{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Liga turecka. Tajemnicze zaginięcie klubowego kolegi Pazdana. "Nie ma kontaktu"

Zaskakujące informacje napłynęły z tureckich mediów. Dziennikarze "Hurriyet" przekazali, że Zaur Sadajew, występujący w MKE Ankaragucu zniknął bez śladu. Były piłkarz Lecha Poznań i Lechii Gdańsk jest klubowym kolegą Michała Pazdana.
Kilka dni temu 30-latek opuścił turecki zespół w przerwie na spotkania reprezentacji. Inni zawodnicy pojawili się już na treningach w klubie, a napastnik zniknął bez śladu. Władze Anakaragucu nie mają pojęcia, co dzieje się z ich piłkarzem.
– Nie wrócił do drużyny i obecnie nie ma go wśród nas. Chcemy poinformować kibiców, że nie możemy się z nim skontaktować – komentował Mustafa Kaplan, trener zespołu.
Nie pojawiło się więcej wieści związanych z Czeczenem. Do klubu trafił zimą na zasadzie wypożyczenia z Achmata Grozny. Do tej pory w nowych barwach rozegrał dwanaście spotkań (bez gola). W trwających rozgrywkach pojawiał się na murawie pięciokrotnie. Ostatni raz miało to miejsce pod koniec października.
Sadajew występował także w Lechu i Lechii. Jego bilans w ekstraklasowych rozgrywkach to 41 spotkań i osiem zdobytych bramek. W sezonie 2014/2015 został mistrzem Polski z Kolejorzem.