Reprezentacja Hiszpanii pokonała Rumunię 5:0 (4:0) w meczu grupy F eliminacji mistrzostw Europy. Zespół Roberta Moreno skończył zmagania na pierwszym miejscu w tabeli i zagra na Euro. Nie wiadomo tylko, z jakim trenerem...
Warto wiedzieć
Ostatni mecz eliminacji Euro 2020 mógł być także ostatnim meczem Roberta Moreno jako selekcjonera Hiszpanii. Według mediów na stanowisko wkrótce ma wrócić Luis Enrique, który musiał z niego zrezygnować w czerwcu z powodów osobistych (jego córka Xana zmarła na raka).
Bohater meczu: Gerard Moreno
Pomocnik Villarrealu zadebiutował w kadrze dopiero w wieku 27 lat, ale w jego wypadku lepiej późno niż wcale. W tym spotkaniu był najbardziej efektywny z Hiszpanów, strzelił dwa gole, a idealnie wpasował się także w wizje gry zespołu. Powoli wyrasta na reprezentacyjną niespodziankę sezonu i jednego z kandydatów do wyjazdu na Euro 2020.
Jak padły bramki?
1:0 (8') – najpierw Dani Carvajal oddał ładne uderzenie z woleja na bramkę, piłkę odbił jednak Ciprian Tatarusanu. Tyle że Rumun wybił ją pod nogi Fabian Ruiza, a pomocnik Napoli z bliska strzelił pierwszego gola w meczu, a zarazem swojego pierwszego w kadrze narodowej.
2:0 (33') – Moreno kąśliwym uderzeniem głową oszukał bramkarza Rumunii. Piłka nim minęła końcową linię, skozłowała jeszcze przed bramką, utrudniając zadanie Tatarusanu.
3:0 (43') – Moreno dobrze znalazł się w polu karnym po podaniu Jose Gayi, przyjął piłkę klatkę piersiową i z bardzo bliska strzelił kolejnego gola dla Hiszpanów.
4:0 (45') – do zdobycia bramki znów przyczynił się Moreno, ale tym razem sędzia słusznie zaliczył trafienie jako samobójczego gola Adriana Rusa.
5:0 (90+2') – Mikel Oyarzabal znakomicie obrócił się z piłką tuż za polem karnym, a potem mierzonym, ładnym kopnięciem lewą nie dał szans na obronę bramkarzowi rywali.
Sytuacja w grupie F
W poniedziałek rozegrano jeszcze dwa spotkania w grupie F. Szwedzi, którzy zapewnili już sobie zajęcie drugiego miejsca i awans na Euro, zakończyli eliminacje w dobrym stylu, pokonując Wyspy Owcze 3:0 (1:0). Z kolei Norwegowie wygrali z Maltą na wyjeździe 2:1 (1:1).
Włosi znów straszą
W poniedziałkowy wieczór ze znakomitej strony zaprezentowała się także reprezentacja Włoch, która w meczu grupy F pokonała Armenię aż 9:1 (4:0). Ze znakomitej strony pokazali się głównie młodsi zawodnicy, szczególnie Nicolo Barella z Interu czy Nicolo Zaniolo z Romy.
Dobrym akcentem eliminacje zakończyła także Bośnia i Hercegowina, która ostatecznie nie zagra na Euro (czwarte miejsce w grupie J). Edin Dzeko i spółka w ostatnim spotkaniu pokonali Liechtenstein 3:0 (0:0). Tego samego nie mogą powiedzieć za to drudzy w tabeli Finowie, którzy przegrali z Grecją 1:2 (1:0) na wyjeździe.