To była sensacja XXI wieku w światowym boksie. 1 czerwca w Nowym Jorku Andy Ruiz Junior w siódmej rundzie znokautował Anthony'ego Joshuę i odebrał mistrzowi olimpijskiemu tytuły czempiona wszechwag. Jakie błędy popełnił wtedy angielski król nokautu i czego musi wystrzegać się podczas sobotniej walki w Arabii Saudyjskiej? Rozkładamy na czynniki pierwsze wszystkie "grzechy" Joshuy. Transmisja gali roku 7 grudnia od 17:55 w TVP Sport, TVPSPORT.PL i aplikacji mobilnej TVP Sport oraz od 21:35 w TVP1.
Zawiodła psychika
Wracając do wydarzeń z Madison Square Garden, Joshua od początku wyglądał na zawodnika podejrzanie spiętego. Zmierzając do ringu nerwowo żuł ochraniacz na szczękę, jakby aura amerykańskiego debiutu podziałała na niego szczególnie negatywnie. Po pojedynku pojawiały się różne teorie spiskowe. "AJ" miał być nokautowany na treningach przez Amerykanina polskiego pochodzenia, Joeya Dawejkę. Bardziej szokująca teza mówiła o ataku paniki na kilka minut przed wyjściem między liny. Oficjalnie wszystkie doniesienia były dementowane.
Lewa ręka do wymiany
Joshua musi przed rewanżem usprawnić pracę lewego prostego. Mocny jab nie funkcjonował za pierwszym razem, nie był w stanie powstrzymywać wściekłego rywala. Po treningu medialnym wiemy, że Ruiz będzie prawdopodobnie jeszcze agresywniej nacierał. 30-latek powinien również zminimalizować opuszczanie lewej ręki, by nie ułatwiać zadania mistrzowi.
Cios w "świątynie"
Ten cios być może odmienił przebieg pierwszej rywalizacji. W trzeciej rundzie Ruiz padł na matę ringu, ale błyskawicznie się pozbierał i rozpoczął wendettę. W bliskim kontakcie dwukrotnie ustrzelił faworyta lewym sierpowym, trafiając w skroń. Uderzenie spowodowało totalny zamęt w głowie Joshuy, a pięściarze mówią o takim ataku "cios w świątynie".
Posłuszeństwo absolutne
Joshua niemal od początku pięściarskiej przygody związany jest z trenerem Robem McCrackenem, który pomagał mu jeszcze w czasach amatorskich. Pomimo zawirowań, ten duet kontynuuje współpracę (po przegranej media spekulowały, że nastąpi zmiana na tym stanowisku). W rewanżu musi zastosować się do taktyki, bez grama samowolki. Im rywalizacja będzie brzydsza i mniej wybuchowa, tym lepiej dla obozu Brytyjczyka.
Oszczędność w ciosach
"AJ" postrzegany jest jako bombardier wagi ciężkiej, który znokautował przecież 21 rywali. Nigdy nie dysponował jednak żelazną kondycją, a zamiast liczby ciosów imponował siłą i skutecznością. W pierwszym starciu popełnił błędy młodości, gdy ruszył po pierwszym nokdaunie i rzucał potwornie mocnymi, ale zbyt wolnymi sierpami. Wcześniejsze zwycięstwa nad renomowanymi rywalami, jak Aleksander Powietkin czy Władimir Kliczko, prowadziły przez ofensywną oszczędność. Podczas trzyminutowych rund nie zadawał zwykle więcej niż 30-40 uderzeń.
Więcej reakcji defensywnych
To być może jedna z fundamentalnych kwestii. Joshua przed sobotą musi uszczelnić defensywę, zwiększyć swoją ringową mobilność. Wiele wskazuje na to, że odpuścił nieco muskularność na rzecz lżejszego poruszania się między linami. Ruiz najgroźniejszy jest w trakcie wymian, bowiem ma szybkie ręce i twardą szczękę. Inteligentny zawodnik nie może zatem pozwolić sobie na bezkarne bitki. Za pierwszym razem sygnał ostrzegawczy padł już w drugiej rundzie.
Lewy sierpowy to za mało
Pomimo wręcz monstruanych gabarytów, Joshua od zawsze charakteryzował się bogatym repertuarem w ofensywie. Spektakularny cios podbródkowy, którym zranił Władimira Kliczkę był doskonałym przykładem. 1 czerwca za wszelką cenę próbował odesłać do krainy snu Ruiza przy pomocy lewego sierpowego, tym razem musi poszukać również innych rozwiązań. Meksykanin podczas treningu medialnego w każdej niemal akcji natychmiast podnosił prawą rękę do brody, by amortyzować wspomniany sierp z lewej ręki Anglika z Watfordu. Na ten element będzie wyczulony.
Odzyskane serce
"Czy Joshua ma jeszcze serce do walki, pomimo milionów na koncie i statusu gwiazdy?" zastanawiali się dziennikarzy SkySports przed rewanżem. W najcięższej dywizji wagowej jedna porażka potrafi złamać zawodnika. "AJ" jakby czuł, że ogień w sercu faktycznie nieco przygasł, dlatego kilka tygodni po porażce wyleciał do Nigerii, gdzie hartował swoją duszę w ogromnych slumsach Lagos. Wizyta w dzielnicy Makoko miała natchnąć go do wielkiego powrotu (więcej o wizycie w pływającym getcie Lagos przeczytasz tutaj >>>).
Przypominamy, że podczas gali w Arabii Saudyjskiej kibice zobaczą aż cztery pojedynki wagi ciężkiej. W eliminatorze WBA Aleksander Powietkin zmierzy się z Michaelem Hunterem, Mariusz Wach przystąpi do trudnej batalii z Anglikiem Dillianem Whyte'em, a znakomicie rokujący Filip Hrgović podejmie pogromcę Tomasza Adamka, Erika Molinę.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1009 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.