Przejdź do pełnej wersji artykułu

Zagwozdki Jerzego Brzęczka przed meczem z Izraelem. Kto w obronie, pomocy i ataku?

/ Jacek Góralski to jeden z wygranych meczu z Macedonią Północną (fot. Getty) Jacek Góralski to jeden z wygranych meczu z Macedonią Północną (fot. Getty)

Jerzy Brzęczek powołał kadrę na ostatnie mecze eliminacji Euro 2020. Niespodzianek brak. Ale pomimo tego, że awans jest już w kieszeni – albo właśnie dlatego – w koncepcji personalnej selekcjonera pozostaje kilka niewiadomych. Zwłaszcza na pierwszy, wyjazdowy mecz z Izraelem.

Wieńczące eliminacje spotkanie ze Słowenią w Warszawie będzie miało już nieco inną, lżejszą atmosferę. Trochę przez benefis Łukasza Piszczka, trochę przez pożegnanie z kadrą na najbliższe cztery miesiące, trochę przez nadchodzące obchody stulecia PZPN. Trochę również przez nietypową figurę jaką będzie dołączenie debiutanta Kamila Jóźwiaka tylko na to drugie spotkanie. Głupio by było, gdyy w nim nie zagrał...

Trzy dni wcześniej w Jerozolimie Polacy zagrają o zapewnienie sobie pierwszego miejsca w grupie i lepszego rozstawienia w losowaniu grup Euro 2020. Kto wyjdzie w pierwszym składzie? Październikowe spotkanie z Macedonią Północną (2:0) zostawiło selekcjonera z kilkoma wątpliwościami do rozwiania.

Czytaj też:

Robert Lewandowski, Wojciech Szczęsny i Arkadiusz Milik (fot. gettyimages)

Raport kadrowiczów: dwie bramki, trzy żółte kartki i oczekiwanie na poniedziałek

Lewa obrona: Reca czy Bereszyński?

W bramce niepodważalne jest miejsce Wojciecha Szczęsnego, a przed nim żelaznego duetu stoperów, czyli Kamila Glika i Jana Bednarka. Ale już obsada boków obrony pozostaje niewiadomą. Arkadiusz Reca regularnie gra w Serie A i chociaż z Macedonią niczym specjalnym nie zachwycił, to będzie liczył na kolejną szansę. 

Prawa obrona: Bereszyński czy Kędziora?

Zwłaszcza, że rywal Recy, Bartosz Bereszyński, zdecydowanie lepiej czuje się po prawej stronie i pokazał to w drugim z październikowych meczów. Dawał w ofensywie więcej niż wcześniej Tomasz Kędziora. Cała trójka gra regularnie w klubach, a ostatecznie zadecyduje prawdopodobnie ich forma na treningach podczas zgrupowania. 

Środek pola: Klich, Bielik czy Góralski?

Od początku eliminacji tercet z Piotrem Zielińskim i Grzegorzem Krychowiakiem w drugiej linii tworzył Mateusz Klich. We wrześniu stracił jednak miejsce w składzie na rzecz Krystiana Bielika, a w październiku – Jacka Góralskiego. "Góral" w starciu z Macedonią pokazał nowe oblicze – zapędzał się w akcje ofensywne, błyszczał wyszkoleniem technicznym. Dołożył je do zaangażowania i wydolności, z których był znany wcześniej.

Świetny występ okupił jednak urazem. Pierwsze diagnozy mówiły nawet o sześciu tygodniach przerwy. Pomocnik Łudogorca szybko odbudował jednak naderwany mięsień i zagrał nawet w pierwszym składzie w ostatni weekend (3:1 z PFC Beroe). Melduje więc gotowość do gry, ale... podobnie jak Bielik i Klich, którzy są podstawowymi piłkarzami odpowiednio Derby i Leeds. Na skrzydłach, naszym zdaniem, pewne miejsce mają Kamil Grosicki i Sebastian Szymański.

Atak: Lewandowski, Milik czy Piątek?

Przed ogłoszeniem powołań pojawiły się doniesienia o drobnym urazie Roberta Lewandowskiego. Kapitan kadry miałby szukać odpowiedniego terminu na operację przepukliny pachwiny. Na pewno pojawi się na początku zgrupowania. We wtorek, 12 listopada spotka się z dziennikarzami na konferencji prasowej u boku selekcjonera. I pewnie wyjdzie też w pierwszym składzie na Izrael.

W przeszłości Adam Nawałka wielokrotnie przeprowadzał ten manewr: "Lewy" grał w pierwszym z dwóch meczów kończących sezon (w czerwcu) lub rok (w listopadzie), a na drugi dostawał wolne i mógł wrócić do klubu. Być może powtórzy to Brzęczek. Również po to, by sprawdzić jak kadra radzi sobie bez największej gwiazdy. Jeśli Lewandowski nie zagra ze Słowenią, to ciekawy pojedynek o jego miejsce stoczą Arkadiusz Milik i Krzysztof Piątek. Na ten moment faworytem w nim jest Milik, który lepiej prezentuje się w lidze, a mecz z Macedonią okrasił pięknym golem.

A na zabieg Lewandowskiego przyjdzie czas w grudniu, po rundzie jesiennej. Teraz szkoda świetnej formy i świetnej passy.

Zgrupowanie reprezentacji Polski rozpocznie się w poniedziałek 11 listopada. Codzienne meldunki z kadry oraz mecze z Izraelem (16.11) i Słowenią (19.11) będzie można oglądać na otwartych antenach TVP, na stronie TVPSPORT.PL i w aplikacji mobilnej. Pierwsze spotkanie skomentują Jacek Laskowski i Robert Podoliński, a drugi – Dariusz Szpakowski i Marcin Żewłakow.

Źródło: TVPSport.pl
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także