Bramkarz Slavii Praga Ondrej Kolar zapamięta ten mecz na długie lata. Czech powstrzymał niemal w pojedynkę Barcelonę (0:0), a skazywani na pożarcie zawodnicy Jindricha Trpiskovskiego wywieźli z Camp Nou cenny punkt. Nad trenerem Blaugrany Ernesto Valverde zbierają się czarne chmury, bo kryzys się pogłębia.