Przez uraz kolana Anita Włodarczyk straciła niemal cały sezon. Do powrotu na rzutnię coraz bliżej. – Plan jest taki: na początku stycznia zacznę wykonywać pierwsze obroty i elementy techniczne. Przede mną ostatni rezonans magnetyczny. Moje lewe kolano jest najważniejsze i musi być gotowe w stu, a nie dziewięćdziesięciu procentach – przyznaje dwukrotna mistrzyni olimpijska w rzucie młotem.