| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Jeśli jakikolwiek piłkarz Wisły w ostatnich tygodniach zyskał uznanie fanów Białej Gwiazdy to jest nim Damian Pawłowski. 20-latek szybko odnalazł się w drużynie przebudowanej nieco przez Artura Skowronka.
Pawłowskiego ściągnął do Krakowa poprzedni trener Wisły, Maciej Stolarczyk. Dobrze znał 20-latka, bo wcześniej przyglądał się jego rozwojowi jako dyrektor sportowy Pogoni Szczecin. Pod koniec sierpnia Wisła porozumiała się z Portowcami i Pawłowski trafił do Krakowa na zasadzie bezgotówkowego transferu definitywnego.
– Trener Runjaić miał wybranego młodzieżowca w postaci Sebastiana Kowalczyka, który miał duże poparcie trenera. Jeśli zostałbym w Pogoni to przede wszystkim w roli zabezpieczenia dla Kowalczyka, a nie chciałem marnować tego sezonu w ten sposób – mówi Pawłowski. Poprzedni sezon spędził na wypożyczeniu w Wigrach Suwałki. Tam grał regularnie, ale po powrocie do Pogoni grał tylko w III-ligowych rezerwach, stąd decyzja o transferze.
– Nie żałuję tego kroku i nie zmienia tego nawet sytuacja w tabeli Ekstraklasy. W Wiśle jestem otoczony zawodnikami, od których mogę się uczyć. Oczywiście, w Pogoni też nie brakuje dobrych piłkarzy, co pokazuje choćby sytuacja w tabeli, a i trener jest na wysokim poziomie. Uważam jednak, że wypożyczenie do Wigier dużo mi dało, a teraz chciałem pójść dalej. Byłem otwarty na propozycje i cieszę się z przenosin do Krakowa – mówi.
Stolarczyk dał mu szansę debiutu w październiku. Pawłowski zagrał w spotkaniu z Piastem Gliwice (1:2), w listopadzie wystąpił też w meczu z Rakowem Częstochowa (0:1). Dziesięć dni później Stolarczyk nie był już trenerem Wisły, a Pawłowskiemu mogło przemknąć przez głowę, że nastąpią dla niego trudniejsze czasy. Nic takiego. Skowronek postawił na niego już w debiucie (kosztem innego młodzieżowca, Kamila Wojtkowskiego) i nie pożałował. Wystawił Pawłowskiego nieco wyżej na boisku niż robił to Stolarczyk, a 20-latek szybko pokazał, że ma smykałkę do gry ofensywnej.
– Teraz gram na pozycji numer osiem, gdzie mam większą swobodę, jest tu sporo grania i do przodu, i do tyłu. Wcześniej grałem na szóstce, gdzie jest więcej obowiązków defensywnych – zwraca uwagę piłkarz.
Występ w meczu ze Śląskiem dawał powody do optymizmu, po faulu na Pawłowskim Wisła miała rzut karny, po którym prowadziła 1:0. W spotkaniu z Lechią 20-latek zagrał jeszcze lepiej. Był bardzo aktywny, dwukrotnie strzelał na bramkę rywali z dobrej pozycji. To były dobre uderzenia i prawdopodobnie przynajmniej jedno zakończyłoby się golem, gdyby nie… koledzy z zespołu. Najpierw Pawłowski pechowo ustrzelił Jakuba Błaszczykowskiego, potem Michała Maka.
– Ponoć pierwszy strzał to byłaby bramka, a i drugi mógł się zakończyć golem. No cóż, jak nie idzie to nie idzie. Pocieszające jest to, że w spotkaniu z Lechią stworzyliśmy sobie więcej okazji niż w poprzednich spotkaniach. To daje nadzieję na kolejne spotkania i bodziec do jeszcze cięższej pracy – przekonuje.
Młodego piłkarza chwali Paweł Brożek. – W meczu z Lechią zagrał bardzo dobrze. Był tam gdzie miał być, strzelał, ładnie podłączał się do akcji, wchodził w drugie tempo. Miał dwa strzały, które obroniliśmy… Trzeba ocenić go bardzo pozytywnie. Na pewno wypadł na plus – mówi doświadczony napastnik Białej Gwiazdy.
Jak Pawłowski radzi sobie psychicznie z trudną sytuacją Wisły? – Mamy w drużynie mocnych liderów, którzy wspierają młodszych piłkarzy. Oczywiście, presja ciąży na nas wszystkich, bez względu na wiek. Jest nas trzydziestu, a ze sztabem czterdziestu i na wszystkich spoczywa taka sama odpowiedzialność. Albo jesteśmy w tym razem albo nie. W meczu z Lechią widać było drużynę i mocno wierzymy, że wkrótce przerwiemy tę złą passę – dodaje.
W najbliższej kolejce Wisła gra z Górnikiem w Zabrzu.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP, w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Przetwarzamy Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.