Tego lata w Słowenii więcej niż o wszystkich obecnych reprezentantach mówiono i pisano na temat byłego skoczka. Primoż Roglić wygrał kolarską Vuelta a Espana, całkowicie przyćmiewając wyniki rodaków na skoczniach. A te były całkiem obiecujące. Szczególnie w przypadku Timiego Zajca.