Niedzielny mecz Evertonu z Tottenhamem zakończył się remisem 1:1, ale nie o wyniku tego spotkania było najgłośniej. Koszmarnie wyglądającej kontuzji doznał Andre Gomes, który złamał kostkę z przemieszczeniem. Piłkarze obu drużyn łapali się za głowy widząc nienaturalnie wygiętą nogę Portugalczyka. Gomes stał się trzecim graczem The Toffees, który w ciągu trzech ostatnich lat doznał tak paskudnej kontuzji. Co sezon Everton ze względu na złamanie traci kluczowego piłkarza.