Już w sobotę Anthony Joshua i Andy Ruiz Jr. zmierzą się na gali w Arabii Saudyjskiej w Ad-Dirijji. Specjalnie na to wydarzenie zbudowano 15-tysięczny stadion. Arena będzie służyć nie tylko pięściarzom. Pięć dni po wielkiej walce na kort wyjdą tenisiści. Największą gwiazdą imprezy będzie finalista US Open – Danił Miedwiediew.
15-tysięczna Diriyah Arena została specjalnie zbudowana na rewanżową walkę Ruiza Jr. z Joshuą. W stawce są pasy IBO, IBF, WBO i WBA. Obiekt powstał w ekspresowym tempie. Prace rozpoczęto siódmego października.
Szybki ma być też demontaż, ale Saudyjczycy chcą wykorzystać tymczasowy stadion do kilku wydarzeń sportowych i kulturalnych. Jednym z nich jest Driyah Tennis Cup (12-14 grudnia), który promuje Stanislas Wawrinka.
Oprócz Szwacjara na korcie zobaczymy też Miedwiediewa. Rosjanin ma za sobą znakomity sezon, w którym wygrał trzy turnieje i stoczył znakomity pojedynek o triumf w US Open z Rafaelem Nadalem. Ostatecznie po pięciu setach lepszy okazał się Hiszpan.
Na liście startowej są Fabio Fognini, David Goffin, John Isner oraz Lucas Pouille. Jako ostatni do rywalizacji dołączyli Gael Monfils i Jan-Lennard Struff.
Mimo że do rozpoczęcia sezonu pozostał jeszcze miesiąc, tenisiści chętnie przyjadą na przedmieścia Rijadu. Wszystko za sprawą dużej puli nagród. Ósemka podzieli między sobą trzy miliony dolarów.
Organizatorzy promują imprezę jako historyczną. To pierwsze tenisowe wydarzenie w Arabii Saudyjskiej. Mecze będą toczyć się w formule pucharowej. Przegrani w ćwierćfinałach zagrają też pojedynki pocieszenia.