| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Zimowe rozstanie z rozsądku? Dominik Nagy może pożegnać się z Legią

Dominik Nagy (fot. 400mm.pl/Marcin Szymczyk)
Dominik Nagy (fot. 400mm.pl/Marcin Szymczyk)

To mogą być ostatnie tygodnie Dominika Nagya w Legii Warszawa. Stołeczny klub chętnie pożegna skrzydłowego, a Węgier także chciałby zmienić otoczenie. Zimowe ruchy nie będą się tyczyły tylko 24-letniego piłkarza.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Wyczekiwany powrót. Obradović w końcu na treningu Legii

Czytaj też

Ivan Obradović (fot. 400mm.pl/Marcin Szymczyk)

Wyczekiwany powrót. Obradović w końcu na treningu Legii

Latem 2016 roku Legia Warszawa zapłaciła za Dominika Nagya milion euro. Węgier przez pierwsze pół roku został w swoim dotychczasowym klubie, budapesztańskim Ferencvaroszu, a przed rundą wiosenną dołączył do drużyny prowadzonej wówczas przez Jacka Magierę. Od początku przygody skrzydłowego z Łazienkowską, jego znakiem rozpoznawczym stał się brak ustabilizowanej formy. Nieregularność oraz problemy wychowawcze były powodami wypożyczenia Nagya do Ferencvaroszu na początku 2018 roku.

Sinusoida Węgra

Pierwsza runda w Legii była udana dla skrzydłowego. Ten w dwunastu meczach Ekstraklasy strzelił cztery gole. Zwłaszcza pod koniec sezonu, Węgier wyróżniał się w drużynie, która zdobyła mistrzostwo Polski. Potem brakowało jednak gry w europejskich pucharach, a między innymi dlatego Nagy wybrał transfer na Łazienkowską. Z czasem piłkarz zaczął grać coraz słabiej, a gorsze momenty zwieńczyło wypożyczenie do Ferencvaroszu. Po powrocie do stolicy Polski, zawodnik nie był faworytem Deana Klafuricia. Sytuację zmieniło zatrudnienie Ricardo Sa Pinto. Portugalczyk od początku był pozytywnie nastawiony do Nagya, gdyż wcześniej był zwolennikiem jego zatrudnienia w trakcie pracy w Belgii (Standard Liege).

Sa Pinto od początku postawił na Węgra, a ten odwdzięczył się portugalskiemu trenerowi dobrą grą. To także znamienna cecha skrzydłowego, który gra najlepiej, gdy czuje zaufanie szkoleniowca. Po rundzie pod wodzą byłego piłkarza FC Porto, Nagy zaczął budzić zainteresowanie na rynku transferowym. Przy Łazienkowskiej pojawiało się wielu skautów, a także dyrektorów sportowych klubów z zachodu Europy. Najwięcej mówiło się o francuskim Montpellier. Wojskowi oczekiwali przynajmniej 2,5 mln euro, ale żadna oferta ostatecznie nie wpłynęła – stanęło na zainteresowaniu i pozostaniu Nagya w Warszawie. Kolejna runda nie była już tak udana, co zaczęło zmniejszać cenę za gracza. Wiosną zawodnik miał tylko jedną asystę, choć wcześniej zdołał zdobyć pięć bramek i wykonać siedem podań zwieńczonych golami przez kolegów.

Wyczekiwany powrót. Obradović w końcu na treningu Legii

Czytaj też

Ivan Obradović (fot. 400mm.pl/Marcin Szymczyk)

Wyczekiwany powrót. Obradović w końcu na treningu Legii

"Okiem cenzora". Połowa sezonu zasadniczego za nami. "Tabela wymaga spostrzeżeń"
(fot. TVP)
"Okiem cenzora". Połowa sezonu zasadniczego za nami. "Tabela wymaga spostrzeżeń"

Czas pożegnań

Nagy ma za sobą bardzo słaby rok. W rundzie wiosennej poprzedniego sezonu grał, lecz nie przekonywał. Aktualne rozgrywki Węgier zaczął w podstawowym składzie, ale z czasem stracił zaufanie Aleksandara Vukovicia. 24-latek zagrał siedemnaście razy, lecz spędził na murawie tylko 828 minut i strzelił jednego gola. Ostatni raz Nagy wystąpił w pierwszym zespole 28 września, gdy wybiegł na boisko w rywalizacji z Lechią Gdańsk (1:2). Po pierwszej połowie Węgier został zmieniony.

W tej chwili Nagy jest daleko w hierarchii skrzydłowych. Regularnie na jego pozycji występują Paweł Wszołek i Arvydas Novikovas. Przed nim jest również Luquinhas, który ostatnio częściej pełni rolę „dziesiątki”. W odwodzie pozostają także młodzieżowcy: Maciej Rosołek i Kacper Kostorz. Dla Nagya miejsca nie ma, co widać także w trakcie gierek treningowych. 24-latek nie łapie się do składów i biega wtedy wokół boiska. Zbliża się czas pożegnania, choć rozstanie nie będzie łatwą kwestią. Każda strona ma swoje oczekiwania względem okna transferowego.

Pierwszą stroną jest Legia, która nie chce stracić pieniędzy na zawodniku. Wicemistrzowie Polski oczekują za gracza ok. 1,5 mln euro. Takie pieniądze skłonny jest zapłacić, póki co, jeden klub - MOL Fehervar FC, który przez lata występował jako Videoton. Węgrom bardzo zależy na skrzydłowym i oferowali podobną kwotę latem. Zimą propozycja zostanie zapewne powtórzona. Kłopotem jest tylko druga strona, czyli sam zawodnik. Powrót do kraju jest dla Nagya ostatecznością.

"Okiem redakcji": kolejne problemy Wisły Kraków
(fot. tvpsport.pl)
"Okiem redakcji": kolejne problemy Wisły Kraków

Kłopotem gracza jest jednak fakt braku gry. Nagy jest powoływany do reprezentacji Węgier, ale w ostatnim spotkaniu z Urugwajem znalazł się poza kadrą meczową. Nie ma wielu klubów, które mogłyby zaryzykować inwestycję w piłkarza, który zasiada na trybunach. Agencje menedżerskie w porozumienie z 24-latkiem szukają dla niego interesujących kierunków. Wymaganiem skrzydłowego jest fakt, by klub prezentował odpowiedni poziom sportowy. Ofert nie ma, ale pojawiają się pierwsze koncepcje transferu. Póki co, mowa o pięciu kierunkach: Niemczech (2. Bundesliga), Rosji, Belgii, Grecji oraz Portugalii. Być może ostatni z nich jest związany z Bragą, gdzie pracuje Sa Pinto, który wciąż ma kontakt z graczem. Wiele będzie zależało na koniec od tego, czy Legia będzie twardo obstawała przy cenie za piłkarza i jak sam zawodnik będzie podchodził do negocjacji kontraktowych. Umowa 24-latka przy Łazienkowskiej jest przeciętna i znajduje się mniej więcej w połowie listy płac.

Nie tylko Nagy

Temat przeprowadzeniu transferu Nagya nie będzie łatwy. Obie strony chętnie się rozstaną, lecz na swoich warunkach. O możliwościach zmiany klubu przez Węgra, może decydować umiejętność osiągnięcia kompromisu.

Nagy nie będzie jedynym piłkarzem, z którym Legia chętnie pożegna się w trakcie zbliżającego się okna transferowego. Latem klub przeszedł rewolucję, rozstając się z graczami, którzy przez długi czas występowali przy Łazienkowskiej (m.in.Adam Hlousek, Miroslav Radović, Kasper Hamalainen, Michał Kucharczyk, Arkadiusz Malarz). Zimą warszawiacy będą chcieli postawić na kosmetykę. Wojskowi z przyjemnością przyjmą propozycję dla Salvadora Agry czy Williama Remy’ego, którzy nie grają, a mają spore kontrakty. Do tej pory zainteresowanie nie było jednak zbyt duże. Wnikliwie będą także rozpatrywane wszelkie opcje dla Radosława Majeckiego. Utalentowany bramkarz jest w tej chwili najcenniejszym aktywem Wojskowych. Legia oczekuje za niego przynajmniej 5 mln euro, a także chciałaby pozostania piłkarza na wypożyczeniu powrotnym do końca sezonu.

Schmeichel: mecze Ekstraklasy? Nie trzeba mi płacić za ich oglądanie
(fot. tvp)
Schmeichel: mecze Ekstraklasy? Nie trzeba mi płacić za ich oglądanie

Zobacz też
Sprawdź obsadę sędziowską 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy
Obsada sędziowska 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy 2024/25. Sprawdź, kto poprowadzi mecze [LISTA]
nowe

Sprawdź obsadę sędziowską 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Lech przedłuży serię zwycięstw? Oglądaj mecz z Radomiakiem w TVP!
Radomiak – Lech Poznań [NA ŻYWO]. Transmisja meczu Ekstraklasy online, live stream (27.04.2025). Gdzie oglądać?
transmisja

Lech przedłuży serię zwycięstw? Oglądaj mecz z Radomiakiem w TVP!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Gwiazda Lecha wróciła do formy. "Zostało nam pięć finałów"
Afonso Sousa

Gwiazda Lecha wróciła do formy. "Zostało nam pięć finałów"

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Klub z LaLiga chce Pululu! Ale Hiszpanów może być nie stać
Afimico Pululu (fot. PAP)

Klub z LaLiga chce Pululu! Ale Hiszpanów może być nie stać

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Przed nami 30. kolejka Ekstraklasy. Co może zmienić się w tabeli?
Ivan Cavaleiro (po lewej) będzie musiał nagimnastykować się, by wyciągnąć Stal Mielec z ostatniego miejsca w tabeli (fot. PAP)

Przed nami 30. kolejka Ekstraklasy. Co może zmienić się w tabeli?

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
wyniki
terminarz
tabela
Wyniki
22 kwietnia 2025
Piłka nożna
21 kwietnia 2025
19 kwietnia 2025
Terminarz
jutro
26 kwietnia 2025
27 kwietnia 2025
28 kwietnia 2025
Piłka nożna
Tabela
PKO BP Ekstraklasa
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
2
29
28
59
4
29
17
50
5
29
14
47
6
29
-6
43
7
29
4
42
8
29
3
42
9
29
4
41
10
29
-1
38
11
29
-10
37
12
29
-9
36
13
29
-5
35
14
29
-15
32
16
29
-19
27
17
29
-12
25
18
29
-16
25
Rozwiń
Najnowsze
Sprawdź obsadę sędziowską 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy
nowe
Sprawdź obsadę sędziowską 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Obsada sędziowska 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy 2024/25. Sprawdź, kto poprowadzi mecze [LISTA]
Strongman – Liga Mistrzów 2024 (#12: Cypr)
Strongman – Liga Mistrzów 2024 (#12: Cypr)
Strongman – Liga Mistrzów 2024 (#12: Cypr)
| Inne 
ME w judo: polska nadzieja bez medalu
Angelika Szymańska (fot. Getty Images)
ME w judo: polska nadzieja bez medalu
| Inne 
Sensacja w Madrycie! Zmora Świątek już poza turniejem
Jelena Ostapenko (fot. Getty Images)
pilne
Sensacja w Madrycie! Zmora Świątek już poza turniejem
| Tenis / WTA (kobiety) 
Były reprezentant chce rządzić małopolską piłką. Możliwe połączenie sił
Adam Kokoszka z Adamem Nawałką, obok Ronaldinho (fot. arch. prywatne / PAP)
Były reprezentant chce rządzić małopolską piłką. Możliwe połączenie sił
fot. Tomasz Markowski
Mateusz Miga
Lech przedłuży serię zwycięstw? Oglądaj mecz z Radomiakiem w TVP!
Radomiak – Lech Poznań [NA ŻYWO]. Transmisja meczu Ekstraklasy online, live stream (27.04.2025). Gdzie oglądać?
transmisja
Lech przedłuży serię zwycięstw? Oglądaj mecz z Radomiakiem w TVP!
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Real poważnie osłabiony przed finałem Pucharu Króla!
Eduardo Camavinga i David Alaba w rywalizacji z Bukayo Saka (fot. Getty Images)
Real poważnie osłabiony przed finałem Pucharu Króla!
| Piłka nożna / Hiszpania 
Do góry