Już 19 listopada na PGE Narodowym Łukasz Piszczek rozegra pożegnalny, 66. mecz w reprezentacji. Mimo braku medali wielkich imprez, wielu kibiców i ekspertów widzi go w swojej reprezentacji stulecia. Czy Piszczek rzeczywiście jest najlepszym prawym obrońcą w historii kadry? Konkurencja jest wyborna.
Choć nieliczna. W historii polskiej piłki nie doczekaliśmy się wielu bocznych obrońców europejskiej klasy. To nigdy nie była nasza specjalność. Piszczek też zaczynał jako napastnik i na tej pozycji debiutował w reprezentacji. Na dobre zagościł w niej jednak trzy lata po debiucie, już jako obrońca, gdy wywalczył miejsce w składzie Borussii Dortmund. Od 2010 do 2018 roku był filarem kadry.
Wcześniej, przez lata nie doczekaliśmy się wybitnego prawego obrońcy. Marcin Wasilewski, Tomasz Hajto czy Michał Żewłakow grywali na tej pozycji z braku laku, ale lepiej czuli się na stoperze. Pomijając "wieki ciemne" polskiego futbolu, czyli lata 90., dochodzimy do drugiej połowy lat 80., kiedy to na prawej obronie rywalizowali Dariusz Kubicki i Krzysztof Pawlak. Ich karier nie da się jednak porównać do osiągnięć "Piszcza".
Dopiero mundial 1982 przynosi postać Marka Dziuby. Legenda ŁKS, lider, nieraz kapitan, ceniony chyba bardziej przez kolegów z kadry niż na zewnątrz. Zajął trzecie miejsce w plebiscycie "Dziennika Łódzkiego" na najlepszych sportowców w stuletniej historii Łodzi. Wyprzedzili go tylko Artur Partyka i Jan Tomaszewski.
Dziuba był następcą, a wcześniej przez parę lat rywalem Antoniego Szymanowskiego – prawdziwego "Piszczka tamtych czasów". To też jego główny rywal do miana najlepszego prawego obrońcy w biało-czerwonej historii. Rozegrał więcej meczów w reprezentacji (82), osiągał też znacznie większe sukcesy – od złotego medalu igrzysk 1972 po trzecie miejsce na mundialu w RFN. – Gdyby to działo się teraz, wyskakiwałbym z każdej lodówki – stwierdził kiedyś.
Szymanowski należał do ulubieńców Kazimierza Górskiego, choć nie miał łatwego charakteru. Zawsze głośno mówił, co mu się nie podobało i może przez to nie zrobił większej kariery klubowej. Wiadomo jednak, że w tamtych czasach decydowały o tym jeszcze inne, poważniejsze czynniki... Piłkarz wybitny. Grał bardziej ofensywnie niż niejeden współczesny boczny obrońca, a równie dobrze odnajdował się na pozycji libero.
Wśród kandydatów do jedenastki stulecia znajduje się jeszcze jeden prawym obrońca, o którym należy wspomnieć. To Henryk Szczepański – olimpijczyk z Rzymu 1960, według kronikarzy jeden z najlepszych polskich obrońców lat 50. i 60. W reprezentacji rozegrał aż 45 spotkań, z czego 24 jako kapitan. Nie mieliśmy jednak prawa widzieć go w akcji tak jak zdecydowana większość kibiców. Należy docenić i pamiętać, ale porównywać np. z Piszczkiem nie sposób.
I pewnie również dlatego, że jego występy najlepiej pamiętamy, Piszczek trafił do wielu opublikowanych w sieci jedenastek stulecia. Postawili na niego choćby Kamil Grosicki, Wojciech Kowalewski, Grzegorz Bronowicki (przecież też były prawy obrońca reprezentacji) czy Dariusz Szpakowski. Inna sprawa, że nasz komentator znalazł też w swojej drużynie miejsce dla Szymanowskiego.
Trudno go nie doceniać. Mógł być średnim albo niezłym napastnikiem, a został wybitnym obrońcą. Wygrywał Ekstraklasę, Bundesligę i Puchar Niemiec. Grał w finale Ligi Mistrzów. Byl bliski transferu do Realu Madryt, ale wolał na lata związać się z Dortmundem. Trzy razy grał na mistrzostwach Europy, a raz na mundialu. Szkoda, że jego przygoda z kadrą zakończyła się po nieudanych MŚ 2018, ale dobrze, że w listopadzie będzie miała miły epilog.
Niewykluczone, że 4 grudnia, na gali stulecia PZPN okaże się, że w drużynie stulecia polskiej piłki znalazło się dwóch prawych obrońców. W końcu Szymanowski z powodzeniem występował również na lewej stronie. Chociaż tam na wyróżnienie zasługuje też Zygmunt Anczok... Selekcja, jak widać, nie jest prosty. Każdy kibic może się z nią zmierzyć tutaj, a następnie podzielić się swoim wyborem w social media z hashtagiem #Od100 lat.
Transmisje wszystkich meczów reprezentacji Polski oraz gali stulecia PZPN w Telewizji Polskiej.
Jedenastką 100-lecia pochwalił się nam @DarekSzpakowski! 😉⚽
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) October 24, 2019
Jak Wam się podoba takie zestawienie? 🧐 #Od100Lat
Czekamy na Wasze reprezentacje wszech czasów! 👉 https://t.co/dDymYCHaEX pic.twitter.com/Ojiw1AagVt
Czas na @GrosickiKamil i jego jedenastkę 100-lecia. 💪🇵🇱
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) October 20, 2019
A jak Wy sprawdzilibyście się jako selekcjoner reprezentacji Polski? 🧐
Teraz macie szansę! 😍
WYBÓR 👉 https://t.co/dDymYCHaEX#Od100Lat pic.twitter.com/MR7DTEcUzi
Moja Reprezentacja 100-lecia 🇵🇱⚽️. Zachęcam do zabawy, kolejna taka okazja dopiero za 100 lat 😉! Miłego wszystkim! 👊🏻 #od100lat @LaczyNasPilka pic.twitter.com/d3E9309xsT
— Wojciech Kowalewski (@Kowalewski_Woj) October 24, 2019
Tak wygląda Reprezentacja 100-lecia według Grzegorza Bronowickiego. 💪🇵🇱
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) October 25, 2019
A jak prezentuje się Wasza? 😍
WYBÓR 👉 https://t.co/E09s2jd9od#Od100Lat https://t.co/rkNm5DeT96