Jeszcze w 93. minucie meczu z Szachtarem, Dinamo Zagrzeb prowadziło 3:1 i plasowało się na pozycji wicelidera w grupie. Ostatecznie Chorwaci zremisowali 3:3, a wściekłości po ostatnim gwizdku nie krył trener zespołu, Nenad Bjelica. – VAR to kawał g***a – powiedział w rozmowie pomeczowej.