo, ale wytrwał na stanowisku najkrócej z nich – niecałe cztery miesiące. Jego wizja futbolu, która sprawdzała się w Sampdorii, zupełnie nie wypaliła w Milanie. Po zaledwie siedmiu meczach zastąpił go Stefano Pioli.
Agent zwolnił trenera
Milan od dawna nie należy do europejskiej czołówki, ale to nadal wielka marka. Podobnie jak Valencia, która po zaledwie trzech kolejkach nowego sezonu rozstała się z Marcelino Garcią Toralem. Bynajmniej nie z powodów sportowych. Marcelino był najlepszym trenerem Nietoperzy od lat, dwa razy z rzędu wprowadził je do Ligi Mistrzów po latach posuchy, wygrał Puchar Króla. Nie po drodze mu było jednak z właścicielem Peterem Limem i wszechmocnym agentem Jorge Mendesem. Musiał odejść.
Następca Marcelino – Albert Celades – w swojej pierwszej samodzielnej pracy klubowej nie zachwyca, ale dramatu też nie ma. Przynajmniej udało mu się zjednać szatnię. Kompletnie nie poradził sobie za to następca Giampaolo w Sampdorii. "Na papierze" mariaż Eusebio Di Francesco z Sampdorią musiał się udać, ale jak to w piłce bywa – teorię szybko "zweryfikowało boisko". Sampa grała fatalnie, przegrała sześć z siedmiu meczów i Di Francesco odjechał w niesławie, bogatszy o blisko dwa miliony euro odprawy. Zastąpił go naczelny ratownik calcio – Claudio Ranieri.
W Genui generalnie jest ciekawie. Nowego trenera ma również Filip Jagiełło – Aurelio Andreazzoliego w Genoi zastąpił kandydat niespodziewany – Thiago Motta, który dotychczas prowadził jedynie juniorów PSG, a w mediach głośno jest o jego rewolucyjnej taktyce 2-7-2 (patrząc od lewej do prawej, nie od bramki do ataku), z bramkarzem wychodzącym wysoko do rozegrania.
A lot of talk about Thiago Motta becoming Genoa's coach and his comments about wanting to us a 2-7-2 formation.
— Raffaele (@ItalianoCalcio) October 23, 2019
The way Motta looks at the field is vertically. Meaning, 2 players on the left side, 7 flooding the middle of the field, and 2 players on the right. (📸 | Gazzetta) pic.twitter.com/HpGHyKR4Qx
Nieudany eksperyment z byłym, brazylijskim piłkarzem na ławce nie powiódł się w Olympique Lyon. Sylvinho zwolniono po zaledwie dziewięciu kolejkach. Zastąpił go dużo bardziej doświadczony Rudi Garcia. Trenera Ghislaina Printanta zwolnił również odwieczny rywal Lyonu – St. Etienne. W jego miejsce zatrudniono doświadczonego Claude'a Puela, byłego trenera m.in. OL.
W Anglii na razie spokojnie. Jedynie Watford nie wytrzymał ciśnienia i po słabszym początku sezonu zwolnił Javiego Gracię, który wcześniej osiągał z Szerszeniami wyniki ponad stan. Decyzja tym bardziej zaskakująca, że zastąpił go rodak, Quique Sanchez Flores, który prowadził już Watford w sezonie 2015/16 i którego również pochopnie zwolniono.
Kolejnym zwolnionym w Premier League również może być Hiszpan. Wróbelki w północnym Londynie ćwierkają, że właściciele Arsenalu są rozczarowani wynikami i przede wszystkim stylem gry. Unai Emery nie wykorzystuje ofensywnego potencjału zespołu, podejmuje dziwne decyzje personalne, obrona cały czas zawodzi. Zespół nie zrobił żadnego postępu odkąd Hiszpan przejął go po Arsenie Wengerze. Jeśli sytuacja nie zmieni się w najbliższych tygodniach, Emery może wylecieć. Arsenal chce wreszcie wrócić do Ligi Mistrzów.
Nothing's changed. pic.twitter.com/ZOwkgHitvy
— B/R Football (@brfootball) October 22, 2019
Faworytem bukmacherów do zwolnienia jest jednak Ole Gunnar Solskjaer. Sytuacja w Manchesterze United jest jeszcze gorsza niż w Arsenalu. Zresztą ich ostatni mecz stał na tragicznym poziomie. Z ligowego hitu sprzed lat zostały już tylko wielkie nazwy... Ole miał kapitalne wejście po zwolnieniu Jose Mourinho, ale odkąd podpisał kontrakt na stałe, Czerwone Diabły tkwią w niezrozumiałym impasie. Poza obiecującym 4:0 w 1. kolejce, wygrały tylko jeden ligowy mecz i tkwią na wstydliwym, 14. miejscu w tabeli.
Kolejne miejsca na liście faworytów do zwolnienia są Marco Silva z Evertonu i Mauricio Pochettino z Tottenhamu. Argentyńczyk ma swoje problemy w Londynie i wygląda na to, że jego długa relacja ze Spurs powoli się wypala... Zdaniem wielu kibiców United, byłby wymarzonym kandydatem na następcę Solksjaera.
W Niemczech w tym sezonie nie zwolniono jeszcze żadnego trenera. Wszystkie zespoły przeżywają swoje wzloty i upadki, w tabeli jest wielki ścisk – lidera od 11. drużyny dzieli tylko pięć punktów. Faluje również forma Bayernu Monachium i Borussii. Ale że szefowie i kibice tych dwóch klubów najmniej przywykli do potknięć, to właśnie ich trenerzy najbardziej powinni drżeć o posady.
W Monachium Niko Kovac zaczął sezon z czystą kartą i początki były znakomite, ale ostatnio – po porażce z Hoffenheim i remisie z Augsburgiem – znów zbierają się nad nim gęste chmury. W ofensywie Chorwat może liczyć na niezawodnego Roberta Lewandowskiego, ale w tyłach jest problem. Bayern w pięciu meczach z rzędu tracił po dwa gole. Statystyka bezprecedensowa i wstydliwa. Faworyci do jego zastąpienia to Ralf Rangnick –
były dyrektor sportowy i trener RB Lipsk – oraz Erik ten Hag z Ajaksu Amsterdam.
Podobne problemy przeżywa Lucien Favre. Ciągła niedbałość w obronie, bezradność w ataku, niezrozumiałe decyzje – Szwajcar ma w Dortmundzie coraz bardziej pod górkę. Weług "Bilda" na jego posadę już czai się... Jose Mourinho. Co ciekawe, bukmacherzy większe szanse na rychłe zwolnienie dają jednak Kovacowi.
Spokojnie spać nie może również Niko Kovac. Jego z kolei mógłby podsiąść Ralf Rangnick, faworyt Karl-Heinza Rummenigge. Niemiec jest również kandydatem do pracy w Manchesterze United (polecam, choć @maciejluczak szlag by trafił).
— Marcin Borzęcki (@m_borzecki) October 23, 2019
Na koniec zajrzyjmy do Hiszpanii, gdzie w cieniu konfliktu Katalonii z Kastylią trwają przepychanki dotyczące terminu El Clasico, a Ernesto Valverde i Zinedine Zidane w spokoju ciułają kolejne punkty. No właśnie, czy w spokoju? Niby Barcelona i Real przewodzą tabeli, ale nie grają ani równo, ani ładnie, ani przekonująco. Obaj trenerzy jeszcze trwają na stanowisku, ale głównie dzięki sumie umiejętności ich gwiazd, a nie własnym pomyśle na zespół. Kibice Barcy mają już serdecznie dość Valverde, a i magia "Zizou" powoli ulatuje...
Być może w El Clasico – kiedy już poznamy jego ostateczny termin – obu gigantów prowadzić będzie ktoś inny. Bukmacherzy na nowego trenera Barcelony typują kogoś z trójki: Roberto Martinez, Ronald Koemana, Xavi Hernandez. Florentino Perez marzy o Pochettino lub Massimiliano Allegrim, a niewykluczone, że skończy z... Mourinho.
Karuzela się rozkręca, a wolnych krzesełek będzie przybywać.
No comments on this. I’ve honestly never seen a manager whose as un-motivated as Valverde.pic.twitter.com/iTrjtsQbCx
— Hagrid 🎗 (@HagridFCB) October 24, 2019
Zidane giving Luka Jovic his amazing instructions. 🤷♂️👏🏼👏🏼 pic.twitter.com/KBbG4o8cEq
— AHHE (@Realmting) October 23, 2019
2 - 0
Portoryko
6 - 0
Bonaire
0 - 2
Białoruś
1 - 2
Aruba
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (960 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.