| Piłka nożna / Reprezentacja

Łukasz Piszczek – ikona Borussii Dortmund. "Już dziś jest legendą klubu. Może tu zostać na zawsze"

Łukasz Piszczek na teningu Borussii Dortmund (fot. Getty)
Łukasz Piszczek na teningu Borussii Dortmund (fot. Getty)
Arkadiusz Błaszczyk

W Dortmundzie już dziś jest legendą. Profesjonalista, tytan pracy, ulubieniec trenerów – słyszymy. Kibice Borussii nie pozwolą powiedzieć o nim złego słowa. Chwalą i... narzekają trochę dziennikarze, którym rzadko daje się namówić na wywiad. Łukasza Piszczka odwiedziliśmy przy okazji listopadowego meczu Ligi Mistrzów z Interem Mediolan.

Piszczek: mam nadzieję, że będę mógł zejść z uśmiechem

Czytaj też

fot. TVP/Getty

Piszczek: mam nadzieję, że będę mógł zejść z uśmiechem

Konferencja prasowa przed meczem z Interem Mediolan. Lucien Favre uśmiecha się, gdy pada pytanie o Łukasza Piszczka. Znają się doskonale, jeszcze z czasów Herthy. – Był wtedy napastnikiem – wspomina szwajcarski trener, który berliński klub prowadził w latach 2007-2009. – Pamiętam, graliśmy kiedyś mecz towarzyski. Zdecydowaliśmy, że sprawdzimy go na prawej obronie. Od razu nas do siebie przekonał – dodaje szkoleniowiec Borussii.

Dalszą historię znamy. Piszczek przez lata zapracował na opinię jednego z najlepszych prawych obrońców w Europie oraz – zdaniem wielu – najlepszego w historii reprezentacji Polski. Nie wiemy, jak potoczyłyby się jego piłkarskie losy, gdyby nie tamta decyzja Favre'a. 62-letni dziś trener nie po raz ostatni wywarł tak duży wpływ na jego karierę. A dowiadujemy się o tym właśnie na wspomnianej konferencji...

Piszczek: mam nadzieję, że będę mógł zejść z uśmiechem

Czytaj też

fot. TVP/Getty

Piszczek: mam nadzieję, że będę mógł zejść z uśmiechem

Trener Borussii: Piszczek? Nikomu jeszcze o tym nie mówiłem
(fot. Getty Images)
Trener Borussii: Piszczek? Nikomu jeszcze o tym nie mówiłem

– Jak długo Łukasz gra w Dortmundzie? – Favre upewnia się u rzecznika prasowego. Po chwili kontynuuje:

– Nikomu o tym nie mówiłem – przyznaje, czym przykuwa uwagę dziennikarzy. Niedługo później w Internecie pojawią się chwytliwe tytuły, mówiące o ujawnionych po latach szczegółach transferu Polaka. – Tak, to było 10 lat temu. Nie byłem już wtedy trenerem Herthy. Łukasz zadzwonił do mnie i zapytał: "trenerze, co mam zrobić? Dostałem ofertę, mam możliwość odejścia do Dortmundu". Odpowiedziałem mu: będziesz musiał iść na piechotę! – żartuje.

Wtedy nie spodziewał się, że właśnie w tym klubie skrzyżują się po latach ponownie ich drogi. – Zrobił wielką karierą, ale dla niego to jeszcze nie koniec. Cieszę się, że będzie mógł pożegnać się z reprezentacją i zagrać ostatnie spotkanie. To znakomity zawodnik, znakomita psychika, gotowy do ciężkiej pracy – komplementuje piłkarza.

"Piszczek może być stawiany za wzór". Niemcy zachwyceni
Fot. Getty Images
"Piszczek może być stawiany za wzór". Niemcy zachwyceni

***


A to podoba się każdemu trenerowi. Thomas Tuchel, kiedy prowadził BVB, powiedział: "kocham Łukasza Piszczka". Do publicznego wyznania skłoniła go bramka Polaka i udział przy dwóch kolejnych w ligowym spotkaniu z Wolfsburgiem. – Z osobowością, profesjonalizmem i doświadczeniem jest kimś bardzo ważnym. Nie tylko dla sztabu szkoleniowego, ale dla całej drużyny. To przyjemność trenować kogoś takiego jak on – to z kolei słowa Niemca, którego o współpracę z polskim obrońcą pytaliśmy w 2017 roku, przed finałem Pucharu Niemiec.

Wracając do teraźniejszości...

Konferencji prasowej przysłuchuje się m.in. Joerg Weiler, czołowy dziennikarz "Bilda", zajmujący się Borussią Dortmund. – Łukasz zawsze był ulubieńcem trenerów, zawsze miał z nimi znakomite relacje. Szczególnie z Juergenem Kloppem, który był jego wielkim zwolennikiem. Widać było, jak świetnie się dogadują. Tamten czas – moim zdaniem – był najlepszy dla Łukasza – opowiada. Rozmawiamy o relacjach na linii Piszczek – media.

Weiler, pracujący w tabloidzie, w samych superlatywach wypowiada się na temat Polaka. Jest jednak trochę niepocieszony, bo piłkarz rzadko (jeśli w ogóle) daje pożywkę bulwarówkom. – Gra tu dziesiąty sezon, a ja nie przypominam sobie żadnej kontrowersji, czy skandalu z jego udziałem. Prawdziwy profesjonalista, świetny charakter. Cieszy się dużym szacunkiem, wszyscy go tu kochają – zapewnia.

Thomas Tuchel: "Piszczu"? Zawsze trenuje z uśmiechem
Getty Images
Thomas Tuchel: "Piszczu"? Zawsze trenuje z uśmiechem

Jego kolegę po fachu – Dirka Krampego z lokalnego "Ruhr Nachrichten" – pytamy o najciekawsze wspomnienia z Piszczkiem. Chwilę się zastanawia... – Cóż, za wiele ich nie mam – przyznaje i uśmiecha się. – A to dlatego, że Łukasz niezbyt chętnie z nami rozmawia, generalnie z mediami. Chociaż w maju przeprowadziłem z nim długi wywiad, było bardzo miło. Jest człowiekiem o dużym poczuciu humoru. To świetny gość, ale nie lubi za bardzo występować publicznie. Ale mogę powiedzieć o nim tylko dobre rzeczy – odpowiada.

Podobnych opinii od niemieckich dziennikarzy spotkamy więcej. W skrócie: Łukasz Piszczek, to znakomity rozmówca. Mówią: "inteligentny, zabawny, uśmiechnięty, lubi go kamera". Oczywiście, gdy już uda się go namówić... To jedyny powód do "narzekań" przedstawicieli mediów.

***


Trening przed meczem z Interem zaplanowano na Adi-Preissler-Alee, w ośrodku Borussii, oddalonym o ponad 10 kilometrów od stadionu Signal Iduna Park. Popołudniowe zajęcia w deszczu przez pierwszych 15 minut śledzi kilkanaście kamer i kilkudziesięciu dziennikarzy. Dalsza część jest zamknięta dla mediów. Niemiecką prasę interesuje m.in. brak Marco Reusa, który rozchorował się i – jak się później okaże – nie pomoże drużynie we wtorkowym spotkaniu.

Kamera TVPSPORT.PL skierowana jest w stronę Łukasza Piszczka, śledzi każdy ruch. Polski obrońca jest skoncentrowany, twarz nie zdradza emocji. Zatrzymuje się przy nim Mats Hummels – jeden tych z piłkarzy, z którymi w drużynie mają najlepsze relacje. Krótka wymiana zdań, kilka żartów. Pojawia się uśmiech, który jest znakiem firmowym.

Łukasz Piszczek podczas zajęć na siłowni (fot. Getty)
Łukasz Piszczek podczas zajęć na siłowni (fot. Getty)

Mówi o tym również Joerg Weiler, z którym ponownie spotkamy się przed meczem. – Kiedy myślę o Łukaszu, pamiętam również Kubę. Tworzyli świetny duet. Kuba był bardzo zabawny, lubił żartować, Łukasz podobnie – wspomina dziennikarz "Bilda". Podpytujemy o rolę, jaką ma obecnie w drużynie. – Jest wicekapitanem. Jest jednym z tych, którzy mają coś do powiedzenia w szatni. Ma duży wpływ szczególnie na młodszych.

– Zawsze mogą liczyć na jego radę – słyszymy od Dirka Krampego z "Ruhr Nachrichten". – Ma u nich duży szacunek. Młodsi doskonale zdają sobie sprawę z tego, że jest wieloletnim zawodnikiem Bundesligi i doświadczonym reprezentantem Polski. Również kibice bardzo go cenią, przede wszystkim za pracę. Na boisku zawsze jest wzorem, zawsze daje z siebie wszystko. Taka postawa pasuje do naszego regionu, do Zagłębia Ruhry. Łukasz pasuje tu idealnie.

***


Wtorek, dzień meczu z Interem. Przy Signal Iduna Park jesteśmy trzy godziny przed rozpoczęciem. To wystarczająco dużo czasu, aby odebrać akredytacje, kamizelki, które pozwolą nam oglądać spotkanie zza bramki, na spacer po stadionie i znalezienie mixed-zony, gdzie po spotkaniu będziemy przeprowadzać wywiady. Mamy nadzieję, że również z Łukaszem Piszczkiem.

Zaplanowaliśmy też sondę z kibicami. Jeden z nich zwraca uwagę na żółto-czarną kurtkę swojej dziewczyny, na której widnieje podpis i numer 26. – Udało się zdobyć autograf Łukasza – cieszy się. Namawiamy go na rozmowę o polskim obrońcy. – Prawdziwy weteran, świetny zawodnik. Zawsze gra na sto procent. Kochamy go tu – mówi. W kolejnych rozmowach z fanami usłyszymy wiele komplementów pod adresem Polaka...

Kibice Borussii Dortmund o Piszczku. "Legenda klubu"
fot. TVP
Kibice Borussii Dortmund o Piszczku. "Legenda klubu"

To legenda Borussii.

Jest częścią Borussii Dortmund. Jest członkiem rodziny.

Nieważne, gdzie będzie grał. Nieważne, co będzie robił. W Dortmundzie zawsze będzie legendą.

Nie chcemy go stracić, może zostać tu na zawsze.

Powinien zakończyć tutaj karierę.

Przyszłość Łukasza Piszczka, to jeden z głównych tematów rozmów. Po tym sezonie kończy się jego umowa z Borussią, o co pytaliśmy również znajomego dziennikarza "Ruhr Nachrichten". – Gra teraz stosunkowo dużo, dla Luciena Favre'a jest gwarancją w defensywie. Zobaczymy, jak będzie z jego kondycją. Ma 34 lata. Po przerwie zimowej na pewno dojdzie do rozmów i zostanie podjęta decyzja. Jeśli z jego zdrowiem wszystko będzie dobrze, to na pewno zostanie na jeszcze jeden sezon – uważa Dirk Krampe.

Zainteresowanego m.in. o to zamierzamy zapytać po zakończeniu spotkania...

***


Około 1,5 godziny przed meczem Borussia publikuje skład na mecz z Interem. Lokalne media w większości miały rację. Już wiemy, że Piszczek spotkanie rozpocznie na ławce. Wcześniej rozegrał trzy mecze z rzędu, po 90 minut. Tym razem trener dał mu odpocząć. BVB rozpoczyna spotkanie źle, a Inter schodzi na przerwę prowadząc 2:0. W pierwszej połowie nic nie zapowiada dreszczowca i zwycięstwa gospodarzy 3:2. Polski obrońca wszedł na boisko w 82. minucie.

Mniej więcej po godzinie od zakończenia meczu z szatni do autokaru wychodzą pierwsi piłkarze. Po drodze przechodzą przez mixed-zonę. Przy rozmowach z dziennikarzami towarzyszy im zawsze pracownik biura prasowego klubu. W końcu pojawia się Łukasz Piszczek. Dziękuje za gratulacje. Mamy niewiele czasu – zaledwie trzy-cztery minuty na rozmowę. Przy pomeczowych wywiadach to standard.

Piszczek o szalonym meczu: po przerwie zagraliśmy odważniej
(fot. TVP)
Piszczek o szalonym meczu: po przerwie zagraliśmy odważniej

– W drugiej połowie zagraliśmy odważniej, to się opłaciło – komentuje. Nie zdradza ekscytacji tym, co wieczorem wydarzyło się na Signal Iduna Park. Podobnie, jak przy pytaniu o pożegnanie z reprezentacją Polski, zaplanowane na 19 listopada. Na razie, przyznaje, skupia się na najbliższym meczu z Bayernem w Monachium. – Po tym spotkaniu będzie okazja, aby trochę o tym pomyśleć, chociaż... nie lubię za dużo rozmyślać – mówi.

Więcej dowiadujemy się o jego zawodowych planach. Wygasający po sezonie kontrakt z Borussią Dortmund chciałby przedłużyć o kolejny rok. Liczy, że po przerwie zimowej dojdzie do rozmów z klubem. – Chciałbym przynajmniej przez rok grać jeszcze w piłkę. Mam nadzieję, że będzie to możliwe tutaj, w Dortmundzie – odpowiada. W tym mieście czuje się jak w domu.

– Kiedy tu przyszedłem, od początku czułem, że to wyjątkowy klub. Bardzo się cieszę, że mogę reprezentować te barwy. Cieszę się, że jest mi to dane już dziesiąty sezon. Wiadomo, moja pozycja w drużynie zmieniała się. Na początku byłem nowym, musiałem wszystko poznać. Teraz jestem już bardzo doświadczony, ten czas w klubie robi swoje. Mam coś do powiedzenia w szatni. Władze Borussii oczekują też ode mnie, że ciężar różnych obowiązków będę brał na siebie – podsumowuje karierę w BVB.

Uścisk ręki. – Do zobaczenia w Warszawie!

***


Na poniedziałkowej konferencji prasowej selekcjoner Jerzy Brzęczek poinformował, że Łukasz Piszczek na spotkanie ze Słowenią w eliminacjach Euro 2020 wyjdzie w pierwszym składzie. Około 30 minut później pożegna się z kibicami reprezentacji. Ten wyjątkowy mecz będziemy transmitować od godz. 18:45 w TVP Sport, TVPSPORT.PL i aplikacji mobilnej. Od godz. 20:30 również w TVP1.

Piszczek o pożegnaniu: chciałbym się uśmiechać, a nie płakać
(fot. tvp)
Piszczek o pożegnaniu: chciałbym się uśmiechać, a nie płakać

Zobacz też
To wtedy Grosicki pożegna się z kadrą? Jest ważny głos z PZPN!
Kamil Grosicki (fot. Getty Images)

To wtedy Grosicki pożegna się z kadrą? Jest ważny głos z PZPN!

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Zapadła decyzja. To tu będzie trenowała kadra!
Robert Lewandowski i Michał Probierz (fot. Getty Images)
tylko u nas

Zapadła decyzja. To tu będzie trenowała kadra!

| Piłka nożna / Reprezentacja 
PZPN potwierdza. Z tymi rywalami Polacy zagrają towarzysko
Robert Lewandowski (fot. Getty Images)

PZPN potwierdza. Z tymi rywalami Polacy zagrają towarzysko

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Kłopoty Modera. Doznał kolejnej kontuzji!
Jakub Moder (fot. Getty Images)

Kłopoty Modera. Doznał kolejnej kontuzji!

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Talent z Izraela chce grać dla reprezentacji Polski
Yarin Shyovitz (fot. Heerenveen)

Talent z Izraela chce grać dla reprezentacji Polski

| Piłka nożna / Reprezentacja 
wyniki
tabela
Wyniki
18 listopada 2024
Piłka nożna

Polska

Szkocja

15 listopada 2024
Piłka nożna
15 października 2024
Piłka nożna
Tabela
Liga Narodów A, grupa 1
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
6
8
14
2
6
0
8
3
6
-1
7
4
6
-7
4
Najnowsze
Klasyfikacja strzelców LM. Na którym miejscu Lewandowski?
Klasyfikacja strzelców LM. Na którym miejscu Lewandowski?
| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Klasyfikacja strzelców Ligi Mistrzów w sezonie 2024/25. Na którym miejscu Lewandowski? [AKTUALIZACJA]
Polki z medalem mistrzostw Europy juniorów w strzelectwie
(fot. Getty Images)
Polki z medalem mistrzostw Europy juniorów w strzelectwie
| Inne 
Czas na pierwsze mecze 1/8 finału LM. Sprawdź terminarz i wyniki!
Rodrygo (fot. Getty)
Czas na pierwsze mecze 1/8 finału LM. Sprawdź terminarz i wyniki!
| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Flick znów wychwala Lewandowskiego. "Dobrze mieć takiego napastnika"
Hansi Flick i Robert Lewandowski (fot. Getty Images)
Flick znów wychwala Lewandowskiego. "Dobrze mieć takiego napastnika"
| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Kiedy kolejne mecze 1/8 finału LM? Sprawdź terminarz i drabinkę
Liga Mistrzów 2024/25. Terminarz fazy pucharowej. Kiedy decydujące mecze LM?
Kiedy kolejne mecze 1/8 finału LM? Sprawdź terminarz i drabinkę
| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
"Usuńmy K90"? Może od razu usuńmy całe skoki? [KOMENTARZ]
Za nami zawody mistrzostw świata w Trondheim na skoczni normalnej (fot. PAP, EPA/Getty Images)
polecamy
"Usuńmy K90"? Może od razu usuńmy całe skoki? [KOMENTARZ]
foto1
Michał Chmielewski
Piękny gol nie wystarczył. Borussia bez zwycięstwa! [WIDEO]
Karim Adeyemi
Piękny gol nie wystarczył. Borussia bez zwycięstwa! [WIDEO]
| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Do góry